|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13841
Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pon 19:33, 28 Sty 2013 Temat postu: tłoki proX - nie polecam |
|
|
zrobie małą antyreklame tłoków proX. 2 lata temu miałem cylek w srednim stanie i wsadziłem tłok oryginalny, po sezonie rozbieram a tu nicasilu brak ;D tłok porysowany ale wymiar jeszcze trzymał. kupiłem uzywany cylinder bez zuzycia, zmieniałem korbe i tłok proX. korba wylada ok, dokładniejsze pomiary bede jeszcze wykonywał. natomiast tłok mnie zaskoczył. wygląda tak jak na fotkach poniżej, z jednej strony widać i czuc pod palcem prązki, wiec zuzycie minimalne, z drugiej lekko spolerowało. na oko wyglądało że mozna jeszcze zakładac i sezon posmigac - oddaje do pomiarów i wyniki ; cylinder zuzyty o 0.01, tłok zuzyty o 0.07 łącznie luz pasowania z zamiast 0.06 jak montowałem, wynosi 0.14. nie liczyłem dokładnie przebiegu, ale wychodzi mi niecałe 70 mth.... moto nie katowane przesadnie, olej 300V filtr co wypad. oryginalny wiecej zniósł i wyglądał lepiej. dziwi mnie takie zuzycie, w tak krótkim czasie, tłok wyglada na prawde dobrze, gdyby to nie spolerowanie z jednej strony ( od strony wydechu )
macie może podobne opinie na ten temat ? ew czy byście polecili inne tłoki ? wiseco ? wossner ? tłok sciągałem z USA wiec wyszedł mi tanio koło 400 zł teraz też bede z USA zamawiał paczke tylko zastanawiam sie nad firmą, proxa są najtansze ale nie wiem czy nie opłaca sie dorzucic 100 zł np na wiseco czy inna firme. 1000 zł na oryginałke niestety nie stać ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Pon 19:50, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Te rysy fakt dziwne są;. Może zawory wydechowe Ci siadają lub nieszczelna flansza jest i dlatego te przerysowania od wydechu masz?
1000zł za oryginalny chyba przesadziłeś trochę.
Ogólnie chyba coś na ktm sklep popieprzyło im się ponieważ wszedłem w exc 525 z 2003r i wychodzi że kompletny tłok 58zł
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13841
Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pon 19:53, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
no zawory własnie nie były do konca szczelne, choc robiłem je 2 sezony temu wymienione na oryginalne. flansza 100% szczelna. wydech to przy flanszy to samo. no dla normalnej osoby cena na wejscie za tłok to blisko 1000 zł jak ktos ma znizki, albo bierze duzo gratów to cena idzie w dół. ale jakbym teraz poszedł po sam tłok to pewnie taka cene by powiedzieli hehe noo za 58 zł to bym chętnie kupił zapas kilkuletni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czarnysm
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mława
|
Wysłany: Pon 20:19, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
odnosnie cen to trzeba pisac bo pozmienialy sie nr seryjne czesci i dlatego taki meksyk, duzo rzeczy jest po 0,00zł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
robertaz
Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk - Racibórz
|
Wysłany: Pon 22:01, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o zmiane numerów części to polecam stronę:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tam można wkleić stary numer części (ten po 0,00 zł) i automatycznie wyskakuje nam nowy numer części, później wklejamy numer na ktmsklep... W większości przypadków działa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzegorzszw
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubelskie/Kraków
|
Wysłany: Pon 22:10, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Mi w NMR w lublinie polecili Vertexa, niby ma być lepszy od Wossnera. Nie polecali ProXa. Zobaczymy. A miałem wcześniej tłok Mitaka (podobno robiony w tej samej fabryce co ProX), moto kupione używane i nie wiem ile mth zrobił poprzedni właściciel, ja notomiast około 50mth (bynajmniej nie spokojnie ) i tłok wyglądał lepiej niż Twój (jeździłem na Motul 300V, a później Xado 10w60, zawory nie były 100% szczelne).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13841
Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pon 22:14, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
mitaka to popularna firma w UK, tam sporo ludzi na tym gania. ale nigdzie sie nie doczytałem rzetelnych info ;/ o tym.
no a ja z kolei mam zaprzyjaźnionego mechanika który robi głownie cross enduro i widze czasami co mu na złomie leży i baaardzo dużo tłoków vertexa jest pękniętych ;/ z kolei wszystkie oryginalne miały spokojną smiierć bez wiekszych rys, starty teflon i won. proxy zwykle wyglądały cos jak u mnie czyli polerka. wychodzi na to że trudno o dobre zamienniki ;/ jeszcze jestem ciekaw wiseco moze zaryzykuje na ten sezon ;D chyba że jakimś cudem bede miał jakiś przypływ gotówki to zainwestuje w oryginał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rysiek24
Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 1:06, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
oryginalne tloki KTM-a sa bardzo dobrej jakosci , wszelkie zamienniki korby , tloki, zawory trzeba przyjac ze to co podaje serwisowka minus - 50% lub mh - czyli jak serwisowka podaje 100 mh na tloku dla amatora , to na zamienniku po 50 trzeba go wymienic. Reasumując - wyjdzie podobnie a nawet taniej dla oryginalu, bo nie trzeba 2 razy silnika rozbierac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sobek1985
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 11:25, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
no wlasnie tez nie polecam proxa. w 525 atv wymienilem tlok na prox sel B i po odpaleniu okazalo sie ze kopci jeszcze bardziej niz na starym.zamowilem elko B i po problemie.na szczesnie prox uznal gwarancje i zwrocil kase.od tamtej pory tylko korby prox biore a tloki vertex lub OEM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maciek
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bogatynia
|
Wysłany: Wto 11:31, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jedynie, co prox potrafi dobrze robić to korby do tłoków nie mam przekonania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:46, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście mogę polecić wossnera, dobre tłoki a cena podobna do innych zamienników. W swoim moto tylko wossnera zakładałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mlodyexc
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 12:48, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Też mogę polecić Wossnera, w tym wypadku niemiecka precyzja się sprawdza, wykonane bardzo dobrze i można na nich spokojnie polatać. Wiadomo, najlepiej brać oryginalne, ale z zamienników wossner daje radę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13841
Przeczytał: 21 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Wto 13:57, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
no własnie z kolegą wójo porównalimy tłok oem i wossner no i oryginalny stosunkowo duzo lepiej wyglądał, lepsza obróbka i w ogóle solidniejszy sie wydawał. choc wiadomo na oko to nie do konca konkretna ocena. moze sie pobawie i dam np do sprawdzenia twardosci powierzchni oryginału i proXa. jestem też jeszcze ciekaw cięzaru tłoków. nie pamietam teraz dokładnie, ale wiem że spora była róznica miedzy oryginalnym a proXe. dylemat teraz mam spory gdybym miałza duzo kasy wrzucam oryginał i po problemie... ale jakies 400 zł dopłaty za tłok oryginalny względem zamiennika też sporo ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Wto 14:08, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Oryginał ogólnie pokryty jest teflonem co dużo daje a zamienniki tzn prox chyba nie i już jeden podstawowy minus.
Dalej wossner chyba już ma warstewkę teflony więc plusik na jego korzyść.
Co do twardości tłoków weź na uczelnie i brinella wrzuć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 4tSTUNT dnia Wto 14:11, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Śro 0:42, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Na wossnerze można się przejechać w inny sposób
Mój kumpel kupił w firmie [link widoczny dla zalogowanych] komplet czterech tłoków doprężających. Zapłacił ok. 2500zł, tłoki dedykowane do jego silnika. Przeszlifował cylindry, zaczyna składać silnik i coś nie pasuje. Sworznie w nowych tłokach mają średnicę 2mm mniejszą niż w tłokach oryginalnych. Więc nowych tłoków nie da się zmontować z fabrycznymi korbowodami. Złożył reklamację z nadzieją, że ktoś pomylił symbole i dostał tłoki od innego silnika. Niestety nie. W odpowiedzi przeczytał, że tłoki są właściwe, dedykowane do jego silnika i tyle. A to że nie pasują do fabrycznych korbowodów, to drobny szczegół. Oczywiście wossner zaproponował rozwiązanie problemu - można u nich dokupić również nowe korbowody z odpowiednią główką, pasujące do tłoków. 4 korbowody to jedyne 5000zł Oczywiście mój kolega nie zdecydował się na to rozwiązanie, raz że nie potrzebuje nowych korbowodów, dwa że pewnie za chwilę okazałoby się, że nowe korbowody nie pasują do wału korbowego, ale pewnie wtedy zaproponowano by mu i nowy wał za jakąś chorą kasę
Sprawa początkowo miała pójść do sądu, ale w końcu chłopak odpuścił sobie temat i w główki korbowodów wcisnął tulejki z brązu. Całe szczęście, że ma zaplecze techniczne, więc mógł sam sobie dokonać takiej modyfikacji.
Więc radzę z wossnerem uważać, bo jak widać na tym przykładzie, można się ładnie naciąć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|