Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pierwsza pomarańczowa miłość

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> EXC
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reckless




Dołączył: 29 Lis 2020
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:46, 29 Lis 2020    Temat postu: Pierwsza pomarańczowa miłość

Witam zgromadzonych bardzo serdecznie, z góry dziękuję za angaż w ukierunkowaniu mojej decyzji i dokształcenie ! :)

Przelatałem trochę sezonów Banditem 600'tką, w związku z tym jak trudno na asfalcie dożyć 40'ki, chciałbym poznać inną odsłonę miłości do dwóch kółek. Przymierzam się do zakupu swojej pierwszej zabawki w teren, zdecydowałem, że będzie to jakiś EXC i na tym zawiecha...
Jaka pojemność, dwusów czy czterosów, z czym to się je i jak wygląda w praktyce użytkowanie jednego i drugiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Nie 19:51, 29 Lis 2020    Temat postu:

tak w zasadzie kazda pojemnosc i typ motocykla bedzie ok, wszystko zalezy od tego czego oczekujesz - a to w zasadzie dopiero sprecyzujesz po jakimś sezonie
enduro to szerokopojęta jazda - moze byc enduro przelotowe - wtedy jakas 450 /500 w 4T i lecisz sobie po kilkadziesiat/set kilometrów dziennie bezproblemowo, mozna iśc w super enduro - tam trzeba mocne lekkie furki, wiec i jakies 2T bedzie ok, moze byc hard enduro - latanie po górach/wąwozach, strome podjazdy, jazda w ciezkim terenie - tam 250/350 4T 200/250/300 2T robią robote bezproblemowo
za duza pojemność np 300 w hard enduro troche bedzie przeszakdzać, wiec nie ma co sie bać mniejszych pojemnosci - na takich bedziesz szybszy, mniej sie zmęczysz, więcej rzeczy bedziesz szybciej mógł robić.

napisz mniej wiecej ile masz kasy - to też jest nie bez znaczenia. napisz gdzie mieszkasz - ewentualnie gdzie planujesz jeździc, czy to maja byc równiny i kręcenie kilometrów, a moze mieszkasz gdzies w górach i płaskiego piachu nie zobaczysz nigdy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reckless




Dołączył: 29 Lis 2020
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:12, 29 Lis 2020    Temat postu:

Budżet 20 patyków z ubiorem, mieszkam na DolnymŚląsku, mamy tu więcej równin niż górek, natomiast w godzinkę jestem w Karpaczu i to właśnie po tamtych terenach latałbym częściej. Na mocy mi nie zależy, nie chcę, żeby motocykl jeździł mną, tylko o stworzenie stu procentowej jedności z nim.
Jak przeprowadzić konkretne oględziny przed kupnem.. czy może wziąć do serwisu, żeby się nie nadziać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Nie 20:33, 29 Lis 2020    Temat postu:

od siebie polece - 250 lub 350 4T 200/250 w 2T
chyba po kolei tak jak napisałem
250tka w 4T na prawde duzo potrafi, jak trzeba dobrze dać do pieca 350tka tez jest ok, nie jest przesadnie mocna, ale gdzies na przelotach mniej zbraknie mocy względem 250tki - którą trzeba ostro kręcić.
200tka w 2T duzo potrafi nauczyc - tylko musiałbys sie chcieć nauczyć, nie hamuje silnikiem, jedzie tylko na "czerwonym polu" wiec konieczna obsługa hamulca tył ( w 4T jest wieksze hamowanie silnikiem, po kilku sezonach na duzym 4T praktycznie w ogóle przestałem uzywac tylnego hamulca co jest technicznie dużą wadą ) to samo z mocą - to wjedzie praktycznie wszędzie, ale trzeba umiec trzymać gaz, 250tka jest zdecydowanie mocniejsza dołem - łatwiej zrobic np podjazd, ale góra moze zaskoczyc
podobnie jak 350 4T i 250 2T - mocna góra potrafi zaskoczyć, tu juz musisz sam ocenić, niektórzy maja "dryg" do jazdy i sobie spokojnie poradza - inni co wyjazd lądują na plecach bo nie maja opanowania w dodawaniu gazu.
w góry cos wiekszego 450/500 troche za ciezka, 300tka za agresywna jak dla amatora. 125 troche za słaba - wiec tu podrzuciłem fajniejszy model 200 któa bazuje na tym samym silniki tylko troche rozwierconym


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reckless




Dołączył: 29 Lis 2020
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:16, 01 Gru 2020    Temat postu:

Po kilku godzinnym wertowaniu neta biorę pod uwagę 350 4T i 450 4T.
Trzesta pięćdziesiątek jest zdecydowanie mniej powystawianych i są droższe od 450 o kilka patyków, z czego to wynika? (Np.rocznik 2014 w obydwu przypadkach). Co ile mh i co powinno być wymieniane w np. 350?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Reckless dnia Wto 16:25, 01 Gru 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Wto 16:28, 01 Gru 2020    Temat postu:

w ksiazce serwisowej masz tabelke z opisem co ile kontrolowac
w przypadku fury z 2014 roku róznie bywa, jak serwisowana na marnych czesciach czasem trzeba zaglądac częsciej
350tka to fajna pojemność, nie za mocna nie za slaba. da sie i gdzies dalej podjechać, i posmigac sensowne "trialowo" 450tka im wolniej sie jedzie tym bardziej czuć jej mase. oboma motocyklami da sie podobnie jechac - zwłaszcza przy takiej amatorskiej/średnio amatorskiej zabawie. ( wiem z doswiadczenia że i na 525 i na 300tce robiłem to samo, tylko że duzy 4T bardziej męczył


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reckless




Dołączył: 29 Lis 2020
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:23, 01 Gru 2020    Temat postu:

Na jakie koszta serwisowania rocznie sie przygotować?
Gdzieś wyczytałem, że co 15mh wymienia sie olej z filtrem co kosztuje kolo 300zł..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Wto 18:31, 01 Gru 2020    Temat postu:

nie ma reguły jakie koszta - zwłaszcza przy kilku letnim moto, zakładajac że to nowe z salonu ( ewentualnie stare po dobrym serwisie ) trzbea miec te 3 tysiace na eksploatacje nie licze opon, klocków i napędu. przy takiej 450tce jak trafisz to 1-2-3 sezony wpakujesz aby tyle co jakis olej, czy opona. ale jak przyjdzie remont silnika, to pare tysiecy moze to kosztować. wiec te 3 tysiace rocznie - to tak że jednego roku wydasz tysiac innego 5 Very Happy
troche przesada olej kosztuje dobry około 60 zł, zakłądajac ze idzie 1.5 litra to daje niecałą stówke, filtr około 20 zł zamiennik , z 35 zł oryginalne. to przy własnej robocie wychozi miej niz 150 zł. pracując w ASO w podstawowym modelu bierzemy z 35-45 zł za wymiane oleju.
ale tak - utrzymanie nie jest tanie, bandit w porównaniou z wyczynowym enduro nie kosztuje nic Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reckless




Dołączył: 29 Lis 2020
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:37, 01 Gru 2020    Temat postu:

Powierzchownie myśląc, przy 70mh sezonowo, reala jest szansa zmieścić się w 6 tyś? (Nie wliczając paliwa i awarii, sam serwis)
Dużo osób doradza też 450 ze względu na rzadsze inwestycje


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Reckless dnia Wto 18:49, 01 Gru 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 147
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:14, 01 Gru 2020    Temat postu:

6 koła? Bez jaj.
Podstawowe części eksploatacyjne jak klocki, napęd, oleje, filtry, opony, łożyska i uszczelniacze kół to przy takim przebiegu jakieś 1500-1800 rocznie . Robocizna ? Nie wiem, sam OT robię. Powiedzmy przy amatorce i startując z nie dobitego sprzętu co 3 lata większe wydatki. Niech to będzie nawet 6000 pln bez robocizny (nmiej wydałem przez 5 lat). W sumie wyjdzie średniorocznie max 3800 bez robocizny (a myślę że taniej).

pozdr rr


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rrolek dnia Wto 21:16, 01 Gru 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Wto 22:19, 01 Gru 2020    Temat postu:

napisałem tak samo - że około 3 tysiace rocznie
i tez nie licze roboty - niektórzy robią sami - innym tak wychodzi że taniej jest zlecić serwis Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> EXC Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin