Forum miłośników motocykli KTM

Morusek

W Indiach, czy w Chinach ?

hacker33

W Indiach.
W Chinach robią KTM-y na rynek Chiński.

Morusek

Na serio duży DUKE 690 w Indiach produkowany, chodzi mi o model 2012-14 ?

hacker33

Sory za błąd.
Z tego co widzę w necie to cały czas zamierzają je tam robić ale jeszcze nie robią.

Morusek

Czyli jak jest podsumowując z miejscem produkcji DUKE 690 z vin może ktoś u siebie odczytać, czy z tabliczki znamionowej ?
dzięki

Rozkmin

Do Morusek.

A wg. mnie na drugie moto powinieneś kupić Duke 125' a nie 390. AC/OC dla 125' kosztuje chyba 40% mniej niż na 390'.

Skoro i tak masz motocykl 100KM to 44KM w 390' i tak będzie ci się wydawać totalnym mułem. W zasadzie to najlepiej to sobie kup jakiegoś chińskiego junaka 125 za 50% ceny Duke a resztę kasy zainwestuj w cokolwiek innego.

Pozdrawiam

Spidi

Rozkmin - Ty to napisałeś dla jaj czy serio?! O_o

Morusek

hacker33

200 jeździ dziarsko na filmikach - miej litość
to jest 4T o pojemności 200ccm
Jakby to było 2T to może lepiej
widuje te duke 400 na ulicy i jest to takiej prawie fajne ale na pewno nie 200

kolega dobrze ci radzi - ładować tyle kasy w skuter o nazwie duke z logo ktm to troszkę przeginka zwłaszcza jako drugie moto obok 600
tutaj lepiej kupić tradycyjny skuter albo jakiegoś junaka a resztę zainwestować w coś innego
skuter jest wygodniejszy, wsadzisz w niego zakupy, ochroni Cię przed wiatrem i nikt go nie ukradnie
a takie duke 200 zostawisz pod sklepem i zaraz jakieś małolaty przykleją swoje brudne łapska

Morusek

Rozkmin

Miałem Duke 125, teraz mam 390 i powiem tak: jak na pierwsze moto to 390' jest naprawdę super. Lekki, zgrabny, po mieście można się mierzyć z litrowymi ścigami - o ile jest dostatecznie duży ruch Smile

Bez problemu osiąga wszystkie dozwolone w Polsce prędkości, aczkolwiek przyjemność z jazdy kończy się przy 120km/h (moim zdaniem).

Odnośnie pojemności. Broń boże nie bierz 200cc. 375cc które ma 390 to naprawdę minimum przyzwoitości dla tego motocykla. Nie mówię tu o 125cc bo tu działają inne przepisy i jak ktoś ma katB to jest jedyna opcja.

Z bliska niestety zalatuje trochę chińskim wykonaniem, ale tyczy się ono raczej nie krytycznych elementów takich jak manetki, plastiki czy siedzenie - silnik, hamulce i zawieszenie są na przyzwoitym poziomie. Ale generalnie to robi super wrażenie - przynajmniej do puki ktoś nie podejdzie bliżej niż na 2m Razz

Ale żeby go kupować na drugie moto to musiał bym mieć kupę forsy + pierwszym moto musiał by być jakiś gigantyczny cruiser czy coś czym serio po mieście się ciężko jeździ.

Mozę kup sobie jakieś supermoto? lekkie, zwinne, po mieście śmiga jak ta lala a do tego będziesz miał okazję pojeździć na sprzęcie faktycznie dużo różniącym się od twojego Suzuki. Ewentualnie tak jak wspomniał kolega wcześniej czyli skuter - aczkolwiek rozumiem że nie każdemu 'wypada' jeździć na takim sprzęcie. Ja bym na skuter nie wsiadł Smile

Pozdrawiam

hacker33

jak cię stać na 690 to nie ma o czym myśleć
jeżeli ta twoja 600 to nie jest supermoto to uwierz mi zakochasz się w 690
polecam SMC - strasznie trudno kupić nową i używaną bo idą jak bułki a nikt nie chce się pozbyć bo jest motocykl idealny
Ewentualnie Husqvarna 701 - takie SMC tylko jeszcze bardziej dopieszczone

nie kieruj się filmikami na YT bo tam nawet komary fajnie wyglądają i jadą
posmakuj supermoto a zobaczy jaki to FUN

390 wygląda fajnie ale jak widzę jadących nią po ulicy z prawym nadgarstkiem do samego dołu, żyłując ją co nie miara to nie sądzę że jest to szybki motocykl

690 jest motocykle ultra lekkim jak na taką pojemność
zapraszam na forum supermoto.pl - zobaczysz ile osób ma 690, każdy Ci poleci SMC, każdy zmienia 450/500 na 690 SMC bo jest to idealne supermoto

Morusek

hacker33

KTM 690 SMC

Husqvarna 701 SM

Rozkmin

Odnośnie prawego nadgarstka - KTM 390 jest na kategorię A2 i raczej z motocyklami tej klasy powinno się go porównywać. Moim zdaniem w śród tej konkurencji wypada naprawdę nieźle. Jak na razie jestem bardzo zadowolony, ale wiem że jest to motocykl na max 3 sezony (jeden już za mną) - i to przy założeniu że zaczynasz od zera a chcesz wycisnąć z maszyny wszystko co się da. Komuś bardziej doświadczonemu znudzi się jeszcze szybciej.

Rób tak jak mówi 'hacker33' i jak cię stać to bierz supermoto.