Forum miłośników motocykli KTM

Sarar

Które przewody odpowiadają za podświetlenie licznika?
Generalnie licznik wskazuje prędkość, MTH itd ale się nie podświetla. Oprócz tego po włączeniu licznika po chwili przygasa. Bateria była wymieniona. Macie koncepcję co to możę być?

robertaz · Wysłany: Śro 19:35, 13 Mar 2013 Temat postu:

Prawdopodobnie padnięty akumulator. Zwykle jest tak że podświetlenie licznika działa tylko wtedy gdy akumulator jest podłączony. Gdy odłączymy akumulator licznik przechodzi w tryb zasilania z bateryjki (oszczędnościowy) i dlatego nie podświetla się i wyłącza się wześniej.

Keny · Wysłany: Śro 20:39, 13 Mar 2013 Temat postu:

Też od pewnego czasu nie podświetla mi licznika , przedtem podświetlał , ale nie wiem , który przewdów "wchodzący" do licznika odpowiada za jego podświetlenie, nie chcę robić to "metodą prób i błędów" ponieważ boję się o uszkodzenie licznika. Mam schemat instalacji elektrycznej ale niestety jestem "noga " z elektryki Wink

henio12323 · Wysłany: Śro 23:21, 13 Mar 2013 Temat postu:

po 1 zalezy jaki licznik i jaki rok moto. bo róznie to było Razz

Keny · Wysłany: Czw 15:12, 14 Mar 2013 Temat postu:

EXC 450 2003r. typ licznika tzw. "telewizorek".

robertaz · Wysłany: Czw 18:11, 14 Mar 2013 Temat postu:

Sprawdź przewód żółto-czerwony (zasilający) lub brązowy (masa)

Sarar · Wysłany: Sob 17:40, 30 Mar 2013 Temat postu:

Temat się wyjaśnił. Zjarany kondensator był przyczyną awarii. Wymiana tego to chwila u sprawnego amatora-elektronika Smile

robertaz · Wysłany: Sob 17:54, 30 Mar 2013 Temat postu:

Jaki rocznik motocykla? jaki licznik? Sigma? Duży telewizorek? Chodzi o kondensator wewnątrz licznika? Czy główny w instalacji motocykla (starsze modele)?

Sarar

Rocznik 2010. Zjarał się kondensatorek wewnątrz licznika.

GaCek

Panowie mam problem z licznikiem w Kacie 2008r. W trakcie ostatniej jazdy, fakt cały czas padał deszcz, licznik przestał pokazywać prędkość a później wyłączył się. Miałem już taki przypadek przy przejazdach przez głęboką wodę, tylko że wyschło i na drugi dzień było ok. Tym razem tak nie było. Po obrocie kołem powinien sam włączyć się. Zasilanie jest bo normalnie przyciskiem włącza się, więc słabe aqu odpada. Impuls z koła idzie bo po wypięciu kostki i sprawdzeniu miernikiem prąd przechodzi. Jakieś pomysły??

Poramańcz

Może kostka przy zacisku jest zaśniedziała od wilgoci. Ja tak miałem i wymieniłem na zwykłą hermetyczną dwu pinową i problem zniknął.

GaCek

Ok dzięki. Temat ogarnięty. Okazało się, że jeden z kabli wychodzących z czujnika był przetarty i zaśniedziały od wilgoci. Usunięcie przewodu w miejscu "gangreny" i ponowne połączenie pomogło.