|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyzek512
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Węgorzewo
|
Wysłany: Wto 21:56, 18 Gru 2012 Temat postu: EXC 450 Nie pali, bardzo dziwny przypadek |
|
|
Witam, na wstępie chciałbym powiedzieć że jestem już maksymalnie wkurzony, zdesperowany, i przeszukałem chyba cały internet a nadal nie mogę rozwiązać dręczącego mnie problemu. Wstawilem sobie motorek do piwnicy, i z zamiarem rozbierania powoli i czyszczenia sprawdzania i coś prawdopodobnie zepsułem. Oczywiście zanim wstawiłem go do piwnicy to do ostatniego dnia jeździł wszystko git.
Główny problem to : Nie pali
No cóż, jest to dość pospolite zjawisko, gdzie trzeba wszystko po kolei sprawdzić i wyeliminować powód.
-Pierwsza rzecz którą zrobiłem, to sprawdzenie świecy = iskra jest.
-Na wszelki wypadek kupiłem nową = nadal jest iskra
-Sprawdzony przewód i fajka, oraz rezystancja na cewce, wszystko jest OK.
-Wyczyszczony na błysk gaźnik.
- Filtr powietrza również
-Sprawdzilem czy nie masuje się przewód od killswitcha, nic podobnego.
-Kostki od modułu(te niebieskie) również podłączone.
Motocykl nadal sie nie odzywa.
W końcu spróbowalem drastycznych sposobów, na uruchomienie silnika mianowicie lanie dawki paliwa bezposrednio na głowice, rownież się nie odzywa.
Po 10ciu takich próbach, raz zaskoczył, ale poźniej już nic.
Świeca oczywiście robi się mokra, dawka paliwa przez gaźnik idzie dobra.
Przy próbach odpalaniu z kopa, czasami jest tak że pierd*lnie ogniem z tłumika na 40cm.
W akcie mojej desperacji przepuszczam nawet myśli ze mógł się przestawić zapłon lub rozrząd(?) co jest chyba raczej niemożliwe, żeby tak sam z siebie jak stał nie odpalany
A, i powiedzcie mi, czy to prawda, że jak zamoczymy świece w benzynie, i kopniemy kopniakiem to ona się zapali żywym ogniem normalnie ? Kumpel głosi takie teorie, próbowałem to robić, i nic się nie dzieje, nie zapala się.
Będe ogromnie wdzięczny, jeśli ktoś ma jakieś pomysły czemu tak sie dzieje i chce się nimi ze mną podzielić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariantofana
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:01, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Przed wszystkim napisz co przy nim grzebałeś żeby było wiadomo co mogłeś spaprać
majstrowałeś coś przy gaźniku? rozbierałeś go potem składałeś? Rozrząd... zdejmij czapkę i sprawdź ustawienia rozrządu według serwisówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Wto 22:02, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Rozumiem że moto smigało i jak porozbierałes pomierzyłeś to moto przestało palić.
Skoro nawet dawanie paliwa nic nie daje to czyli problem leży gdzie indziej nie w dopływie paliwa.
Przyczyny bym szukał w zaworach - wyreguluj je i przy okazji sprawdź czy przy swoich rozbiórkach nie przestawiłeś rozrządu i krzywki na wałku się zgadzają, oraz stan napinacza bo może on nie zaskoczył i przestawił rozrząd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyzek512
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Węgorzewo
|
Wysłany: Wto 22:06, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Poprawka, rozbiorka dotyczyla tylko ramy i gaźnika i kabli, bo szukalem jak naprawić stop , przy silniku nic nie grzebałem, nie ruszony nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asteros2012
Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 22:09, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
To sprawdź napinacz rozrządu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyzek512
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Węgorzewo
|
Wysłany: Wto 22:11, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
jest w ogole to możliwe że rozrząd przeskoczył ? toć on tam naciągniety jak struna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawcios
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice krakowa
|
Wysłany: Wto 22:38, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
sprawdź jeszcze czy czasem nie oberwało klina na magnecie...choć w ktmie sie jeszcze nigdy nie spotkałem. Iskra może być ale nie w odpowiednim momencie i stąd to cyt. "czasami jest tak że pierd*lnie ogniem z tłumika na 40cm"
A jeśli regulowałeś gaźnik to nie wkręciłeś czasem na maxa śruby od regulacji składu mieszanki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Wto 22:39, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Klinu nie mogło mu oberwać bo też o tym myślałem - wtedy praktycznie wcale iskry by nie miał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawcios
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice krakowa
|
Wysłany: Wto 22:47, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
4tSTUNT napisał: | Klinu nie mogło mu oberwać bo też o tym myślałem - wtedy praktycznie wcale iskry by nie miał. |
skąd taka teoria?
ostatnio robiłem grizzly 660 ze zerwanym klinem i iskra była wporządku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Wto 22:50, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Jak masz bdb iskrę moto przecież powinno odpalić, a na zerwanym klinie nie będzie moim zdanim bdb iskry bo wtedy magneto nie ma punktu zaczepiania by się obrócić na wale czego konsekwencją będzie to że nie wytworzy prądu, impulsator nie zczyta impulsu i dalej inf do modułu i do cewki nie pójdzie i bd kaszana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawcios
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice krakowa
|
Wysłany: Wto 23:00, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
ok? jak odpali gdy przeskok iskry przypadnie np. przy otwartych zaworach?
magneto przy zerwanym klinie nadal dociskane jest do stożka na wale przez nakrętke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Śro 0:15, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
tak, ale wystarczy że sie obróciło o kilka stopni i iskra jest dawana w złym momencie - jest ale nie odpala. kiedys miałem RM i stator był wsadzony przekręcony o 180 stopni iskra jak malinka ;D a za nic nie chciał odpalić.
co do problemu - tez to miałem jak robiłem gaźnik i załozyłem tą przesłone przepustnicy w drugą stronę. moto odpalał tylko jak sie mocno kopało i trzymał tylko wyższe obroty. nie było mowy o odpaleniu z rozrusznika. na pycha dawał rade :d wiec sprawdził bym też to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manta19
Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 15:21, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
A cisnienie sprężania patrzyleś??Może zawor Ci sie podstawił któryś jeśli ich w pore nie wyregulowałeś i to może być przyczyna,albo go wypaliło.Poza tym swiece to sie bierze na kuchenke gazową i wypala,a nie moczy w benzynie.......
Aha i sprawdź czy czasem gdy grzebałeś w instalacji nie rozpięła sie jakaś wtyczka badź np włącznik gaszenia moto nie jest zwarty do masy cały czas bo nie odpalisz napewno.....Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez manta19 dnia Śro 15:25, 19 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyzek512
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Węgorzewo
|
Wysłany: Śro 15:36, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tak jak napisałem na początku, kable na 100% dobrze, wszystko sprawdzone. a świece też wypalałem, nic to nie dało. Sprężanie jest Ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hacker33
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 79 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 16:35, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
A co dokładnie robiłeś z tym gaźnikiem?
Rozbierałeś na czynniki pierwsze czy tylko wyciągnąłeś i wsadziłeś z powrotem?
Kiedy ostatni raz go odpalałeś - kiedy jeszcze działał dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|