|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:05, 29 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry,
Proszę o poradę jak zabrać się do odpalenia motocykla na wytrysku, po dwóch i pół roku nie używania?
Myślałem by zlać stary olej i zalać go nowym, to samo z benzyną i próbować odpalić, aczkolwiek może warto o czym innym pamiętać po tak długim postoju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13843
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pią 7:31, 29 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
jak stał w ogrzewanym pomieszczeniu to olej mozna zostawic - zlać dopiero po nagrzaniu silnika.
benzyne na pewno warto wymienic, i filterek na szybkozłączce
obsługa filtra powietrza
dobrze naładuj akumulator
bywa ze przy takich postojach zacięty jest wtryskiwacz - ale nie ma reguły, jak odpali to znaczy ze bedzie działał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 8:11, 29 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Stał w wolno stojącym murowanym garażu, więc zimą koło zera i poniżej pewno chwilami miał.
Co masz na myśli obsługa filtra powietrza?
Filtr przed postojem był prany i nasączony olejem.
Myślę także czy rozebrać i sprawdzić pompę paliwa, ponieważ nie wiem czy była cała zamoczona w benzynie czy nie (część benzyny odparowała) i na oko w okolicy rezerwy w tym momencie jest. Boję się czy po prostu osad z benzyny jakiś na niej nie został, który mógł by zapchać/ uszkodzić ją bądź wtrysk.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 8:14, 29 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Aaa i teoretycznie przed postojem czyli 06.04.2018, widzę że filtr paliwa, oleju i sam olej wymieniałem (potem 1mth po wymianie zrobiłem i moto odstawiłem).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13843
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pią 8:32, 29 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
wyprac i nasaczyc filtr jeszcze raz - stary płyn przestaje działać tak jak swiezy.
nie ma sensu rozbierac pompy, nic tam nie zrobisz nalej paliwa i tyle.
jak juz napisałem - zdarza sie ze wtrysk moze sie zapchac od starego paliwa, odpal motocykl jak odpali to znacyz ze działa jak nie to wtredy sie martw, kiedys uratowalem tak iwtrysk w myjce ultradzwiekowej i testerze do wtrysków.
i tez tak jak napisałem - olejowi raczej nic nie bedzie, najgorsza jest wilgoć, ale i tak ja bym wolał odpalic motocykl żeby olej spuscić w całosci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:35, 29 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Pompa nie wydaje z siebie charakterystycznego dźwięku pracy i Moto nie odpala.
Napięcie na wejściu do pompy w granicach 5v powinno być 12v, jakieś propozycje ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13843
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pią 17:43, 29 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
dziwny objaw 5V to wyglada jak spadek napiecia w instalacji, podaj mu bezposrednio napięcie na pompie ( na piny prąd np z akumulatora ) zobacz czy zadziała - predzej bym stawiał ze sterowanie zasilania pompy padło niz były az takie spadki napiecia, chyba ze źle zmierzyłeś coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:55, 29 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Dokładnie 4,58v.
Bezpośrednio jak podłączyłem pompę na sucho to paliwo lala.
Nie wiem czy to ma znaczenie ale Moto stało z rozladowanym akumulatorem którego napięcie to 6v. W tym momencie założone jest nowe, załadowane Alu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13843
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pią 21:09, 29 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
a ewidentnie masz tam podawane napiecie ? w sensie jak przykładasz do wtyczki to masz 0V a podczas kręcenia rozrusznikiem wzrasta do tych 4,58V ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 6:43, 30 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Dokładnie Tak.
Na wtyczce mam tak małe napięcie. Jak podłączyłem taka sama wtyczkę bezpośrednio do sterowania pompy a zasilanie bezpośrednio z aku to paliwo palalo się z baku, a jak już to zrobię tak jak być powinno czyli oryginalna wtyczka po oryginalnych przewodach to pompa milczy bo dostaje za niskie napięcie. Napięcie jest także podawane w sposób jaki powinien być czyli po nacisnienieciu rozrusznika i puszczeniu go jest jeszcze przez ułamek sekundy, tylko jego wartość za mała jest...
Myślałem też że może masę szlag trafił, ale jak masę wziąłem bezpośrednio z Aku A plus z wtyczki to pomiar napięcia dalej taki sam.
Modul odpielen i styki popsikalem wd40, a następnie spray conatct do połączeń elektrycznych bo myślałem że może wtyczka zasniedziala.
Nie mam pomysłów.. patrząc po schemacie elektrycznym to plus właśnie idzie z modułu i myślę czy od po prostu stania szlag to mógł trafić...??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13843
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Sob 10:49, 30 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
nigdy nie słyszałem żeby moduł padł od stania predzej to problem korodujących mas i połączeń, sprawdx inne połączenia np te z regulatora napiecia - bo to regulator napiecia daje sygnał do wzbudzenia pompy. sprawdx przekaźniki, są dwa, mozna je zamienic miejscami. mozna spróbowac zapalic na " pycha" czasem przy kreceniu rozrusznikiem sa duze spadki napiec - a z kopki moze odpalac - chyba ze nie ma kopki wtedy mozna pchnąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:07, 30 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Będę w poniedziałek kombinować.
Po schematach nie widzę że regulator daje napięcie na pompę, chyba że przewód który zasila m.in wtrysk, jak wchodzi do modułu to potem narzuca te napięcie? (Ehh nienawidzę elektryki).
Możesz napisać gdzie dokładnie są te przekaźniki i jak wyglądają?
Moto niestety bez kopniaka, tylko starter elektryczny.
Sądzę że to blachostka, bo Moto przed tym nieplanowanym długim postojem działało i gasilem je normalnie, A teraz niespodzianka;(.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13843
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Sob 17:21, 30 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
tez bym stawiał na jakis niewielki problem, własnie typu zaśniedziałe połączenie
przekaźniki są hmm jakby nad filtrem powietrza, widac je jak zdejmiesz pokrywe airboxa, i zajrzysz od dołu na tacke, czarne w fioletowe wtyczki wpiete zawieszone na gumach jedyne przekaźnik itam wiec widac od razu
czesto miałem przypadek że regulator napięcia nie podawał prądu na instalacje, nie pamietam teraz jak to szło ale chyba impulsator dawał sygnał do modułu, który w regulatorze zwierał sciezki - które załączały instalacje, wiec uszkodzony impulsator nie wzbudzi pompy paliwa, uszkodzony regulator nie zewrze styku - a miałem tez przypadek ze styk regulatorze był cały czas zwarty i pompa załączała sie sama co kilkanascie sekund ( bez odpalonego silnika ) mozna tez zewrzeć niektóre piny we wtycznce diagnostycznej żeby puscic prąd ale z głowy nie bede strzelał które
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:12, 02 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Mocno kminilem co tam mogło pójść nie tak.
Napięcie nawet na wyjściu z modułu było za niskie.
Masa nawet brana z aku nie powodowała że napięcie wracali do normy, więc problem był w biegunie dodatnim.
Plusa mamy przy przekaźniku z bezpiecznikami.
Styku wyczyczone, złożone, napięcie wróciło do normy, pompa ozyla i motocykl odpalił.
Jutro znów go odpale by złapał temperaturę i wtedy zmiana oleju i próba drogowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|