yahoo
Dołączył: 02 Maj 2015
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PO
|
Wysłany: Wto 11:33, 28 Mar 2017 Temat postu: Re: Ktm exc-f 250 remont silnika |
|
|
CzarekGwiazda napisał: | Witam,co ile mth robi się remont silnika w ktm exc-f 250 przy jeździe tylko po drogach asfaltowych i zwirowych ??I co ile mth powinno się zmieniać olej przy takiej jeździe ??Z góry dziękuję.Pozdrawiam |
Wytyczne producenta masz w manualu. Praktyka jest taka, że te wytyczne są mocno asekuranckie przy użytku amatorskim. Ja zrobiłem kapitalkę przed chwilą, wyszło mi ponad 4kpln. Nalotu na liczniku 190h, rocznik 2008, sądząc po stanie wnętrzności silnika przebieg prawdziwy. Dolegliwości, niepokojących objawów ani odgłosów brak. Ot, rutynowy remont. Olej zmieniam co ok 10 godzin.
Teraz jakie są ustalenia po tym przebiegu (ostatnie 90h u mnie).
- w silniku bardzo - mam na myśli BARDZO - czysto. Ani śladu najmniejszego paprocha. Dobry olej, często zmieniany i dbałość o filtr powietrza bardzo popłaca.
- korba (oryginalna) była jak nowa. Zmieniłem, bo już miałem i tak rozebrane i kupione części, ale fachowiec mówi, że wał wygląda jakby miał 40h, a nie 190. Kazał mi korbę zostawić i założyć z powrotem jak zużyję tą co teraz zapięliśmy
- wskoczył trzeci tłok, selekcja B, poprzedni też był B, przeżył ok 100h. 150 mógłby nie przeżyć, stówka przy moim użytku jest sensowna.
- cylinder jest na skraju B/C, kolejny tłok będzie już najpewniej C, jeszcze 2, może 3 tłoki i do wymiany
- prowadnice zaworów ssących były do wymiany, wydechowe OK.
- sprzęgło jak nowe. na skrzyni widać niewielkie zużycie na zębatkach 5 biegu,
- łańcuszek rozrządu wymieniłem, różnił się długością od starego o 3-4 mm.
- łożyska skrzyni już zużyte, łożyska wału OK, ale wymieniłem wszystkie profilaktycznie.
- wszystkie uszczelniacze silnika w porządku (wymieniłem profilaktycznie wszystkie)
- na trzonkach zaworów widać zużycie, ale manual nie podaje wymiarów serwisowych, ot po prostu każe wymieniać co 80h. Zawory były szczelne, nagaru niezbyt dużo. Zmieniłem cały komplet - zawory, talerzyki, sprężyny, uszczelniacze (wszystko OEM).
Różnicy w pracy silnika, mówiąc szczerze, nie czuję absolutnie żadnej. Doskonale wydane 4k pln... Pracuje dokładnie tak samo jak wcześniej. Nie używam sprzęta do przelotów, poza tymi, które muszę. Jeżeli mogę, to jeżdżę wyłącznie teren. Ten motocykl do przelotów się nie nadaje, szkoda go do tego.
Reasumując: powyżej masz opis tego, jak wyglądały wnętrzności silnika po 190h amatorskiego użytku zgodnego z przeznaczeniem;) Jak będą wyglądały u Ciebie zależy od tego jak będziesz jeździć, i jak będziesz dbać. Ale jak nie wiesz co siedzi w środku, to i tak punktem odniesienia dla Ciebie powinien być stan silnika, a nie stan licznika. Po prostu musiałbyś trochę rozebrać żeby się tego dowiedzieć.
pozdro
yahoo
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez yahoo dnia Śro 10:35, 29 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|