Forum miłośników motocykli KTM

policho

Na zdjęciu zaznaczyłem tulejkę, która nie chce się poddać. Jest to element zawieszenia tylnego KTM LC4 640 SM. W tym miejscu jest zamocowany dół amortyzatora, są tu spore luzy i chciałem go zregenerować, ale nie chcę przesadzić z nadmiernym/złym użyciem siły w celu wybicia tych dwóch tulejek (w środku widać wyraźny podział, ale nie jestem pewien czy są dwie czy jest to rowek smarujący).
Jak się to usuwa?

4tSTUNT

Tulejki wyciska się na prasie ale można zrobić to także garażowym spsobem a mianowicie z drugiej strony półki bierzesz jakąś dużą nasadę by w nią mogła wejść tulejka a od góry inną nasadę o średnicy takiej by mogła wypchać ją. Nastepnie bierzesz ścisk stolarski i spinasz te dwie nasady i stopniowo siłą skrecasz i w ten sposób powinieneś wycisnąć tą tulejkę Smile

) Myślę że zrozumiałeś;d

policho

Jak ją wyciągnąć siłą to wiem oczywiście. Do wyciskania tulejek używam dużego imadła.
Chodziło mi bardziej o szkodliwość tej metody w przypadku tej konkretnej tulejki. Ma znaczny luz, a siedzi bardzo mocno i to mnie zdziwiło. Ponadto są tam simeringi, ale i tak pewnie pójdą do kosza.

Edit:
No i tulejkę wypchnąłem na siłę. Pojeździłem za odpowiednim łożyskiem i coś za 30zł z małymi przeróbkami przypasi (łożysko tego samego typu). Do tego dwa simeringi za 25zł i komplet gotowy.

Rysiek24

warto wstawic kalamitki do smarowania lozysk , chociaz przy jezdzie on road nie jest to takie konieczne , dziwne ze ktm zapomnial o tym w wersjach terenowych ( po za tym pod amorem z dolu), w XR 600 mialem kazde lzysko smarowane kalamitka.

Maciek222

na LC4.pl opisalem jak to za niewielka forse zrobilem i lata!

szakul123

policho gdzie i jakie łożysko dokładnie dorwałeś oryginalne kosztuje przeszło 200 żł

Maciek222

zastosowalem tam dwa lozyska klkowe koszt jednego to 7zl ale potrzbna jest mala przerubka.