|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piesy
Dołączył: 28 Gru 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:51, 06 Sty 2018 Temat postu: 400 rfs remont |
|
|
Witam.
EXC 400 z 2004 kupiłem 2 lata temu. Do tej pory bez problemów zrobiłem niewiele bo 100 mth ( 3500 km). Ale ostatnio coś zaczęło delikatnie stukać w głowicy. Jakby zawór któryś ale przecież regulowałem ok 100 km wcześniej. Napinacz łańcuszka rozrządu jeszcze 3 ząbki do końca luz między talerzykami a dźwigienkami minimum 0.3 mm więc powinno być ok a tu stuka. To niestety trzeba rozbierać. Okazało się że zawory ssące jak żyletki luz na zamkach pierścieni ok 2 mm i korba buja się na boki też ok 2mm. Luzu góra dół nie wyczułem ale delikatnie da się ją delikatnie skręcać i ma luz osiowy ma stopie korbowodu ok 1 mm czyli raczej też do wymiany. Tłok elko 88.93 na cylindrze jeszcze widoczne ślady honowania. I teraz pytanie dla tych co sami przerabiali grubszy remont. Lepiej się opłaca samemu robić i kupować ściągacze czy nie zawracać sobie dupy i zlecić? Czy są jakieś kruczki na które trzeba szczególnie zwracać uwagę? Może ktoś podesłać serwisówkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KristofSX
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 5677
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: D0 BRAAP
|
Wysłany: Sob 21:58, 06 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
czołem!
serwisówka tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomokat
Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Sob 22:33, 06 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Tak sie składa że też jestem w trakcie remontu u siebie. Tylko że u mnie korba jest w porządku więc nie ruszam dołu. Ja robie sam i nawet jak bym miał dół robic to też wszystko samemu. Zależy jakie masz pojęcie o mechanice. Szybciej miałem 2t i zawsze remonty robiłem sam. To moje pierwsze 4t i tez robie samodzielnie. Oczywiscie czytam forum i serwisówkę. Jak masz kogoś kto Ci to zrobi porządnie i nie żałujesz grosza to mozesz oddac do mechanika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13843
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Sob 22:47, 06 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
jak masz pijecie to dasz rade tak jak ze wszystkim, ale bez doswiadczenia zawsze błędy mozna narobić. wiec to pytanie nie do nas tylko do ciebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dziku
Dołączył: 18 Paź 2015
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:03, 07 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Musisz się poważnie zastanowić, jakie masz narzędzia? Sama zakuwarko-rozkuwarka łańcucha rozrządu kosztuje 200zł, przyda się czujnik zegarowy do sprawdzenia luzu osiowego wału - 100zł, smar do składania silnika - 50 zł, wszystkiego rodzaju kleje do śrub - 20-40zł, łożyska można wyciągnąć poprzez nagrzanie karterów w piekarniku - same wypadną, jeśli nie, to ściągacz kinetyczny 170-200zł, ściągacz magneta od 40zł, chyba, że zrobisz sam. Podczas składania musisz mieć klucze dynamometryczne, jeden Proxxon-a od 250 zł. Mechanik za rozłożenie, sprawdzenie i złożenie silnika bierze ok 600zł. Pozostaje problem Twojej wiedzy - możesz nie zwrócić uwagi, że jakaś część jest zużyta, albo, że coś źle składasz. No i musisz mieć czas i cierpliwość na poprawianie patentów poprzednich mechaników, o ile takowi byli
Ale nie chcę Cię zniechęcać - jak już kupisz graty do remontu, to już je będziesz miał, kto wie kiedy przydadzą się po raz kolejny, a i wiedzy i doświadczenia przybędzie. Tutaj masz elegancki opis kapitalki - http://www.ktmracing.fora.pl/zdjecia-i-filmy-z-naszymi-ktm,7/remont-kapitalny-fotorelacja-moja-ogolna-galeria,3520.html
PS: Może chce sprzedać? Szukam czegoś do remontu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piesy
Dołączył: 28 Gru 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:30, 07 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Dzięki chłopaki za szybką odpowiedź. Raczej będę składał sam. Robiłem już parę silników ( głównie XR XL i w młodości Junaki. Tam też były jaja żeby skrzynię wydystansować). Motocykl był sprowadzony z Belgii i wszystko jest w oryginale. Żadnych patentów czy dziwnych śrubek. Kata nie sprzedaję bo w sumie jest to naibardziej pasujący mi motocykl z jakich miałem a na nowszego mnie nie stać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babel
Dołączył: 30 Wrz 2012
Posty: 591
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:03, 07 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Jak masz pojecie i narzedzia - to ten silnik nie jest technologią kosmiczną a tym bardziej że w serwisówce masz wszystko opisane krok po kroku.
Ktoś mi ostatnio opowiadał ze jest jakiś gość pod Warszawą co hurtowo robi KTM-y - ponoć za rozebranie i złożenie silnika bierze 350 zł
ps
Ile ma przelatane mth ??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez babel dnia Nie 11:05, 07 Sty 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
opu
Dołączył: 01 Sty 2018
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:30, 07 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
ja kupilem własnie pierwsze 4 t i kupuje wszystkie narzedzia do tego ktma ściagacze, rozkuwacz zabawki do zaworów. Nie ufam mechanikom jak ktos ma coś spierdzielic i mam za to zaplacić to wole spierdzielic samemu chociaż narzedzia mi zostaną moj motocykl niby był roviony u mechanika ale widze tyle patuentów i zle poskładanych elemetów ze śmiem twierdzić to nie był mechanik. Nawet oleju nie spiszczal nakrętką spustową tylko filterkiem. Korozja na chłodnicy i wycieki z niej prubowano załatwic wlewajac doktora i wszystko musialem płukać i czyścić a wycieki i tak były.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez opu dnia Nie 12:32, 07 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dziku
Dołączył: 18 Paź 2015
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:49, 07 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
O rodzimych mechanikusach można by pisać godzinami, ba, nawet dobre zakłady mogą coś zawalić, Piesy - fajnie, że sam robisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piesy
Dołączył: 28 Gru 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:35, 07 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
No właśnie odstrasza mnie od dawania sprzęta w obce ręce świadomość że nie wiem jak to będzie zrobione. A jak zrobię sam to wiem że będzie dobrze ( zarozumialec jestem ). Potrwa to trochę dłużej ale jaka satysfakcja. Co do motocykla to nie wiem ile ma nalatane. Ja nim zrobiłem ponad 100 mth a jak kupowałem miał 14 Kupiłem go od handlarza ale sprzęt się trzymał kupy. Nie chodzi o to że miał nowe naklejki tylko ogólnie nie był zniszczony podnóżki ostre, manetki i przełączniki nie powycierane i takie tam. Dałem 9300 zł i nie żałuję. 2 lata bezproblemowej jazdy. Przekonałem się że ten typ moto mi pasuje i mogę inwestować. Będę pisał jak tam postępy.
Dzięki za podesłanie tematu 4tSTUNT (i dzięki dla niego że mu się chciało to pisać). Super opis i właśnie o to chodziło. Uwielbiam takie relacje z remontów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piesy dnia Nie 21:46, 07 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13843
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pon 9:11, 08 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
a ja troche z drugiej strony napisze - pracuje jako mechanik, i baardzo często trfiają do nas motocykle jak juz paru domorosłych mechaników zajrzy wtedy dopiero ciekawostki są - także jak ktos sie czuje na siłach, ma troche myslenia jak najbardziej i bedzie to pewnie dokładniej zrobione, i taniej... ale jak ktos nie do konca ma myslenie jak mechanik moze zrobic wiecej szkody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piesy
Dołączył: 28 Gru 2016
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:59, 09 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Panowie takie pytanie czy między stopą korbowodu a przeciwwagami wału powinny być miedziane dystanse? U mnie i ich nie ma a w oleju nie było nigdy żadnych opiłków. I między korbowód a przeciwwagę wchodzi blaszka szczelinomierza 0.8 mm. Natomiast na wałku rozrządu są łożyska ntn made in taiwan. Możliwe żeby austriacy coś takiegi dawali? Już bardzo są wychuśtane. Następna czysto teoretyczna sprawa bo jutro i tak daję do pomiarów. Na tłoku mam prawie nie ruszony teflon. Wydaje mi się że jak tłok na śmietnik to teflon powinien być starty. I ostatnia rzecz która mnie zastanawia to zawory ssące. Między lewy zawór a talerzyk wchodziła blaszka 0.3 mm a w prawym było to 0.25mm. Czyli teoretycznie jeszcze ok a zawory cieniutkie. Nawet średnica grzybka prawego zaworu była mniejsza o 1.5 mm od prawego. Tak był wyklepany. I jeszcze śrubki od regulacji zaworów wydaje mi się że mają duży luz na gwincie. Gdy się zluzuje kontrę to spokojnie dają się bujać na boki w dźwigience. To tyle w sumie luźnych spostrzeżeń. Remont będę robił sam. Brakujące narzędzia za odpowiednią gratyfikacją w płynie będę miał od dobrych ludzi. Będzie okazja odwiedzić starych znajomych. Howgh
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piesy dnia Wto 21:09, 09 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomokat
Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Wto 21:11, 09 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
W niektórych rocznikach nie dawali tych blaszek. U mnie tez ich nie ma i tez mi wchodzi szczelinomierz 0.8mm. Łożyska na wałku NTN to oryginalne łożyska jakie montowano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dziku
Dołączył: 18 Paź 2015
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:17, 09 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Tłok zużyty jest wtedy, kiedy nie trzyma wymiaru. Pomiar zużycia zaworów metodą blaszka+ talerzyk jest raczej teoretyczna. Na Twoim miejscu robiłbym kapitalkę głowicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomokat
Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Wto 21:21, 09 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, u mnie tez wchodzil listek 0.4mm a zawory ssace juz do wymiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|