Forum miłośników motocykli KTM

4tSTUNT

Powoli emocje związane z megawatem się uspakajają, a w związku z tym chciał bym sie spytać, jakie są realne koszty startu w tych zawodach. Impreza liczy sobie dwa dni. Wstęp chyba 150zł, a jak z resztą kosztów tzn średnio ile km się robi po tych trasach, lub średnio ile wy benzyny wypalacie tam. Druga sprawa czy 4T wogóle ma prawo bytu tam? Widzę czasem na filmikach pałowanie przez 5min prawie w miejscu co dla mnie wydaje się odrazu zagotaniem fury Very Happy

. Także jak wygląda sprawa noclegu w okolicy, są z nimi duże problemy? O wyżywienie i sam dojazd na imprezę nie pytam, bo każdy z różnych stron Polski i świata jedzie, więc koszta różne będą.

Zapek

Spanie na paddocku w busie/namiocie masz w cenie startu Wink

Do tego bodajże 2 posiłki.
Paliwko - żadne koszty(10 litrów ?). 60 parę km zapierdzielania.Kolega który startował na 300 2T objechał całość bez tankowania. Wprawdzie w końcówce klasyfikacji ale spokojnie swoim tempem więc i spalanie mniejsze.
4T - było ich sporo ale z tego co zauważyłem to większośc jednak 2T.
Lekkość robi swoje.
W zeszłym roku próbowałem 400'ką 4T. W tym roku odpuściłem bo i nie mam kondycji i sprzęt jednak nie do tego.

4tSTUNT

o_O myslałem że trasa dużo większa i że z 3-4baki bez problemu by się wypaliło.
No większość 2T, raz, że masa, a dwa jak by nie patrzeć 2T, może w miejscu stać z 10min i się nie zagtuje, gdzie 4T, postoi 3min i już temperatura 120* Very Happy

.

mikas

Akurat na Megawatt 4t doskonale sobie radziły. Joakim Ljunggren (3 miejsce, a w zasadzie 2 bo zawalił tylko podjazd na metę jechał na 4t, Kurowski wygrał prolog też na 4t) wydaje mi się że większość jednak jechała na 4t, nie było jakiś super ekstremalnych odcinków co by się maszyny grzały, ja jechałem na EXC 450 (co prawda amatorsko - miejsce na początku 3-ciej setki) mam założony termometr na silniku i tyko raz temperatura dobiła mi do 100 stopni jak połowę piaszczystego podjazdu szedłem obok moto mielącego piach na dwójce.
Co do kosztów... chyba najtańsza dwudniowa impreza enduro w Polsce. 150 PLN + 20PLN ubezpieczenie w tym bluza całkiem niezłej jakości, numery startowe, 2 obiady, Red Bulli do picia praktycznie bez limitu i parę gadżetów. Nocleg w niezłym hotelu 200 PLN / 3 osoby za dobę ze śniadaniem.
Dla porównania w Malechowie na MP i PP enduro 250 wpisowe + 50 ubezpieczenie + 50 niesłusznie za obowiązkowe szkolenie (opłata powinna być tylko za egzamin na licencję jak ktoś się na niego zdecyduje) + 20 za pomiar czasu + jak ktoś nie miał swoich to opłata za numery startowe. Przy tej cenie nawet za koszulkę okolicznościową trzeba było dodatkowo płacić bodajże 25.

Nie mniej jednak zarówno jedne jak i drugie zawody były super. Tylko Megawatt dla zawodnika wyszedł sporo taniej, no ale oni mają Red Bulla po swojej stronie.

DirtBike.pl

mikas

DirtBike.pl oczywiście, że są to dwie różne imprezy. Podałem Malechowo jako przykład dwudniowej imprezy dla amatora. Nic tańszego od Megawatta w Polsce raczej się nie znajdzie. Niestety ale każda weekendowa dwudniowa impreza zamyka się kwotą ~1000PLN. Wpisowe, paliwo, dojazd, nocleg, jedzenie.

Kamool

Pytam z ciekawości, bo nie mogłem być w tym roku na Megatt, wiele osób było na 125 2t którzy dawali radę?

kwiatu

Kiełek

Ja niestety nie mam szczęścia do MegaWatta, w tamtym roku kontuzja przed zawodami, w tym roku zawaliłem kwalifikacje. Chciałem ominąć korek na kamieniach, spadł mi łańcuch, przy zakładaniu straciłem ok 2min.
Byłem na zmianę wściekły i smutny przez kilka dni bo do zakwalifikowania zabrakło mi 9 sekund.
Mam nadzieję, że do 3 razy sztuka:)

Zawody super, organizacja dużo lepsza niż w tamtym roku, brak korków, lepsze jedzenie, duże depo, nawet prąd był.
Trasa po rozmowie ze znajomymi, którzy startowali w obu edycjach, w tym roku bardziej wymagająca i trudniejsza, ale dająca dużo radości.

W tym roku więcej ukończyło bo było na to 4 godziny, w tamtym roku gdy Błażusiak wygrał, zawody kończono.

Frager

Kiełek - tych 9 sekund w kwalifikacjach zabrakło Ci do mnie Razz

Byłem ostatnim co się zakwalifikował Very Happy

Pierwsze zawody w życiu, mega fart z tym 500 miejscem w kwalifikacjach, w niedzielę w połowie 300, niestety kondycyjnie nie dałem rady Sad

Po 3,5H zrezygnowałem choć teraz żałuję bo mogłem jechać dalej i zaliczać kolejne checkpointy.
Ogólnie impreza mega! Very Happy

Atmosfera, ludzie, trasa, wyścig itp.

P.S
Znajomy znajomego, amator leciał na YZ 125 i zajął 20 miejsce w niedzielnym wyścigu Smile

" Nie moc silnika, a technika zrobi z Ciebie zawodnika " Smile

Zapek

9 sekund okazuje się,że zabrakło nie jednemu Wink

dawidos107

Super było

Sai

Panowie, chciałbym kiedyś wystartować w tych zawodach z celem zakwalifikowania się do głównego wyścigu. Później to już nieważne Wink

Oczywiście nigdy nie startowałem w zawodach. Powiedzcie jakie są najtrudniejsze elementy trasy, tak żeby wiedzieć co trenować - podjazdy? przeskakiwanie przeszkód? Szybkość w zakrętach?
Czy z EXC 500 mam tam w ogóle czego szukać?

mikas

Wszystko musisz mieć opanowane, chociaż podjazdy na prologu akurat najmniej. Ćwicz rożne elementy superenduro oraz szybkość to bez problemu powinieneś wejść do wyścigu głównego...
Chociaż nie wiadomo jakie zasady bedą w 2016 roku...

Frager

Kamienie, te na podjazdach... ( tak były podjazdy po kamieniach Smile

)
i normalnie na płaskim ułożone + do tego strome piaszczyste podjazdy.
Mi przynajmniej osobiście najwięcej problemu to stworzyło.
Oczywiście, że tak Smile