Forum miłośników motocykli KTM

henio12323

oryginalny jest stalowy, numer który podałes prawidłowy. stalowy wklejasz na klej i powinno byc ok. która strona ? - trzeba by zajrzeć do serwisówki, ale zawsze sie daje "spręzynką" w strone wyzszego cisnienia - czyli jak olej wypływa przez uszczelniacz smarując wał, to spręzynką do srodka pokrywy

l.e.s.t.e.r

l.e.s.t.e.r

henio12323

jak na zdjęciu to sprezynka do dołu, tak tez jest opisane i tak widać. - cisnienie idzie przez pokrywe do wału - od strony spręzynki cisnienie jeszcze bardziej dopchnie warge uszczelniacza do wału i bardziej uszczelni - w drugą strona moze przepuszczać

l.e.s.t.e.r

Problem z olejem rozwiązany w 100%. Pomógł ori uszczelniacz w deklu.
Następny problem brak iskry Smile

diagnoza klękł moduł... Jest sens kupienia używanego modułu? Czy trzeba się szarpnąć i zakupić nowy w KTM ?

Druga sprawa to cewka statora ( ta zalana ebonitem ) ma sprawność 80-85%, wymieniać to czy jeździć tak?

Diagnoza z serwisu:
"Cewka statora ma nieco zaniżone napięcie (około 80-85% normy ale nadal działa)
Te cewki niestety dość często ulegają przegrzaniu i przepaleniu więc prawdopodobnie w niedługim czasie może wymagać naprawy.
Oryginały trafiają do nas do naprawy nawet w pierwszym sezonie po zakupie.
Nowe uzwojenie nieco grubszym drutem kosztuje 300-350 pln zależnie od stanu karkasa (zwęglony podnosi cenę do 350pln)

Poniżej procedura dla modułu.
Sprawdzenie wstępne modułu przed naprawą jest bezpłatne w terminie 2-10 dni od dostarczenia, zależnie od kolejki.
Jeśli moduł jest uszkodzony to jest możliwość naprawy ale nie każdy egzemplarz da się uratować.
Czy uda się go naprawić będziemy wiedzieć po usunięciu zalewy i zlokalizowaniu uszkodzeń.
Koszt oczyszczenia z zalewy i lokalizacji uszkodzeń wynosi orientacyjnie 50-350 pln
zależnie od rodzaju i rozmiaru uszkodzeń, od rodzaju, ilości, objętości usuwanej masy zalewowej.
W przypadku zalewy żywicznej, twardej zaczynamy od testu podatności na chemię, temperaturę
oraz inne metody bezpiecznego usuwania zalewy i jeśli zalewa jest oporna informujemy czy da się ją usunąć.
Koszt naprawy połączeń, wymiany elementów, uszczelnienia i testowania wynosi 50-150pln
W przypadku gdy moduł jest nienaprawialny klient decyduje czy odbiera nienaprawiony moduł
pokrywając koszty lokalizacji uszkodzeń i oczyszczania z zalewy
czy rezygnuje z odbioru modułu nie ponosząc kosztów.
W przypadku rezygnacji z odbioru klienci nie ponoszą kosztów wykonanych czynności.
Jeśli odesłany ma być otwarty i oczyszczony z zalewy nienaprawiony układ to
koszt oczyszczania i lokalizacji może zostać pobrany w granicach 50-350pln
plus koszt przesyłki zwrotnej 17pln
Gdyby coś było niejasne proszę pytać.
Terminy są uzależnione od rodzaju zalewy (szybkość działania, wnikania chemii w zalewę),
od rozmiaru uszkodzeń czyli ilości usuwanej zalewy.
Przy prostych uszkodzeniach gdy usuwamy mały fragment zalewy w miejscach występowania typowych uszkodzeń
terminy wynoszą 2-3 tygodnie od decyzji o rozpoczęciu naprawy,
przy stopniowym oczyszczaniu kolejnych fragmentów płyty następne fragmenty są usuwane w terminach
około tygodniowych co może trwać kolejne kilka tygodni (kilka cykli leżakowania w chemii).
Jeśli klient od razu decyduje się na oczyszczanie całej płyty wtedy termin lokalizacji uszkodzeń
nie powinien przekroczyć 3 tygodni ale koszt oczyszczenia jest górny
czyli do 350pln plus koszt naprawy do 150pln.
Terminy dla zalewy żywicznej, twardej, odpornej na chemię i odpornej na inne metody bezpiecznego usuwania mogą być dłuższe."

l.e.s.t.e.r

Było tak pięknie przez jakieś 1000km, tylko paliwo, smar na łańcuch i czyszczenie filtra paliwa Smile

Jako że życie nie znosi próżni zaczyna mi coś szwankować rozrusznik. Objawy takie, że co któryś raz słychać jakby tylko przekaźnik jak cyknie a dalej cisza, nie kręci. Kopne z buta pojeżdżę chwilę i rozrusznik kręci. Gdzie zacząć szukać przyczyny zanim coś się grubiej wysypie ?

henio12323

albo nie styka przekaźnik dobrze, albo pada rozrusznik - i sie zatrzyma w takiej pozycji z której nie moze wystartowac, warto go rozebrac i wyczyscic, zobaczyc w jakim stanie szczotki, komutator zapolerowac zwykle znacznie poprawia to sytuacje

l.e.s.t.e.r

henio12323

powinien zakręcic, chyba że brakuje mu masy, albo plus podałes za cienkim przewodem/ kiepsko zmasowane z aku czy klema rozrosznika

l.e.s.t.e.r

henio12323

plus podaj z akumulatora do rozrusznika

l.e.s.t.e.r

l.e.s.t.e.r · Wysłany: Śro 21:30, 20 Mar 2019 Temat postu:

Znowu problem...
Dzisiaj chciałem zapalić motor żeby chwilę pochodził ( sprawdzałem stan oleju ), motor łądnie zapalił, pochodził chwilę, kiedy chciałem dodać gazu zgasł, często tak ma jak jest zimny i jest dodatkowo zimno na dworze.
Pokręciłem rozrusznikiem ale moment padł aku po zimie, więc zabrałem się za kopanie, niestety bez rezultatu... Podłączyłem aku pod prostownik, wróciłem jak się aku naładował, kręce kręce coś tam złapał ale zgasł...
Teraz kopka została w górnym położeniu a rozrusznik wybija przekaźnik.
Co się mogło stać ? od czego zacząć szukać ?

henio12323 · Wysłany: Śro 21:40, 20 Mar 2019 Temat postu:

co to znaczy ze kopka zostala w górnym połozeniu ? ze silnik stoi ?