Forum miłośników motocykli KTM

MatiEXC

Witam,
mam pewien problem w swoim exc 125 05' ponieważ, jadąc prosta droga asfaltowa nagle zgasły mi wszystkie swiatla, licznik kieurnki itp nic nie działało. Okazało sie ze odlutował sie jeden drucik przy startorze (na białym kablu nie było prądu, na żóltym był) zalutowalem wszystko elegancko, sprawdziłem biały i żólty napiecie od 30 do ponad 60 V. Podpiąłem, odpalam i dosłownie światła zaswiecly sie na chwile i zgasły, to samo z licznikiem, przegrzał sie ze az zaczal śmierdzieć, spałiło przód, oraz diody w tylnej lampie i rezystory (tak, mam z tyłu lampę led). Posprawdzałem napiecia, lampa przód i tył 10-12v czyli ok, lecz na kablach od licznika jest zasilanie, porpostu jak z kabla, 30v i gdy silnik sie wkrecą rosną do ponad 60v... Dodam że lampy (przód i tył) przygasają równo z kieurnkowskazami nawet gdy silnik ma duże obroty. Masa, patrzyłem jest niby wszędzie łącznie z licznikiem. Czy winny temu moze być regulator ? Lub może kondensator który znajduje sie pod bakiem ? Jakieś pomysły, bo mi już brak do tego sil... Rolling Eyes

henio12323

kondensator pod bakiem ?

30-60V to napięcie jakie generuje stator bez prostowania regulatorem, wygląda tak jakby częsc wiązki szła poza regulatorem i stąd takie duze napięcia... jeszcze nie słyszałem tez zeby regulator padł w tą strone żeby całkiem puszczał 60V na instalacje, zwykle nie puszcza w ogóle.

dobrze polutowałes przy statorze na pewno ?

MatiEXC

Drut od cewki odstawal może pół milimetra od miejsca, bylo widać ze stąd się urwał wiec jestem 99% pewny.. nie wiem dlaczego, wcześniej nie było takich problemów, instalacja org nic nie było przerabiane i modzone z kablami, już nie wiem co o tym myśleć i co z tym zrobić bo bardzo dziwny przypadek skoro na światła i kierunki daje napięcie ok a na licznik tak jakby wgl nie regulowalo. I nie wiem dlaczego światła przygasaja równi z kierunkami. Kondensator pod bakiem chyba to jest (przynajmniej tak pisało w serwisowce) 2 kable wystają jeden masowy a drugi pod czerwono żółty od regulatora