|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
papisx
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 10:57, 09 Sie 2011 Temat postu: KTM 620 padniety korbowód |
|
|
Jak w temacie padła mi korba... lecz w bardzo dziwnych okolicznościach, Korba była przebijana na PROX-a jakies 3 miechy temu i wszystko bylo ok do czasu, podczas ostatniej jazdy moto nagle zaczęło kopcic ale tylko chwile i potem juz normalnie chodzil , po przejechaniu jakis 200 do 300 metrów silnik zaczął stukać. od razu go zgasiłem i w oleju pojawiły sie mosiężne opiłki. Silnik rozebrałem na drugi dzien i wszedzie była masa opiłków. Wytarł sie mosiężny dystans miedzy wałem a korbowodem... a także urwał sie kawałek pierścienia olejowego. Co mogło być tego przyczyną, żłe przebity korbowód?? czy musze znów kupować korbowód, czy wystarczyło by wsadzić nowe dystansy?? monża gdzies to dostać ?? czy też może znacie jakaś firme która bawi sie w takie naprawy...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rysiek24
Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:19, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
tylko nowa korba , sprawdz uklad smarowania i zaworek baypass , co do pierscienia , mogl pec lub zostac uszkodzony podczas montazu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fxrider
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:57, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Daj znać który masz rok tego wału, bo z tego co zaobserwowałem do jednych wrzuca się te dystanse a do innych nie (bodajże od 2003r. roku nie).
Też mam gdzieś wał z proxem i jeśli dobrze pamiętam to nie miał montowanych tych pokdkładek.
Pytanie jeszcze jak był dystansowany wał, bo to też może mieć znaczenie - właśnie się zatrzymałem na tym etapie.
Co do wymian - wystarczy pomierzyć czy nic się nie zużyło, ale praktycznie na pewno masz łożyska wału do wymiany i profilaktycznie sugerowałbym łożysko korbowodu zmienić. Tylko nie wiem czy kupi się je "luzem", tak samo jak te podkładki.
Jeśli coś Ci zmieliło w silniku sprawdź też jak wyglądają pompy oleju, bo zwykle są po takiej przygodzie podziargane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
papisx
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 11:29, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A gdzie sprawdzić rok wału? na moim nic nie ma, ale rok Kata to 1995 to pewnie wał tez koło tego się zakręci. Na pewno ten powinien mieć dystanse. A nie masz jakiego wału na sprzedaż? Jak był wał dystansowany to nie mam pojęcia... Pompa oleju nie naruszona, w bardzo dobrym stanie Takie pytanie w tym moto mam tłok ELKO 101,0 (1895b) potrzebowałbym pierścionki na ten tłok, gdzie można dostać? i jaka jest ich cena. Jakby ktoś miał wał na sprzedaż do kata to piszcie , dogadamy się na pewno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bully
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Nie 12:38, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
no u mnie sie stalo to samo z proxem, to nie dystans miedziany ci się zeszliwował tylko padło lozysko i jego cześci zeżarly te podkładki,
Będziesz miał sprzątania, mnie to zajęło cały dzień, opiłki były dosłownie wszędzie.
teraz założyłem korbe wossnera.
Opiłki momentalnie zatykają powrót oleju z skrzyni korbowej , podnosi się stan oleju i moto zaczyna słabnąć i kopcić na niebiesko. Mi to nawet wywaliło simera od strony magneta. to jest dobre w Kacie bo wiesz że sie cos stało a tak bym jeździł do dzisiaj pewnie haha coś tam stuka ee nic takiego, przeceiż to KTM
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bully dnia Nie 12:38, 14 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
papisx
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 17:10, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Bully dobrze mówisz, łożysko korbowodu pękło i od tego padły dystansy:/ wał już czeka na nową korbę a tłok na pierścienie:D niedługo moto będzie gotowe do jazdy przy okazji rozbiórki silnika dotarłem sobie zawory i wymieniłem łożyska sprzęgła bo dostały już swoje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rysiek24
Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:39, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ale pytanie dlaczego padlo ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bully
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Wto 22:09, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Rysiek24 napisał: | ale pytanie dlaczego padlo ? |
na to pytanie nikt mu nie odpowie. Mi powiedzieli - przebieg, zmęczenie materiału, te proxy chyba dlugo nie jeżdżą. Nie bylo śladów przegrzania, czy braku smarowania.
Wymień tez łożyska na wałku rozrządu koniecznie tak przy "okazji". pamiętaj o luzie C3 dla kulkowego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek222
Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 21:10, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Witam, ostatnio pytałem o luzy na zaworach , myśląc , że stuki w silniku są tym spowodowane, teraz wiem , że powodem stukania silnika jest korbowód?
W związku z tym mam do Was pytanie co z tym zrobić?
Cy wymiana korbowodu jest opłacalna i nie grozi ponowna awarią, czy wbijać się w nowy wał z korbowodem?
Jest też opcja kupna całego dołu silnika, ale o nieznanym stanie technicznym, czy można to jakoś sprawdzić na "sucho"
Co do korbowodu, to jest opcja wymiany na Prox`a, co sądzicie o tej marce, na długo starczy?
Oczywiście wszystko dotyczy LC4 640 2001 r.
Pozdrawiam
Maciek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karambol
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Wysłany: Śro 21:23, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
musisz wymienić korbowód, wal zostaje oczywiście ten sam, nowy komplet korby czyli korba, łożysko itd kosztuje ok 700zl - jakie przebieg ma ten silnik?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek222
Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 9:17, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Przebieg nie jest pewny , maszynę kupiłem z padniętym napędem licznika, może mieć 15000, ale i więcej.
Maszynę kupiłem z gładko pracującym silnikiem, stuki pojawiły się po odbiorze od mechanika, gdzie był spawany cylinder.
Dodam, że spuściłem olej i były w nim opiłki w kolorze mosiądzu / brązu!
Pozdrawiam
Maciek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
doktor
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:04, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
spawany cylinder?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fxrider
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:24, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A tłok przeżył ten eksperyment ? Bo mam podejrzenie, że cylinder mógł się odkształcić przy spawaniu co może powodować zakleszczanie tłoka i finalnie problemy z korbowodem. Ew. jakiś syf się dostał do komory wału, lub mechanik nie odpowietrzył układu smarowania. Ew. padnięty zaworek bypass - takie przyczyny mi do głowy przychodzą.
Na pewno sprawdź pompy oleju, bo jeśli były opiłki to jest spora szansa, że je zmasakrowało. Najważniejsza jest ta dolna i ona najczęściej leci. Górna smaruje tylko skrzynię, za to bierze olej prosto z komory wału, więc jeśli tam były opiłki...
Kolejny temat przy zmianie korbowodu to dystansowanie wału - LC4 ma małe "okienko" toleracji na luz osiowy wału, musi być on w zakresie 0,03-0,12 mm
Słaba jest szansa, że po wciśnięciu nowego korbowodu uda się zachować tą samą szerokość wału, zresztą nawet inna grubość uszczelki może już położyć temat i powodować konieczność dystansowania.
Inna rzecz, że ciężko jest ocalić bieżnie łożyska przy ich zdejmowaniu, więc może dojść wymiana łożysk wału (ok. 350zł same łożyska) - zresztą jeśli pracowały w opiłkach to i tak wypadałoby to zrobić.
Gdy teraz składałem silnik najwięcej rąbania się i nerwów było właśnie przy dystansowaniu wału, ale finalnie udało się perfekt to zrobić własnymi siłami - luz jest w tolerancji, blisko dolnej granicy. Przy okazji zlikwidowałem nadmierny luz osiowy pierwszego wałka skrzyni biegów (tego od sprzęgła) dotaczając grubszą podkładkę.
pzdr, Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek222
Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 16:42, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mam jeszcze pytanie gdzie szukac tego zaworka bypass i jak stwierdzic czy jest uszkodzony.Pozdrawiam Maciek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fxrider
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:12, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Na dole silnika za głównym spustem oleju (taki wkręt z łbem ampulowym) - pod nim będzie sprężynka (powinna mieć min. 23.5 mm długości) i w środku będzie siedział jeszcze tłoczek - zwykle ciężko go wyjąć, ja n.p. nabijam go na "tępą" stronę ołówka. Znaczące rysy lub brud na tłoczku może powodować jego zacinanie się i niedostateczne smarowanie wału.
Polecam przejrzenie serwisówki tam jest to wszystko wyjaśnione.
Choć muszę przyznać, że ja zrozumiałem w pełni jak to działa dopiero gdy rozebrałem toto wszystko w drobny mak. Nie ma co ukrywać - układ smarowania w LC4 jest cokolwiek udziwniony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|