Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Podparte zawory ssace
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> EXC
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dalti




Dołączył: 16 Maj 2019
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pią 9:38, 06 Gru 2019    Temat postu:

rrolek napisał:
Witka

Jak masz juz wszystko na stole z czystej ciekawości zapytam jak z długością zaworów stosunku do nowych?
Druga sprawa (nie znam tego silnika) - czy w dzwigience zaworowej jest tulejka? Jeśli tak, a byłaby wytarta i się np obróciła to teoretycznie mogło to dac taki efekt. Względnie czy sam wałek dzwigienek może się obrócić?
I jeszcze: jaka wyczuwasz luz zawór/prowadnica to juz lipton...

Pozdr rr


tam tulejki raczeni nie ma jest to cały element,ale sprawdzę .
Jak mi Henio wyśle nowe graty to pomierzę i wyśle pomiary.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 147
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:34, 06 Gru 2019    Temat postu:

Eloł

Nie wiem co zaleca KTM ale np w beciaku max luz zawór/prowadnica to 0,08 mm. Ocena bez przyrządów pomiarowych czy to juz 0,09 mm czy jeszcze "tylko" 0,06 mm, dla mnie, amatora choć z technicznym nomen omen wyższym wykształceniem (konstruktor spalinowych silników trakcyjnych, znaczy do pojazdów od komarków po lokomotywę spalinową) rzecz, powiedzmy "miętka". Zakładam, ze jak w takich złożeniach wyczuwa się luz to jest on już najpewniej za duży. Podkreślm to IMO.

Dalti, ciekawie mnie czy one netowe "prawdy" jakoś przekładają się na stan faktyczny. Mam zabawce tytanowe zawory i przy blisko 500 mth nic nadzwyczajnego się nie dzieje.

Pozdrawiam rr


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rrolek dnia Pią 17:42, 06 Gru 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dalti




Dołączył: 16 Maj 2019
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Śro 17:14, 11 Gru 2019    Temat postu:

rrolek kacie ma być luz 0,05 ale ja tego nie mam tego możliwości sprawdzić zresztą do tego służy pin skalibrowany który wsuwasz do prowadnicy i tak sprawdzasz ręcznie w dłoni na wyczucie luzu. Dzisiaj dostałem nowe czesci wiec po sprawdzeniu zaworów i ich średnicy jest znikoma różnica stare:1-5,968 dłu 92,50 2-5.968 dłu . 92,68.Nowe :5,965 ,dłu. 92,55 w części roboczej.Stare grubsze Wink

jest dosyć duża różnica po miedzy stara a nowa dźwigienka i tu mógł wystąpić problem .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 18 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Śro 17:18, 11 Gru 2019    Temat postu:

zawory az tak sie nie rozciągaja zeby była róznica.
co do kalibrowanego pinu - ktm ma takie narzędzie ale ocenic tym mozna agonie od dobrej/sredniej prowadnicy, zeby to działało prowadnica musiała by sie zuzywać równomiernie, a niestety z niej sie robi owal - prowadnice mierzy sie srednicówkami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 147
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:22, 11 Gru 2019    Temat postu:

Wieczór

Ja do pomiaru luzu złapał bym zawór delikatnie w imadlo włożył prowadnice i czujnikiem zegarowym sprawdził luz w różnych położeniach. Głowic do srednicowek do tak małych średnic nie widziałem, ale nie jestem na bierzaco.
Co do rozciągania: jak spojrzeć na wykres siły zrywania próbki stalowej to po przekroczeniu granicznego naprężenia następuje plastyczne odkształcenie (kilka do kilkunastu %) a natychmiast zerwanie. Z tego powodu jakoś nie do konca wierzę w netowe rewelacje dot. stopniowego wydłużania i późniejszego urwania. Jeśli dobrze pamiętam materiałoznawstwo to powinno nastąpić szybkie zerwanie.

Pozdr rr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 18 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Śro 19:55, 11 Gru 2019    Temat postu:

tylko ze zaden producent nie podaje takiego luzu na czujnik zegarowy wiec pomiar nie jest w zaden sposób miarodajny.
a co do rozciągania - zaworu nic nie rozciąga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 147
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:44, 11 Gru 2019    Temat postu:

Luz to luz. Czy zmierzymy go bezpośrednio np czujnikiem zegarowy, czy pośrednio jako różnice średnicy wewnętrznej prowadnicy i trzonka zaworu wynik bedzie poprawy o ile nie popelnimy jakiś merytorycznych błędow. Bez dwu zdań nie każdy "luz" można zmierzyć czujnikiem zegarowym, tak jak nie każdy "luz" daje się zmierzyć bez niego.
Dość tych dywagacji, odbiegamy od meritum.
Dalti, na czym polega różnica tych dźwienek?

Pozdr rr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 18 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Śro 21:43, 11 Gru 2019    Temat postu:

nie do konca bo to tak jakbys chciał zmierzyć pasowanie tłoka i cylindra czujnikiem zegarowym - mozesz wsadzic troche tłok i ruszac nim góra dół ale ci jakies cuda wyjdą, mierzy sie srednice obu elementów
róznica pewnie jest w luzie na rolce bo tam innych elementów nie ma Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dalti




Dołączył: 16 Maj 2019
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Czw 12:00, 12 Gru 2019    Temat postu:

Rożnica polega na braku luzu pionowego i bardzo mały poprzeczny w nowej gwigience zaworowej,stara ma bardzo duze przetarcia/wyrobienia w miejscach stykania się dźwigni z płytka zaworowa. Jesli chodzi o zawory to na moje oko jeszcze by były bo nie są tragiczne i gdyby nie to ze to wyczyn i 312mth, to bym je zostawił .natomiast prawdopodobnie wymienię prowadnice .( tyle ze trzeba będzie robić gniazda pod nie . jeszcze zobaczę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 18 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Czw 13:14, 12 Gru 2019    Temat postu:

nie trzeba wymieniac gniazd pod prowadnice. mozna jedynie "dotknąć" frezem, pewnie roznica bedzie znkoma. po 2 na jakiej podstawie oceniasz ze masz zuzyte prowadnice ? przy takim przebiegu zwykle są "ledwo dotarte"

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez henio12323 dnia Czw 13:15, 12 Gru 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dalti




Dołączył: 16 Maj 2019
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Czw 13:41, 12 Gru 2019    Temat postu:

henio12323 napisał:
nie trzeba wymieniac gniazd pod prowadnice. mozna jedynie "dotknąć" frezem, pewnie roznica bedzie znkoma. po 2 na jakiej podstawie oceniasz ze masz zuzyte prowadnice ? przy takim przebiegu zwykle są "ledwo dotarte"


Henio nic nie pisałem o wymianie gniazd tylko prowadnic bo maja wyczuwalny luz większy niż te 0.05,ale to się okaże jak zmierzę . pod warunkiem ze gość który mierzy mi tłok/cylinder ma taka możliwość (a raczej ma bo robi gniazda)ja takich gadżetów nie posiadam .kiedyś nad tym myślałem żeby kupić dobra średnicówkę do tłok/cyl. ale to bezsens dla kogoś kto tym sie nie zajmuje zawodowo.pomiar kosztuje do 20zł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 18 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Czw 14:37, 12 Gru 2019    Temat postu:

Dalti napisał:
to bym je zostawił .natomiast prawdopodobnie wymienię prowadnice .( tyle ze trzeba będzie robić gniazda pod nie . jeszcze zobaczę


do tej informacji się odnosiłem
i masz racje do amatorskiego uzytku bez sensu zaopatrywać sie w taki sprzęt, chyba ze sie ostro jeździ i ma 125 w 2T gdzie wymieniac mozna tłoki po kilka razy w sezonie Very Happy
srednicowka do prowadnic też jest innej konstrukcji nieco niż taka do cylindrów i zamiennie sie nie da tego stosować przynajmniej ja tak uniwersalnych nie widziałem
w razie co ja dysponuje takimi narzędzami gdybys kiedyś potrzebował to zapraszam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dalti




Dołączył: 16 Maj 2019
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pią 16:09, 13 Gru 2019    Temat postu:

Henio dał bym sobie palucha uciąć ze te luzy na prowadnicy maja więcej niż 0,05 a okazało się jeden 0,03 drugi powyżej 0,04 z tym ze do tego z wiekszym luzem dałem grubszy zawór nowy bo nie są identycznych rozmiarów i suma summarum wychodzi 0,03.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Majster128




Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ladzin (Krosno)/Kraków

PostWysłany: Sob 9:52, 14 Gru 2019    Temat postu:

Dajcie spokój. Choćby luz w prowadnicy wynosił 0,5 mm to i tak nie spowoduje to tak podpartego zaworu. Znalazłeś już przyczynę takiego podparcia?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dalti




Dołączył: 16 Maj 2019
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Nie 11:46, 15 Gru 2019    Temat postu:

Majster128 napisał:
Dajcie spokój. Choćby luz w prowadnicy wynosił 0,5 mm to i tak nie spowoduje to tak podpartego zaworu. Znalazłeś już przyczynę takiego podparcia?

Dosłownie tak jak piszesz Majster,ale sprawdziłem profilaktycznie czy nie było przekrzywienia i zatarcia. zresztą zawory i tak były w dosc dobrym stanie jak i same gniada .

sama dźwigienka była trochę wyrobiona ale to tez nie jest aż taka przyczyna jak i łożysko rolki bo każde łożysko ściera sie równomiernie ,chyba ze jest rozsypane.
Na zdrowa logikę?, jeśli zawory ssące były otwarte to a wałek rozrządu się obracał poprzez rozrusznik nie odpalając silnika(brak kompresji) a zawory były dociśnięte poprzez dźwigienkę zaworowa !. W takiej pozycji panewka wałka rozrządu swobodnie sie obraca . Wiec dlaczego sprężyny zaworowe które są dobre nie powróciły zaworu do pozycji zamkniętej?!
Dochodzę do wniosku ze zablokowała się dźwigienka a raczej tuleja dźwigienki która bardzo ciężko wychodziła. Podejrzewam zatarcie lub niedostateczne oliwienie tego elementu co powoduje nagrzanie i jego rozszerzenie pod wpływem temperatury.Tuleja dźwigienki nie ma zabarwienia niebieskiego ale myślę ze to było przyczyna .

Sprawdziłem kanały olejowe w głowicy pod ciśnieniem 5bar. i ewidentnie ten co odpowiada za oliwienie tulejki dźwigienki zaw ssacych,ma mniejszy przepływ od wydechowych.Nowa tulejka/prowadnica dźwigienki ma juz większe 2 otwory olejowe od starej z modelu 2008 co ewidentnie musiało być zauważone jako wada konstrukcyjna i poprawione . jeszcze je sprawdze czy nic tam nie zalega.
To tyle jeśli chodzi o moje spostrzeżenia bo wszystko poza tym jest w limitach jak i sprawne.jak macie jeszcze jakieś wskazówki to piszcie bo nie spieszy mi się z poskładaniem .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dalti dnia Nie 11:48, 15 Gru 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> EXC Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin