|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Czw 8:05, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
babel napisał: | Mam możliwość odkupienia od kumpla exc 200 z 2009 - moto w super stanie - ma go prawie od nowości i prawie nim nie jeździ - ok 90 mth .
Ma jakąś pro osłona pod silnik i extra drogie handbary.
Cena jest ok 15 tys - trochę drogo - ale z drugiej strony bardzo pewny sprzęt.
Na pewno trzeba by tłok zmienić - bo jest oryginał.
Pytanie co myślicie - warto ? |
Trochę za dużo ceni. W tej cenie już można wyhaczyć sprzęt w nowszej budzie.
Ja bynajmniej bym się wstrzymał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:25, 31 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Gdzie w exc 450 2012r jest odpowietrzenie chłodnicy?
W rfs była śrubka w głowicy i na prawej chłodnicy a tu nie widzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HaardRock
Dołączył: 27 Sty 2015
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12:02, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Kupując EXC 450 w jaki rocznik celować mając do dyspozycji 14-15tyś? Chce aby to moto na mi na trochę starczyło, szukam zdrowego, ładnego egzemplarza. Jak zmieniał sie ten kat w rocznikach 2004-2010?
Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janexc200
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:53, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
do 2007 to zwykły rfs, racing, zwany tez gnojopompą przechodzil różne zmiany ale w praktyce to jedno i to samo od 2000r, natomiast roczniki 2008-2011 to juz exc-r nowa buda i silnik, nie wiem czy przez te lata miał jakies zmiany ale uchodzi za mniej idiotoodporny niz rfs a nawet za awaryjny(przeciąganie oleju z silnika do skrzyni itp historie), moim zdaniem w rfsie oddawanie mocy było lepsze bardziej liniowe, exc-r jest wyższy, ma lepszy zawias i hamulce, ogólnie za 15K nie wiadomo co kupic - zadbane rfsy potrafią tyle kosztowac, ale po co tyle płacic skoro taki z 9K bedzie latał tak samo...? z kolei do rocznika 2012 trzeba by jeszcze sporo dołożyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dioda
Dołączył: 26 Gru 2014
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:10, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
a czy ten silnik od 2012r(wtrysk) exc 450 jest dużo lepszy od exc-r? A jakie są bolączki silnika od 2012?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dioda dnia Sob 14:12, 01 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HaardRock
Dołączył: 27 Sty 2015
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 14:22, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Będę szukał, wybiorę cos co bedzie blisko i w rozsądnych pieniądzach. A Wy co byście wybrali? Zadbanego RFS-a czy trochę zmęczonego exc-r? Kusi mnie ta nowa wersja. Które roczniki były najbardziej awaryjne?
P.S. Co sądzicie o roczniku 2008?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez HaardRock dnia Sob 19:49, 01 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Goof3r
Dołączył: 07 Lip 2015
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:28, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
KristofSX napisał: | Goof3r napisał: | na starej głowicy ok 70-80MTH a na nowej głowicy 30 MTH |
spokojnie wystarczą nowe płytki, u mnie mam 400mth i jeszcze duużo do regulacji |
Czy to normalne że przy nowej głowicy muszę wymienić płytki w zawodach ssacych (zawory dopiero się "ugniataja" w nowej głowicy?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KristofSX
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 5677
Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: D0 BRAAP
|
Wysłany: Nie 8:40, 02 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
raczej tak, zawory muszą się wpacować, ustaw i sprawdxza 20mth czy cos się zmieniło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawciak12
Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:54, 02 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
[quote="janexc200"]do 2007 to zwykły rfs, racing, zwany tez gnojopompą przechodzil różne zmiany ale w praktyce to jedno i to samo od 2000r, natomiast roczniki 2008-2011 to juz exc-r nowa buda i silnik, nie wiem czy przez te lata miał jakies zmiany ale uchodzi za mniej idiotoodporny niz rfs a nawet za awaryjny(przeciąganie oleju z silnika do skrzyni itp historie), moim zdaniem w rfsie oddawanie mocy było lepsze bardziej liniowe, exc-r jest wyższy, ma lepszy zawias i hamulce, ogólnie za 15K nie wiadomo co kupic - zadbane rfsy potrafią tyle kosztowac, ale po co tyle płacic skoro taki z 9K bedzie latał tak samo...? z kolei do rocznika 2012 trzeba by jeszcze sporo dołożyc[/quot
twierdzisz ze zajebany rfs za 9k bedzie latał tak samo jak zadbany model za 15k? moze i tak, pytanie tylko do kiedy. kolega kupił własnie za 9k, 450 exc ledwo wyjechał i trzeba było 10k wkładac na samym starcie, bo co miało prawo sie w tym motocyklu zuzyc juz sie nadawało jedynie na smieci, tak samo paru innych łepków pokupywali rfs za 8k, albo za 10k 525 exc, bo słyszeli ze wytrzymały, ale na litosc boska to nie znaczy ze go sie nie da zajebac i brac w jakms nie wiadomo jakim stanie myslac ze bedzie jezdził nie wiadomo ile czasu.... Ja kupiłem za 16k i moto jak nowe wszystko na oryginalnych czesciach, zadnych luzów i oznak zuzycia, naprawde zjebiscie zadbany sprzet i serwisowany przez kolesia co ma jakies pojecie o motocyklach a dokładnie o crossach i enduro wyczynowych a nie od jakiegos moska co mu sie nie chciało nawet filtra powietrza prac tylko lał paliwo i jezdził, smigam juz drugi sezon i jestem mega zadowolony, wymieniam tylko olej i piore filtr i oczywiscie ciesze sie jazda. Kupujac sztrucla za 7k, 8k nie masz co liczyc na bestresowa jazde, po kazdej jezdzie bedziesz musiał co wymieniac, dłubac, rozbierac, ogladac patenty drutowane czy innego rodzaju zezby i sie niepotrzebnie wkurwiac...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pawciak12 dnia Nie 9:58, 02 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiełek
Dołączył: 01 Sie 2015
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Nie 10:25, 02 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Moje zdanie jest takie, zę w tym temacie nie ma reguły.
Bywa tak, że kupisz moto, które świetnie wygląda z młodego rocznika, które ma nalatane ze 300mh albo i wiecej a właściciel nie zagladał do silnika. Niech coś strzeli w silniku i kilka tysi na remont. Czasem warto kupić coś taniej, żeby mieć kase na remont i zrobienie sprzęta pod siebie. Niestety nowe konstrukcje motocykli offroad są coraz bardziej delikatne i wysilone, więc kupując coś nowego nie mamy pewności, że sprzęt bedzie bezawaryjny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PiterBaja
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LRA
|
Wysłany: Nie 10:51, 02 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie skup sie na poszukiwaniu zadbanego RFSa nizeli miąłbys kupic nowszy model po dziwnych przejściach. Egzemplarz za 9 tysiecy nie bedzie jezdził tyle co ten za 15 tysi i nignu nie bedzie tak samo wygladał bo wyglad tez ma znacznie. Jak zobaczysz moto całe zardzewiałe z rozwalonymi plastikami i jakaś rzeźba na każdym kroku to sie od razu zawracaj na piecie. Duze znaczenie cenowe ma brak dokumentow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janexc200
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:09, 02 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
pawciak12 napisał: |
twierdzisz ze zajebany rfs za 9k bedzie latał tak samo jak zadbany model za 15k? moze i tak, pytanie tylko do kiedy. kolega kupił własnie za 9k, 450 exc ledwo wyjechał i trzeba było 10k wkładac na samym starcie, bo co miało prawo sie w tym motocyklu zuzyc juz sie nadawało jedynie na smieci, tak samo paru innych łepków pokupywali rfs za 8k, albo za 10k 525 exc, bo słyszeli ze wytrzymały, ale na litosc boska to nie znaczy ze go sie nie da zajebac i brac w jakms nie wiadomo jakim stanie myslac ze bedzie jezdził nie wiadomo ile czasu.... Ja kupiłem za 16k i moto jak nowe wszystko na oryginalnych czesciach, zadnych luzów i oznak zuzycia, naprawde zjebiscie zadbany sprzet i serwisowany przez kolesia co ma jakies pojecie o motocyklach a dokładnie o crossach i enduro wyczynowych a nie od jakiegos moska co mu sie nie chciało nawet filtra powietrza prac tylko lał paliwo i jezdził, smigam juz drugi sezon i jestem mega zadowolony, wymieniam tylko olej i piore filtr i oczywiscie ciesze sie jazda. Kupujac sztrucla za 7k, 8k nie masz co liczyc na bestresowa jazde, po kazdej jezdzie bedziesz musiał co wymieniac, dłubac, rozbierac, ogladac patenty drutowane czy innego rodzaju zezby i sie niepotrzebnie wkurwiac... |
widzisz to tak samo jak ja, tylko mnie 525 2003 wyszedł ok 9K 3 sezony temu (jakies 300h i to zazwyczaj cieżkich godzin, góry, kamory, kłody, wąwozy bez opitalania) i w silniku tylko co 80l wahy reguluję zaworki, leję dobry olej, piorę filtry, motor nigdy nie zawiodł choc moze miec i ponad 500h przebiegu, kto to wie... ale mam kolegę który kupił 525exc 2007 za grubą kasę i na dzien dobry w silnikwsadził 4,5k, za tę sumę miałby coś po ok 2012r, także różnie bywa, trzeba miec trochę nosa do motocykli i też trochę farta, na pewno w Polsce nie ma tej reguły ze im droższy sprzęt tym lepszy, ludzie kłamią w żywe oczy o remontach i małych przebiegach w drogich sztukach, żeby racing miał lepszy zawias, heble i 10kg mniej byłby sprzętem idealnym, silnik jest świetny, pozycja i rozkład masy też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciernik
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Pon 6:36, 03 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
HaardRock napisał: | Będę szukał, wybiorę cos co bedzie blisko i w rozsądnych pieniądzach. A Wy co byście wybrali? Zadbanego RFS-a czy trochę zmęczonego exc-r? Kusi mnie ta nowa wersja. Które roczniki były najbardziej awaryjne?
P.S. Co sądzicie o roczniku 2008? |
W roczniku 2008 trzeba parę spraw sprawdzić, więc tylko trzeba wiedzieć co i jak bo koszty niewielkie.
2009-2010 zero stresu - więc jak jest wybór to lepiej od 2009...
Ogólnie super sprzęty. Silnik pracuje już w miarę kulturalnie, dobra skrzynia i precyzyjne sprzęgło. Wyjeździ między remontami tyle samo co RFS bez najmniejszego problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
StianEXC
Dołączył: 11 Cze 2014
Posty: 1229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:29, 04 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Siema mam nietypowy problem.. coś mi skrzypi podczas pracy amotyzatora. gdy dociskam do ziemi motocykl słyszę skrzyp ostanio rozebrałem lozysko pds dalem nowe i nasmarowałem i dalej mam te skrzypy co to moze być? wahacz nie skrzypi bo sprawdzałem. Zawieszenie chodzi ok, ale denerwuje taki zgrzyt nie wiem jaki element moze byc za to odpowiedzialny jeszcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KristofSX
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 5677
Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: D0 BRAAP
|
Wysłany: Wto 15:07, 04 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
a górne mocowanie amora?
może tez skrzypieć sprężyna - pod pierścieniem do ustawiania napięcia, albo sam amoro może też skrzypić - kiedy ostatni serwis?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|