|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
te300
Dołączył: 02 Gru 2014
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:19, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
major000 napisał: | Licznik ktma liczy godziny zegarowe, 99% liczników które możesz kupić też liczy godziny zegarowe, serwisuwka ktm-a też podaje interwały w godzinach zegarowych, więc w czym problem? |
powiem szczerze, że nie miałem nigdy licznika mth (taki co nawija się kabelek na przewód od świecy) który by zliczał godziny zegarowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spidi
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 13:39, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
pawciak12 napisał: | poczytajcie sobie serwisówke do ktm rfs, wyraznie jest napisane ze 100 litrów spalonego paliwa odpowiada 15 godzinom pracy silnika... i na podctawie tych danych okreslajcie co ile mth wymieniac olej itp. |
Ja bym jednak trzymał się raczej licznika niż tej sugestii.
Koszt wymiany oleju nie jest astronomiczny.
Amator na 100L paliwa spokojnie przelata nawet 2 razy tyle mh co jest podane w tej matematyce w instrukcji a 30mh to już sporo...
IMO o wiele za dużo na interwał olejowy. Ja wolę wymienić co 10-12 i być spokojnym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spidi dnia Nie 13:41, 04 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawciak12
Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:15, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
rozumiem cie ze bedzie spał spokojnie przynajmniej, ja wymieniam co 15 mth i olej jest jescze na tyle dobry ze wymiana co 20 mth nie była by jakims wielkim przestepstwem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaman108
Dołączył: 13 Paź 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Nie 14:21, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dlatego ja wymieniam olej i robię serwis sugerując się ilością spalonego paliwa(fiszka co 100litrów ja robię co 80,częste odpalanie moto,krótkie dystanse)Mam licznik motogodzin lecz według jego naliczeń to serwis musiał bym robić naprawdę często.Na zbiorniku paliwa (model SX 7,5 litra) wykręca 4 godziny jazda bez pałowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spidi
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 15:12, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
szaman108 napisał: | Dlatego ja wymieniam olej i robię serwis sugerując się ilością spalonego paliwa(fiszka co 100litrów ja robię co 80,częste odpalanie moto,krótkie dystanse)Mam licznik motogodzin lecz według jego naliczeń to serwis musiał bym robić naprawdę często.Na zbiorniku paliwa (model SX 7,5 litra) wykręca 4 godziny jazda bez pałowania. |
Czyli jak na zbiorniku wykręcasz 4mh i wymieniasz co 80L(co daje prawie 11 pełnych zbiorników) to wychodzi, że zmieniasz co 40-44mh.
Nie uważasz, że to sporo...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaman108
Dołączył: 13 Paź 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Nie 15:30, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Tak licząc to wychodzi w chu...j za dużo na jednej wymianie.Dla przykładu tego mojego licznika motogodzin,że jest coś nie tak to jak padł mi gaxnik na kopajce wykręciłem 0,5mth.Kopniak żyje do dziś wtedy jeszcze nie miałem rozrusznika no to chyba coś nie halo z nim.Więc zdecydowałem trzymać się tego wypalonego paliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KozioŁ
Dołączył: 29 Sie 2013
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Nie 15:32, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Spidi napisał: | szaman108 napisał: | Dlatego ja wymieniam olej i robię serwis sugerując się ilością spalonego paliwa(fiszka co 100litrów ja robię co 80,częste odpalanie moto,krótkie dystanse)Mam licznik motogodzin lecz według jego naliczeń to serwis musiał bym robić naprawdę często.Na zbiorniku paliwa (model SX 7,5 litra) wykręca 4 godziny jazda bez pałowania. |
Czyli jak na zbiorniku wykręcasz 4mh i wymieniasz co 80L(co daje prawie 11 pełnych zbiorników) to wychodzi, że zmieniasz co 40-44mh.
Nie uważasz, że to sporo...? |
Weź pod uwagę najważniejszą sprawę, a mianowicie.
Jedna tzw mth dla zawodowca to jeden wypalony zbiornik paliwa, tak w przybliżeniu, amator wypali ten zbiornik po 3 lub 4 godzinach. I to jest wyznacznikiem zużycia oleju w silniku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaman108
Dołączył: 13 Paź 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Nie 15:48, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Tak by to było,rok temu jak latałem po pustym polu gdzie mogłem sobie pozwolić na pałowanie paliwo znikało w oczach.Dlatego stwierdziłem że zużyte paliwo odda to najlepiej.Olej niszczą obroty silnika im ich więcej tym szybsze zużycie a aby ich było więcej trzeba tego paliwa podać więcej inne zużycie będzie w granicy 9000obr/min a inne przy 5000obr/min.Więc podczas latania po pustym polu gdzie mogłem odwinąć manete średnia obrotów wyszła 7000obr/min a przy obecnym lataniu ,,grzybiarza" średnia obrotów to powiedzmy 3000obr/min.Tak ja to rozumuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spidi
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 16:09, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Kozioł oczywiście masz rację.
Tyle, że oni w praktyce patrzą wyłącznie na wskazania licznika motogodzin(te akcesoryjne) i bardzo poważnie traktują kwestie oliwy, filtrów i zaworów.
Oliwę z filtrem zmieniają co 5mh a czasem cześciej(przecież nie bedzie jechał na całodniowy trening kiedy moto ma już 3,5 lub 4mh od ostatniej wymiany.
Szaman - zgadzam się że moto, które lata cały czas na wysokich obrotach jest obciążone mocniej niż takie, które śmiga głownie w średnim zakresie obrotów.
Przyznasz jednak, że przy normalnej jeździe w terenie, przez to, że amator porusza się w nim znacznie wolniej częściej też przegrzewa silnik albo zmusza go do pracy w temp. wyższej niż optymalna.
Wiatrak(o ile wogóle jest) u amatora włącza sie cześciej niż u zawodowca.
Podobnie rzecz się ma z przypadkowym gaśnięciem i ponownym odpalaniem moto - amatorom zdarza się to zdecydowanie częściej niż PROsom.
Ta sama historia z częstszymi przerwami na odpoczynek a przy okazji wychładzania silnika i ponownego rozgrzewania.
Mało? Olej nie zużywa się przecież tylko z przegrzania.
Przedewszystkim się brudzi i zbiera syf z całego silnika. U amatorów jak my również.
Tak więc przeciąganie interwałów serwisowych to dość ryzykowne hobby.
Oczywiście wolność Tomku w swoim domku - każdy z nas robi jak uważa. W końcu jego sprzęt i jego $$$.
Trudno wyznaczyć optymalną wartość czy metodę ale mnie już życie wielokrotnie nauczyło, że na pewnych sprawach nie warto przesadnie oszczędzać. Dlatego wolę czasem zostać uznany za nadgorliwca niż potem zmagać się z problemem, którego była szansa uniknąć...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spidi dnia Nie 16:32, 04 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Nie 16:21, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
oboje macie racje, w serwisówce masz podane godziny i paliwo jednoczesnie ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major000
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:49, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ale wy sobie życie utrudniacie...Kup jeden z drugim byle jaki licznik(lub patrz na oryginalny) i według niego serwisuj motocykl. Ktm podaje interwały dla amatora i zawodnika więc każdy wie na co patrzeć. Chcesz być mega dokładny to licz spalone litry(zbiorniki) paliwa bo to najbardziej miarodajny system.
Ale nie używaj skrótu mth(motogodzina) bo w tych motocyklach nie liczy się w żaden sposób motogodzin. Gdyby tak było to do każdej pojemności i typu silnika musiałby być inny licznik i nie kosztowałby 100zł tylko 1000zł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawciak12
Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:47, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
no tak major wystarczy właczyc licznik i jest wyraznie literka "H" a nie "mth"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spidi
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 18:55, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Licznik mh albo sam termin motogodzina w tym kontekście to nic innego jak skrót myślowy - każdy wie o co chodzi...
Tak samo jak nazywanie typu obuwia sportowego "adidasami" a motocykli "motorami".
Producenci motocykli używają terminu "operating hours".
Pytanie tylko czy czepianie się nazewnictwa cokolwiek wnosi/zmienia w temacie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spidi dnia Nie 18:58, 04 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major000
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:14, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Spidi napisał: | Licznik mh albo sam termin motogodzina w tym kontekście to nic innego jak skrót myślowy - każdy wie o co chodzi...
Tak samo jak nazywanie typu obuwia sportowego "adidasami" a motocykli "motorami".
Producenci motocykli używają terminu "operating hours".
Pytanie tylko czy czepianie się nazewnictwa cokolwiek wnosi/zmienia w temacie? | Nie ma tu żadnych kontekstów, póki się nie nauczą podstawowych jednostek miary to jak ma jeden z drugim nauczyć się obsługi motocykla? W matematyce jest czarno na białym co oznaczają te jednostki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spidi
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 19:36, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Wszyscy wiedzą, że mowa o godzinach pracy liczonych przez liczniki(obojętnie czy fabrycznych czy akcesoryjnych) i wszyscy odnoszą się do interwałów serwisowych opisywanych przez producentów w tychże godzinach. Nie trzeba kończyć politechniki żeby to zrozumieć...
Wiem o co Ci chodzi ale są tu niuanse dla nas i dla tej dyskusji zupełnie nie istotne. W motocyklach jakimi śmigamy motogodziny(celowo używam tego terminu) liczone są tak jak czas pracy dla młota pneumatycznego czy innych tego typu maszyn. Tak liczą je producenci i tak opisuje je manual.
Jak przesiądziemy się do maszyn budowlanych albo na ciągniki rolnicze to będziemy mogli zacząć roztrząsać "ile średnio motogodzin robimy podczas 8mio godzinnego dnia pracy".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|