Forum miłośników motocykli KTM

babel

Kumpel z ekipy chce sprzedac swojego EXC450 - 2004 rok.
Zimą włożone sporo kasy - cena 11900
Jak coś info u mnie na priv
Moto przed sezonem wymieniony tłok ( cylinder w idealnym stanie), zawory , łańcuszek rozrządu.
Nowy napęd did x ringowy.
Wentylator .
Osłona alu pod silnik i pewnie wiele więcje
Jeżdzony tylko na 300V - zmiana co 15 mth
Zimą włożone sporo kasy - cena 11900
Chodzi pieknie - jakbym sprzedał Freeride to sam go kupię.
Nie mam lepszego zdjecia - jeszcze ze starym napędem:
[link widoczny dla zalogowanych]
I tu ten po lewej:
[link widoczny dla zalogowanych]

mentor

Cena kosmos Smile

Ale powodzenia w sprzedaży.

Terry

babel

No mało nie jest - ale w seerwis na wiosne poszło ładne parę tysi.
To i tak cena poniżej kosztów .
Jak pisałem jak mi się uda Freeride sprzedać - to sam go kupię

mentor

Ale co ma remont do tego? Śledzę rynek motocykli i każdy jest po remoncie.
Sam miałem rfs i zrobionego dużo lepiej. Wszystkie łożyska na silniku tłok, cylek, zawias po serwisie, nowe opony pirelli, nowy napęd i poszedł za 8900zł z wielkim bólem.
RFS to już inna epoka i ludzie powinni zejść na ziemię z tymi cenami.
Kiedyś uważałem ten silnik za super do puki nie zacząłem jeździć nowszym motocykle. Za nic w świecie już bym nie wrócił do rfs'a. I te opisy pancerny, idiotoodporny. Masakra. Każdy silnik taki jest jak się odpowiednio dba.

zielonka84

mazi-1986

Rynek jest trudny. Ceny niektórych sprzętów wołają o pomstę do nieba. Chwalenie się remontem i argumentowanie tym wysokiej ceny, jest nieuzasadnione. To jest eksploatacja, zużywa się to wymieniam i to jest standard, a nie nadzwyczajny wkład, taki sport.
Ja sprzedaję 2014 za 18tys. i tak chętnych brak Laughing

babel

Panowie - trochę nie rozumiem po co ta dyskusja i to w wątku sprzedania motocykla
Kazdy chce ile che za sprzęt i jest to jego sprawa - jak pisałem jak sprzedam freeride - to go biorę bo wiem , widziałem co to za motocykl.

Nowsze konstrukcje fakt lepiej jeżdza o niebo i po co po raz kolejny o tym dyskutować- ale z drugiej strony mi RFS jakoś bardzo pasuje do mojej emeryckiej jazdy i na moje potrzeby jest aż nad to.

I na koniec prośba - nie chcesz kupic - nie komentuj.
Chcesz - dam ci namiar na kolegę -zobacz , oceń sam i rozmawiaj o cenie.

Terry

Motocykl jest wart tyle ile ktoś jest w stanie zapłacić Wink

Jedne są bez obsługowe a inne chcąc nie chcąc trzeba serwisować bo przestaną jeździć.
Rfs'y bez rozbierania żyją długo a nowsze??? Bez porównania krócej;)
To takie porównanie projektowania przez inżyniera i księgowego.

Zupełnie bez sensu rozważania w dziale "sprzedam".

Nie stać Cię nie kupujesz i tyle;)))

babel

Sprzedany - temat do zamkniecia

mentor

Z ciekawości za ile poszedł motocykl?