Forum miłośników motocykli KTM

dawid454

Witam,
od pewnego czasu zauważyłem, że po dłuższym bądź krótszym (od 2dni do 3tygodni) mam problem z odpaleniem, ssanie rozrusznik trochę gazu i nic i tak kilka razy, no to wskakuje i tak za 15 razem kopania zagada, zgaśnie, zagada, zgaśnie aż w końcu gada. Kranik zamykam i nic nie kapie po śmiganiu (może akumulator do wymiany?, ale przecież kręci)
Jak już kat jest rozgrzany i dodam mu gwałtownie gazu to muli a nawet czasami zgaśnie, muszę powoli dodawać gaz w terenie żeby jakoś jechać ( olej i filtry wymienione, filtr powietrza czyściutki ) tankuje na lotosie (może 95 to za mało lepiej 98 Wink

.
Pytanie z innej beczki do czego służy wysprzęglik (ta mała czarna dźwignia nad sprzęgłem ;] (każdy musi być amatorem, a żeby stać się później hardcorem)

Pozdro

4tSTUNT

No pytania serio amatorskie:PP
To więc tak, weź przede wszystkim sprawdź luzy zaworowe oraz skład mixtury.
Dalej teraz już nie ma zimy i jest cieplej więc spróbuj palić bez ssania, a jeśli po kilku kopach nie odpali wtedy włącz ssanie.
Wysprzęglik (odprężnik) on wciska nam zawory wydechowe (otwiera je), przez co kompresja 'ucieka' i jest łatwiej odpalić moto i ruszyć wałem, także na dekompresatorze (czyli na wciśniętym), dobrze jest palić z rozrusznika elektrycznego (wtedy on nie musi takiej siły wkładać by wał obrócić i mniej on i aku dostaje, chyba że moto rozgrzane wtedy bez deko pal na rozrusznik)

To tak trochę teorii i sprawdź te luzy i mixturę.

Na przyszłość sposób odpalania zimnego silnika (mój i chyba wszystkich Very Happy

):
- otwierasz kranik (logiczne;d)
- gazu nie dodajesz bo wtedy działa pompka przyśpieszająca i zalejesz sprzęt
- naciskasz dekompresator (tą dźwigiękę) i tak z 3-4 razy po prostu naciskasz lekko kopniaka (lekko przekopujesz)
- puszczasz dekompresator i wtedy mocnego kopa dajesz
- jak nie załapię za pierwszym lub drugim razem to jeszcze raz naciskasz deko tak do połowy i przekopujesz lekko raz
- potem puszczasz deko i silny kop
- jeśli moto dalej nie odpali włącz ssanie i silnie kopaj i moto musi odpalić

Jeśli chcesz na całkowicie zimnym silniku na rozrusznik elektryczny zapalić to też wciskasz deko i kręcisz rozrusznikiem

Gość

a jak masz u siebie ustawiony gaźnik mixtury (obroty niskie na luzie?)

dawid454

a jak masz u siebie ustawiony gaźnik mixtury (obroty niskie na luzie?)

henio12323

jezeli normalnie sprzet dobrze pracuje to nie ma co sie bawic w regulacje ( które robi się okresowo i tak ) kazdy ustawia wszystko pod siebie pod swój sprzet. ja moge miec na 2 obroty a ty na takim mozesz nie odpalic Razz

ja bym inaczej powiedział. skoro stawiasz to wyparowuje ci paliwo które zostawia duzo osadu, potem dlatego sprzet słabo pracuje. ja bym wymył gaźnik ultradzwiękami szczególnie dysze itp. - gwarantuje że poczujesz różnice. a potem jak stawiasz moto na dłuzej., to zakrec kranik, i pod gaźnikiem po lewej stronie masz taką srubkę a obok węzyk, jak odkrecisz tą srubke (poluzujesz ) to zacznie leciec paliwo - spusc całe. potem po zalaniu nowym moto duuuzo lepiej bedzie paliło. bo stare albo zwietrzeje i sie nie bedzie chciało palic, albo wyparuje całkiem i jak pisałem zostawi osad.

co do dekompresatora na nim nie odpalisz, ale mozesz sobie przekopac. jak masz moto na sucho czyli dopiero co odkręcasz kranik mozesz ze 2X odkręcic gaz na chwile żeby własnie dostał paliwa.

dawid454

a te ustawienia co są w manualu są typowe do każdego kata z gaźnikiem Keihin-CR39

henio12323

tak to powinienes tak ustawic i od tego robic korekty pod swój sprzet. te nastawy sprawdzają sie dla nowego motocykla przy fabrycznych warunkach. wystarczy zmiane pogody i na dobrą sprawe trzeba by nieco sie pobawic srubką od mixtury ;P

dawid454

czyli tak:
1. wkręcam śrubkę na maxa
2. rozgrzewam sprzęt
3. odkręcam śrubkę tak aż obroty zaczną spadać
4.... i co dalej ;/

Raku

Nic nie rozkręcaj, jak moto postoi troche dłużej to wyparowuje paliwo które znajduje się w gaźniku.Ja zawsze robie tak odkręcam kranik, przechylam moto, zlewa sie zwietrzałe paliwo z gaźnika, przekręcasz manetkę kilka razy żeby podać świeższe niezwietrzałe paliwo i kopiesz Smile

Oczywiście jest to przykład po dłuższym postoju, ale sprawdza się jeżeli wszystko masz ok, tnz zawory i mieszankę.

henio12323

najlepiej wykręć swiece i zobacz jaki ma kolor. jezeli czarny albo biały to musisz bawic sie gaźnikiem jak kawa z mlekiem kolor to gaźnikiem nie rób nic, jedynie jak juz to mozna wyczyscic dokładnie jak nie wiesz kiedy to było robione. zawory też jak nie znasz przeszłosci to lepiej zajrzyj teraz.. niz potem na rozwalonym silniku Very Happy

no i jak na dłuzej stawiasz spuszczaj paliwo to najlepsza opcja. potem nie powinno byc zadnych problemów z rozruchem. mój po 2 miesiącach na pustym gaźniku po odkręceniu kranika, odkręcam manetke 2X, potem na dekompresatorze kopne z 5X tak srednio. potem bez dekompresatora kopie raz - dwa razy i chodzi.

dawid454

kolor świecy był czarny, wyczyściłem, zrobiłem 1,25 obrotu w gaźniku(tak znalazłem w manualu) i jak by lepiej ale do ideału daleko, ale jest lepiej a co do zaworów to nie mam pojęcia jak je się reguluje, ktma mam już rok a niby 1,5 roku temu były regulowane (wcześniejszy właściciel tak mi mówił ;] ) i mało jeżdżony...

barek253

dawid454

czyli ewidentnie zawory do regulacji a potem gaźnik...

henio12323

hahahahahaha dobry z ciebie zawodnik Very Happy

miec wyczynówke potem jest na allegro pełno trupów ;/ czym prędzej do mechanika na regulacje, oleju tez nie zmieniałes i filtrów ? polecam ci sciągnąc serwisówke i zapoznac sie z nią. moze sam wszystkiego nie zrobisz ale bedziesz przynajmniej wiedział co ile do mechanika podjechac

dawid454

właśnie sobie wszystko przygotowuje do regulacji, mam urlop także będę próbował (przyda się na zaś) a jak nie to wujas przyjedzie i zrobi ;D