Forum miłośników motocykli KTM

barek253

myśle że więcej niż 3 z 5tys. spokojnie

maciek

No właśnie! te suche liczby i dane w przełożeniu na praktykę nabierają innego znaczenia. Wartość max mocy, a sposób jej oddawania to dwie różne rzeczy, czy zatem opinia o nieużytecznej agresywności 2t jest prawdziwa? Czy lżejszy i mocniejszy/bardziej agresywny 2t jest mniej skuteczny?
Przecież 2t ze swoją wybuchową charakterystyką oferuje większa swobodę wyboru toru jazdy niż 4t (jakże ważne przy wyprzedzaniu), choć jest trudniejszy do opanowania.
Zatem czy wystarczy nam umiejętności i techniki jazdy żeby użyć te 10km więcej, czy w ogóle potrzebujemy więcej mocy, czy nasz styl jazdy w ogóle pasuje do 2t? A może stawiamy płynny tor jazdy w zakręcie 4t, ponad 'stop and go' styl 2t? Lepszą trakcję 4t, pomimo zasadniczo jednego optymalnego toru jazdy? Czy wolimy inicjować zakręt przodem jak 4t, czy używać power slideu 2T i techniki 'squering off' . Motocykle 4t kiedyś faktycznie cięższe, teraz są konstruowane zdawało by się bardziej w stylu 2t, lekkie agresywne, wysokoobrotowe, o czym to świadczy? Czy nie dziwnym jest ze zatracają swój styl, niezawodnych ze świetnym momentem obrotowym, ale ciężkich motocykli. Warto też zauważyć różnice między przydatnością do jazdy for fun, a skutecznością w rywalizacji sportowej, kiedy jesteśmy zmuszeni przez przepisy sportowe rywalizować z motocyklami o niemal dwukrotnie większej pojemności. Z wielu porównań i testów dostępnych on line wynika, iż skuteczność 250 2t i 4t jest podobna, jeśli nie taka sama (na podstawie czasów okrążeń na torze) zarówno w rękach amatorów jak i zawodników PRO. Ciekawym testem był cr500 2t w podwoziu crf (bo nie było sprawiedliwe porównywanie dość przestarzałej podwoziowo oryginalnej cr, choć wciąż nie jest to współczesne podwozie 2t)) okazał się bardzo skuteczny również w rękach amatorów. Czterosuw jest łatwiejszy w jeździe, 2t wymaga większego wysiłku fizycznego, jak i umiejętności żeby wykorzystać pełen jego potencjał.

Koszt eksploatacji po bardziej szczegółowej analizie wygląda podobnie jak skuteczność podczas jazdy.2T jest jednak łatwiejszy w obsłudze .A jeśli chodzi o remonty generalne to 4t potrafi kosztem przewyższyć cenę używanego motocykla 2t. wynika to z zaawansowania technologicznego (np tytanowe zawory) i wysilenia współczesnych silników 4t, które nie są już tak niezawodne jak kiedyś.
ogólny koszt wydaje się być dużo wyższy w przypadku 4t. pro circuit MX team \po wprowadzeniu czterosuwu wystawiał 4rokrotnie mniej motocykli w zawodach.
Kwestia ekologiczna także w przypadku motocykli MX nie jest już taka oczywista, częsta wymiana oleju w 4t zdaje się być niemal ekwiwalentem używania mieszanki w 2t.

Czepek

Masz rację. Co do utrzymanie 4t 2t to można tu gadać w nieskończoność.
podsumowując w grudniowy wieczór zeszly sezon dojdziemy do wniosku, że 2t =4t, tylko, że w 2t te pieniądze wydajemy stopniowo.