Forum miłośników motocykli KTM

Rommel

Czołem

Poza krówką LC4, myślałem o jakimś EXC - nie najmocniejszym świrze, tylko jakimś w miare łagodnym. Jak na tym tle wygląda EXC 400? Bo opinie sa, ze jest strasznie ugłaskany...

Jak z żywotnością, czy na tle swoich silniejszych braci jest jakiś taki bardziej wytrzymały?

madart

z łatwością zostawi cie z boląca dupą po odkręceniu manetki - tyle jesli chodzi o ugłaskanie Smile

mięknie jesli chodzi o V 5 i 6 bieg, w koncu to tylko 400
dół silnika jest taki jak i w 525 wiec sie praktycznie nie zużywa, krótki skok też wału i łożysk nie nadwyręża wiec lejesz olej i latasz

Rommel

OK, bo mam do wzięcia w dobrych pieniądzach, stąd moje pytanie - bo wszyscy "525, 525, 525" Wink

Albedro

Ja ze swojej strony nie zamieniłbym mojej 400 na zadne 525 czy 450 bo mocy ma od groma, dostepna w kazdym zakresie, nie spotkałem sie z terenem w ktorym by wymiekła, ja robie to duzo szybciej Wink

Poramańcz

Bo moc to nie wszystko.
Moja 530 w górach sprawiła więcej kłopotu niż pożytku.

barek253

Roberto600

odswieze troche temacik , przejrzałem juz sporo tematow dotyczacych EXC i LC4 opinie sa rozne i ciezko o ustalenie faktow , to prawda ze w EXC 400 latajac po szutrach bez konkretnego palowania wymienia sie oliwe co ok 600/1000 km ? i na tloku mozna przelatac do 500mt to nawet sporo jak coraz wiecej zaglebiam sie w temat, sporo ludzi chwali modele od 2002 do 2007 r czyli silniki na RFS jak sie nie myle jezeli tak jest faktycznie z serwisem przypominam bez hardcoru topienia w bagnach itd to chyba lepiej szukac EXC 400 niz starszej generacji LC4 o calkiem innej charakterystyce itd w sezonie latam praktycznie co drogi weekend wiec nie jest to duzo jakies 3000 km rocznie znalazlem tu fajna sztuke [link widoczny dla zalogowanych]
po XT 600 mysle ze taki wystarczajacy a co do 450 525 to za mocne jak na moje umiejetnosci ma lub mial ktos z was taki model ? prosilbym o przyblizenie jak z czesciami itd sa tylko z OME ? pozdrawiam Robert.

4tSTUNT

wójo

bez jaj olej co 200km w exc ???? w takim wypadku na jeden niedzielny wypad musiał bym brac zestaw na zmiane i gdzies pod drzewem go spuszczać....
normalnie eksploatując, olej zmieniasz co 1000km co po przeliczeniu paliwa według serwisówki wychodzi około 10mth, w modelach 2008-2011r można trochę częściej bo oleju jest 2razy mniej.

KozioŁ

Zapek

KozioŁ

tyle podaje serwisówka, dokładnie 21 strona dla KTM 525, odnośnie czynności serwisowych.
15 mth lub 100 litrów co daje 1mth=6,66 litra
A teraz Ty napisz jak liczyłeś? Wg licznika mth? Wink

lukas88lag

Ja w swoim 525 olej zmieniam co 8-10 baków (liczę do rezerwy). Wziąłem sobie przelicznik (wyświetlacz mam nie podpięty), że 1 bak = 1 mth. Nie wiem czy dobrze czy nie, ale przy zmianie olej zachował w miare oryginalny "zielonkawy" kolor (tzn. nie był czarny jak smoła - Motul 300V 15W50) i na sitkach opiłków żadnych nie uświadczyłem. Przy mojej jeździe bak starcza mi na 2dni jeżdżenia, w tym jeden dzień praktycznie od rana do wieczora w terenie i biegi 1-2-3 plus drugi dzień lajtowego latania. Przy jeździe na asfalcie albo na szutrach spalanie diametralnie spada i można zrobić dużo więcej km.

P.S
Jeżeli interesuje Cię EXC 400 to z tego co zauważyłem forumowicz babel sprzedaje swój sprzęt z powodu problemów zdrowotnych. Na forum nie jestem zbyt długo, ale podobno sprzęt naprawde zadbany i robiony pod siebie. Nie wiem do jakiej kwoty chciałbyś kupić sprzęt, ale EXC 400 kolegi z forum jest 3lata młodsze, a między latami 2002-2005 parę zmian zaszło (przynajmniej w EXC 450/525), poprawione zawieszenie, zmienili lekko rame i chyba poprawili mechanizm pompki przyśpieszającej w gaźniku. Pewnie było ich więcej, ale nie pamiętam teraz. No i miałbyś pewny sprzęt, bo na allegro często loteria i teksty typu "przeszedł remont w ubiegłym tygodniu" można sobie w buty wsadzić jak się okaże, że tydzień temu to on tuleje wsadził żeby moto w ogóle odpaliło przy oględzinach.
Tutaj masz link, kwota 12 400zł:
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz odnośnik do tematu:
http://www.ktmracing.fora.pl/ogolnie,8/no-i-po-sezonie-2013-i-raczej-2014,6534.html

henio12323

kozioł jesteś w błędzie - mam ksiązke przed nosem i nie widze żadnej wzmianki o motogodzinach Smile

co innego godzinach a godzina a mth to jednak co innego.

Zapek