żółf
Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Karpacz
|
Wysłany: Sob 12:22, 05 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Zrobione już kilka wypadów i 250km więc mogę coś więcej napisać.
Póki co nadal bardzo zadowolony, ale dostrzegłem kilka minusów
Sprzęgło po wymianie płynu na dot 5.1 chodzi minimalnie lepiej, ale już zamówiłem nowy wysprzęglik, bo to zdecydowanie największy problem.
Ogon faktycznie jest bardzo kruchy, bo przy pierwszym przepałowaniu na podjeździe nie mam już błotnika, ale to było do przewidzenia:) W ktmie zdecydowanie bardziej elastyczny
Okleina lubi się odklejać, szczególnie na deklu airboxa, przycinam ją praktycznie co jazdę.
Hamulec przedni był bardzo skuteczny od samego początku, ale średnio dozowalny i po dłuższych zjazdach klamka wpadała dość głęboko, po wymianie płynu jest bajunia, dużo lepszy jak w KTMie zarówno jeżeli chodzi o skuteczność i dozowalność, stoppie na jednym paluszku i właściwie bez użycia siły. Wychodzi na to, że fabrycznie był słabo odpowietrzony, albo płyn był już stary.
W airboxie przez dozownik jest mało miejsca i trudno naciąnąć pończochę na filtr powietrza. Ale dozownik to jednak genialna sprawa, bo dużo wygodniej jest poruszać się po terenie i dolać sobie na stacji te 2-3l jak akurat ma się w pobliżu CPN
Siedzenie na przycisk i miejsce na podstawowe narzędzia pod nim- niby nic, a już się przydało. Fajny patent, nic nie kosztuje, a ułatwia życie.
Bardzo dobrze rozwiązany jest przycisk do gaszenia, który tak jak w motocyklach drogowych ma pozycię on i off.
Zauważyłem jedną rzecz - niby nic, ale irytują mnie takie szczegóły. Śruby głowicy są na sześciokąt 12mm, oprócz jednej która jest na imbus chyba 6mm, ale ma trzpień na środku, więc teoretycznie potrzeba imbusa z dziurką. To jakiś chory patent i przypomina dziwne zagrywki firm od sprzętu elektronicznego, które mają swoich klientów za totalnych idiotów. Na szczęście śruba została poddana błyskawicznemu tuningowi i po kłopocie.
Cały czas uważam, że dwie największe zalety to poręczność motocykla, dzięki której prowadzi się bajecznie łatwo i super elastyczny silnik.
Wczoraj wyszła mała skucha w trakcie jazdy, ale problem jest w trakcie rozwiązywania, całość opiszę jak się wszystko wyjaśni. Póki co wygląda na to, że wszystko jest na dobrej drodze:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|