Forum miłośników motocykli KTM

umiar

Cześć
podczas ostatniej jazdy zauważyłem, że moto w trakcie przyspieszania jakby było przez coś hamowane, przy odjęciu hamowanie silnikiem wydawało mi się silniejsze niż zawsze, wyczuwalny był jakiś opór w pracy silnika.
Druga rzecz: wcześniej jak przeprowadzałem moto na biegu z wciśniętym sprzęgłem, jechał praktycznie bez oporu, tak jakby był na luzie. Od dwóch dni ledwo mogę go ruszyć, opór na tylnym kole jest bardzo duży.
Trzecia rzecz: nie wiem czy ma związek, ale przed tymi fajerwerkami regulowałem położenie dźwigni biegów i hamulca tylnego, wszystko zgodnie z książką:
1.biegi: odkrecam śrubkę (mocno przykręcona), ustawiam pod siebie, dokręcam też mocno ale z wyczuciem.
2.Hamulec: zdejmuję sprezynę, odkręcam srubę skoku hamulca, potem reguluje drugą srubą położenie samej dzwigni, dokręcam śrube skoku, zakladam sprężynę. Hamulec działa, niedotykany nie blokuje koła.
Pytanie: czy mam się zacząć martwić/zbierać gotówkę?

pozdrawiam
Grzesiek

KristofSX

a podczas jazdy nie wciskasz sobie czasem hamulca? może masz za krótki "martwy skok".
na sprzęgło raczej o wiele za szybko, ile masz mth?

umiar

nie hamulca na pewno nie wciskam. Niepokoi mnie to że kiedyś moto na sprzęgle pchałem jak na luzie, teraz ledwo idzie.
No i ten dziwny opór w trakcie jazdy.
Jak już pisałem, sprawdzałem czy może hamulec trzyma tylne koło, ale tu jest wszystko ok.
Moto ma 22mth, kupiłem jak miało 14, od razu wymieniłem olej (polecany tutaj motul), wszystko śmigało bez problemów.

henio12323

hehe jaki kolor ma tarcza ? ;P ja stawiam na to, co było kiedys u mnie podkręciłem sobie hamulec i miał za krótki skok, i tłoczek sie do konca nie cofał, najpierw było ok, ale potem w terenie złapało mi tarcze aż się niebieska zrobiła Very Happy

poluzowałem nieco ten bolec co wchodzi w pompe i gitarka, i objawy te same by były ciezko pchac, mocne hamowanie silnikiem ( w sumie po tym poznałem, na dojazdówkach momentalnie hamował Razz

)

umiar

teraz sprawdzałem, hamulec nie trzyma, moto stało przez noc, rozgrzałem, i dalej ledwo idzie na sprzęgle.
Ale skoro też tak miałeś, to idę popuszczę nieco hamulec.
Pewnie teraz pasuje go lekko przegonić, dogrzać, żeby wszystko wróciło do normy?

henio12323

nie ma znaczenia przeganianie zadne, weź moto koło w góre i zakręc kołem zobacz czy nie ma zadnego oporu, raczej w silniku mało co może dawac duzy opór a juz na pewno nie sprzegło podczas jazdy

umiar

no to jeśli chodzi o opory to nie ma żadnych, koło kręci się swobodnie.
Opór pojawia się przy wbiciu biegu, tak jak pisałem wyżej.
KristofSX:
czy mógłbyś zaktualizować fotki w temacie:
http://www.ktmracing.fora.pl/serwis,6/odpowietrzenie-wymiana-oleju-w-ukladzie-hydraulicznym,334.html

KristofSX

KristofSX:
czy mógłbyś zaktualizować fotki w temacie:
http://www.ktmracing.fora.pl/serwis,6/odpowietrzenie-wymiana-oleju-w-ukladzie-hydraulicznym,334.html[/quote]

muszę chyba zrobić nowe,
tamte zaginęły gdzieś w cyberprzestrzeni dysku Razz

w przyszłam tygodniu postaram się to ogarnąć

umiar

no ale wracając do tematu:
macie jakieś pomysły oprócz hamulca tylnego?
zapowietrzone sprzęgło?
olej - ten chyba jeszcze powinien być ok, wyglądał jak nowy.
czy dokręcenie zbyt mocne dzwigni biegów może uszkodzić/chwilowo spiąć układ sprzęgła? (jak napisałem głupotę to z góry przepraszam).

KristofSX

jeśli klamka chodzi dobrze, nie mięknie , to sprzęgło jest ok,
dokręcenie dźwigni nie ma wpływu,
połóż moto na bok, zrzuć dekiel sprzęgła i zobacz co tam się dzieje (nie trzeba nowych uszczelek), jak będziesz miał zdjęte - zobacz czy jak wciskasz sprzęgło to wysprzęgla (kosz bedzie się unosił) ,
po 22mth sprzęgło powinno być idealne.

henio12323

a przypadkiem nie ma korka wlewu nad sprzegłem ? wtedy tylko korek odkręcasz i widzisz czy sprzegło chodzi czy nie... ale jeżeli chodzi o opory - nie wiem o jakich mówisz. jeżeli masz moto na podnośniku, wciskasz sprzęgło i cięzko kołem zakręcic - kolego zadna nowość ;D tak własnie działa sprzęgło, gdyby sie lekko kręciło wskazywało by raczej że tarcze sie w ogóle nie kleją i sprzegło sie za bardzo ślizga,

KNKS

Znasz przeszłość swojego motocykla, bo z tego co piszesz kupiłeś go z drugiej ręki ???
Oglądałem ostatnio sprzęt podobnej klasy, sprzedawany przez pewnego autoryzowanego dealera jako demówka z przebiegiem 30 mth, który okazał się egzemplarzem po całym sezonie zawodniczej eksploatacji (od razu zaznaczam, że to nie był dealer KTM).

henio12323

tak czy siak moto po nawet roku pod zawodnikiem nie powinien stracic sprzęgła Very Happy

u mnie z 6 lat wytrzymało ;D

Asteros2012

Kolega zawodnik potrafi wymienić 3 sprzęgła w ciągu roku. Dla mnie to prawie nie możliwe ale jakby latać z takim impetem po torze jak on to i sprzęgła użyć trzeba więc potrafi się zużyć.

KNKS

Henio, mógłbyś się bardzo zdziwić...
Kolega z mojej ekipy zabił sprzęgło w trakcie 3 dni ostrego upalania w górach. Nie ma reguły...