Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

FREERIDE 350 i pożar lasu.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> EXC
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fojteg




Dołączył: 22 Kwi 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin

PostWysłany: Wto 16:06, 22 Kwi 2014    Temat postu: FREERIDE 350 i pożar lasu.

Jeżdżę FR 350 od początku sezonu i ostatnio zywym ogniem zapaliły sie liście które dostały się pomiędzy fabryczną osłonę silnika i wydech, idący w tym modelu pod silnikiem..
Polecam uwadze każdego kto jeździ Freeridem po lasach, bo gdyb płonący liść wypadł to pożar lasu gotowy.
U siebie zamierzam z perforowanej aluminiowej blachy zrobić osłonę pomiędzy rurami ramy od przodu, poniżej chłodnicy, żeby nic nie gromadziło się pod silnikiem.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Wto 17:12, 22 Kwi 2014    Temat postu:

Aż nie chce mi się wierzyć, że od wydechu można liścia zapalić. Nie było tam przypadkiem benzyny? Może przelew z baku gdzieś tam ścieka?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
makumba




Dołączył: 11 Kwi 2014
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec

PostWysłany: Wto 17:26, 22 Kwi 2014    Temat postu:

Owszem mozna liście zapalić od wydechu i papierosa tez mozna...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Effendi




Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 17:27, 22 Kwi 2014    Temat postu:

Żółf uwierz, że się da, ja też miałem taką sytuację, utknął mi mały patyczek przy kolektorach, a dokładnie między nimi(w EXC z 2003 roku idą dwa kolektory od silnika) i zaczął się dymić, a więc niewiele mu brakowało żeby się zapalił, trzeba z tym uważać ;/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
punk891




Dołączył: 18 Gru 2013
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Słupsk

PostWysłany: Wto 17:34, 22 Kwi 2014    Temat postu:

Jak liść był suchy to jak najbardziej mógł się zapalić. Tak jak makumba napisał, szluga od kolektora spokojnie można odpalić, więc z liściem też nie powinno być raczej problemu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez punk891 dnia Wto 17:34, 22 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asteros2012




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 18:16, 22 Kwi 2014    Temat postu:

Ja ostatnio naprawiałem yamahe grizzly w której koła zapaliły się żywym ogniem. Doszło do tego że linka wypadła z kołnierza i tarły heble na tyle że jakieś liście itd się zapaliły

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13843
Przeczytał: 20 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Wto 20:43, 22 Kwi 2014    Temat postu:

a moze mieszanka za uboga i sie grzeje ? :d ja kiedys próbowałem cos o wydech zajarać to sie nie dało ;/ a wróciłem z ostrej jazdy, srodek lata, i chłodnica sie gotowała a nic zapalic nie mogłem Very Happy

swoją drogą we freeride chyba tylko wtryski ? wiec za ubogo raczej nie ma


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fojteg




Dołączył: 22 Kwi 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin

PostWysłany: Wto 21:31, 22 Kwi 2014    Temat postu:

Za ubogi raczej nie był, filtr fabryczny, mapa fabryczna do lasu (poza homologacją szosową). Natomiast w odróżnieniu od innych (EXC, SX) wydech idzie pod silnikiem i jeżeli nawet mokry liść po zimie dostaje się między wydech i osłonę silnika to nie może wylecieć, ma czas wyschnąć, zagrzać się i odpalić, jak to mi się zdarzyło w zeszły weekend.
Jazda była dość ostra, wąwozy ale "jezdne', dłuższy odcinek bez zatrzymania.
Motor nowy, benzyna nie ciekła.
W "górnych" wydechach (kolejne EXC 450, a przedtem Hondy XLR250, XR600, XR400) nigdy nie miałem podobnego problemu.
Poza tą niedogodnością Freeride jest moim zdaniem idealnym sprzętem jak ktoś już nie ma siły albo ochoty wyciągać z błota EXC, a nie musi sie ścigać. W normalnych przelotach między wąwozami daje radę.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KNKS




Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:45, 22 Kwi 2014    Temat postu:

Swoja droga jak oceniasz Freeride po kilkumiesięcznej eksploatacji.
Osobiście bardzo podoba mi się koncepcja tego moto i jestem ciekawy opinii użytkownika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fojteg




Dołączył: 22 Kwi 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin

PostWysłany: Wto 23:01, 22 Kwi 2014    Temat postu:

Jak oceniam Freerida 350 (z 250 nie mam doświadczeń) ?

Może pare słów historii: Motocyklami jeżdże 34 lata, w tym enduro amatorsko ok 15 lat, po kolei XL 500, KLr 600, XLX250, Xr600, Xlr 250, XR400, EXC 450 2005, EXC 450 2008 i teraz FR 350. Czasu mało, sprawność fizyczna średnia.
Jeździmy w weekendy, raczej ciężki teren, wąwozy podjazdy, drzewa w poprzek, trochę błota.
Kiedyś doskonale jeżdziło mi się hondą XLX 250 - tylko słabe hamulce i miękka rama. Koledzy mówią że Freeride to taka Honda 250 lat 2010. Lekki, łatwy do opanowania, nie przeraża mocą, ale w przelotach po polach i drogach polnych koledzy na EXC raczej nie czekają (no chyba że ci dużo lepsi). Niski środek ciężkości ułatwia wejście i bezpieczne wyjście z szybkich zakrętów. Trochę miękkie zawiasy przy wyższych prędkościach.
Na koło idzie kiedy chcę więc przeskakiwanie przeszkód (pni itp) staje się łatwe. Niektóre podjazdy robi lepiej niż EXC, szczególnie techniczne. W podjeździe jadąc na tylnym kole mogę nadal kierować. Jest przewidywalny.
W cieżkim terenie samemu podnoszę go i przerzucam przez przeszkodę umiarkowanej wysokości jeżeli jest taka potrzeba. Po wywrotce (np na podjeździe) łatwo się go stawia i obraca, nie męczę się niepotrzebnie walką ze sprzętem żeby go postawić, wyciągnąć, itd.
Przejechałem nim kilka miejsc których pomimo licznych prób nigdy przedtem nie udało mi się przejechać - każdy kto jeździ ma takie miejsca -czy to podjazd z zakrętem, trawers ścianki czy inny "zonk".
Obawiałem się odpalania (FR nie ma kopniaka) bo w EXC 450 często po dłuższej walce musiałem pomagać sobie kopniakiem. Dlatego na początku Freerida gasiłem i odpalałem bardzo często, przy każdym zatrzymaniu, żeby sprawdzić jak jest zgrane ładowanie z odpalaniem. Nigdy nie było problemu z odpaleniem. Wiatrak fabryczny włącza się czasem ale na krótko.

Dla kogoś kto jeździ bardzo dobrze lub wyczynowo, ma dobrą kondycję i siłę, lepszy będzie EXC 350 lub 500 na wtrysku. Próbowałem, piękne sprzęty.
Ale jeżeli ktoś chce się czuć pewnie w każdym terenie a nie musi być najszybszy, raczej zabawa jest żeby przejechać, dla niego FR będzie dużo mniej męczący i dający więcej radości z jazdy.

Czyli to nie jest Enduro sensu stricte jako pojazd sportowy, to raczej szybki wszędołaz, czy jak mówi dealer- "Enduro po zawale".

Pozdr.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janexc200




Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:30, 23 Kwi 2014    Temat postu:

kolego chyba parę razy jezdziłem z Wami po Roztoczu w tym roku (masz freeride oklejony powertapem w miejscach narażonych na pozdzieranie prawda? ja przyjezdzam hondą coupe z 525 na przyczepce Smile ), fajnie wszystko opisałes i mi podoba sie bardzo ten motocykl, ale...na tych najdluższych i najstromszych podjazdach blisko Otrocza wg. mnie zabrakloby ognia freeridowi, bo tam bez względu czy 450, 525 i 500 trzeba isc pełnym gwizdkiem a i tak czasami bywa za wolno, chyba ze juz na tyle ogarnąłes maszynę ze nadrabiasz to techniką i latwiejszym znajdywaniem trakcji i to tez moze byc ciekawe, natomiast napewno mozliwosci typowo przeprawowe ma ten sprzęt lepsze niz zwykly endurak od którego mi często wysiadają ręce

pozdrawiam i do zobaczenia w terenie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fojteg




Dołączył: 22 Kwi 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin

PostWysłany: Śro 21:49, 23 Kwi 2014    Temat postu:

Tak, był oklejony przy pierwszej jeździe, bo nie wiedziałem czy mi będzie pasował, czy zostane przy EXC 450...
EXC ma już nowego kochającego własciciela, a ja jeżdżę FR i już go nie oklejam Smile
Może rzeczywiście brakować mi ale nie wiem czy mocy czy raczej techniki przy długich podjazdach...
Do zobaczenia następnyum razem

Pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uraz




Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:58, 27 Kwi 2014    Temat postu:

Co do braku kopajki to do 350 freeride jest juz dostepny kit dzieki ktoremu mozemy miec kopke do 250 pewnie niedlugo bedzie ja jezdze freeride 250 i narazie sobie chwale tylko opony w grzaskim blocku nie robia i trzeba jechac driftem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> EXC Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin