Forum miłośników motocykli KTM

6-seta · Wysłany: Sob 17:46, 19 Mar 2011 Temat postu: grzanie sie

witam, mam taki problem moto grzeje sie po 10min stania do 105C,pali od kopa za każdym razem.mocy tez mu nie brakuje wkręca sie jak diabli pompa chodzi termostat tez a uszczelka pod głowicą
wymieniona na nowa, co może być nie tak ?
ktm lc4 540 98r
gaźnik kehein fcr 41

Rysiek24 · Wysłany: Sob 18:02, 19 Mar 2011 Temat postu:

po 10 min ma prawo Smile

, sprawdz w jezdzie i sprawdz czy wentylator pracuje

6-seta · Wysłany: Sob 18:36, 19 Mar 2011 Temat postu:

w czasie jazdy grzeje sie jakoś po 15min - to jest wersja bez wentylatora

Rysiek24 · Wysłany: Sob 19:36, 19 Mar 2011 Temat postu:

no dobra , zacznijmy od tego czy cos robiles przy moto ? gaznik ? uszczelka glowicy ? co dzialo sie przed wymiana ?

6-seta · Wysłany: Nie 9:39, 20 Mar 2011 Temat postu:

po zimowaniu moto odpalilem go pojezdzilem te 15 min i zaczoł wyrzucać wode przez przelew chwile puzniej korek od chłodnicy zmierzał juz w strone marsa, pomyślałem ze to uszczelka no to wymieniłem dla świętego spokoju od razu rozrząd, sprawdzilem przepustowość chłodnic było ok, pompa tez jak nowa termostat ruwnierz działa,zapłon ustawiony jak igła i tu sie skończyły moje pomsły co moze być nie tak, dodam ze 3t km temu była robiony kapitalka silnika i wszystko smigało az miło było to pod koniec zeszłego sezonu po zimie zaczoł swirowac

Rysiek24 · Wysłany: Nie 10:17, 20 Mar 2011 Temat postu:

albo uszczelka znowu poszla , albo np glowica peknieta - planowales cylinder i glowice ? Odpal zimnego sprzeta i kukaj w otwor na korek chlodnicy co sie dzieje , czy nie ma gazowania. Wszystko wskazuje na spaliny w ukladzie chlodzenia.

6-seta · Wysłany: Nie 12:44, 20 Mar 2011 Temat postu:

wszystko równiutkie jak Bóg przykazał pęknięć tez brak sprawdzałem jak uszczelkę robiłem, wody już nie wywala tylko grzeje się w czasie jazdy i na postoju ( jaki jest maksymalny bezpieczny zakres temp ? bo jak dochodzi do tych 105 to juz boje sie go dalej grzać )

henio12323 · Wysłany: Nie 13:22, 20 Mar 2011 Temat postu:

115 stopni chyba nie powinien taki silnik przekraczać. ale pewien moich słow nie jestem. ja bym wywalił na próbe termostat. mi niby tez działa. ale w lecie po wywaleniu jakby mniej sie grzał. a moze chłodnice masz zasyfione w srodku. chociaz to tez by aż tak nie powodowało raczej, wystarczy troche przepływu zeby miał w miare chłodzenie ;/

6-seta · Wysłany: Nie 14:12, 20 Mar 2011 Temat postu:

wcześniej przed tą uszczelką tez próbowałem bez termostatu nic to nie dawało, ale dziś spróbuje jeszcze raz może sie zawiesza albo cos w tym stylu, a chłodnice sprawdzałem czyściłem mają przepływ

6-seta · Wysłany: Nie 18:19, 20 Mar 2011 Temat postu:

bez termostatu to samo i co dziwne grzeje sie w tym samym tempie