Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

LC4 400 SX 1996r - zaczął kopcić straszliwie i pluje olejem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pati




Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzecz

PostWysłany: Nie 19:51, 18 Lip 2010    Temat postu:

Jutro rozbiorę znowu zobaczę. Wiem tylko jedno że nie wiedziałem jak założyć pierścień zgarniający i założyłem go całkiem przypadkowo. A no i wszystkie pierścienie i ich szpary mam w jednej linii a to chyba też nie za dobrze?????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lukasz_vip




Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 314
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:02, 18 Lip 2010    Temat postu:

Nie możesz mieć szpar w jednej linii. Zakładaj jak w zegarku co 4h obrót każdego pierścienia, czyli na godzinie 4, 8 i 12.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pati




Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzecz

PostWysłany: Nie 20:15, 18 Lip 2010    Temat postu:

Ale czy to może być spowodowane właśnie tym?? Bo powiedzieli mi że jak nie ma zamków to obojętnie jak zakładać a że siedziałem w jednym miejscu to tak założyłem Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lukasz_vip




Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 314
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:26, 20 Lip 2010    Temat postu:

Teoretycznie coś tam może brać jak są zamki w jednej linii a praktycznie to ci nie powiem bo ja zakładam tak jak w serwisówce pisze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pati




Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzecz

PostWysłany: Czw 8:25, 29 Lip 2010    Temat postu:

Ściągnąłem głowice i patrze a tam jak ruszyć tłokiem ślini się tym olejem w miejscu gdzie właśnie są te szpary w jednej linii między cylindrem a tłokiem pomyślałem że o to to będzie lecz pozakładałem wszystko odpaliłem i dalej to samo. Może trochę mniej ale dalej masakra.

Jak podniosłem cylinder to zobaczyłem że masakrycznie dużo tych opiłków powchodziło w pierścienie, a pod cylindrem można było znaleźć nawet kawałki blaszek miedzianych. Olej jak wyciekał przy rozbieraniu to cały się mienił miedzianym brokatem. Cylinder ma takie nie rysy a nawet fałdy. Czuje że bez konkretnego remontu i rozbicia silnika na pół nic nie zrobię. Załamka. Jak tam się robi szlif ?? Normalnie czy się nakłada jakąś warstwę bo coś słyszałem. Pozdro!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lukasz_vip




Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 314
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:51, 30 Lip 2010    Temat postu:

LC4 jest na nicasilu. Tego się nie szlifuje tylko nakłada nową powłokę nicasil. W PL tego nei robią. Cylindry wysyłają do Angil do firmy chyba Lancut czy jakoś tak. Koszt jak dobrze pamiętam 1200zł?? Zamiast tego możesz wsadzić tuleję za 250zł, założyć do tego nowy tłok i pierścienie. Wtedy jak włożysz tuleję to możesz robić normalne szlify na tłoki nadwymiarowe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pati




Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzecz

PostWysłany: Wto 13:38, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Wolno mi to idzie ale w końcu przejrzałem ponownie ten silnik i co się okazuje. Tak jak już chyba pisałem pod tłokiem zbiera sie b. dużo oleju i jak mam jeszcze skręcony cylinder a ściągnięta głowicę i daję tłok na dół to tak jakby komora korbowa nie miała nigdzie ujścia i pchając siłą tłok w dół widzę jak pod ogromnym ciśnieniem pchanego tłoka olej tryska z powietrzem w miejscu gdzie jest szpara w pierścieniu uszczelniającym. Podejrzewam, że gdzieś ten olej spod tłoka powinien mieć ujście i dlatego odpalam motor chwile jest ok w miarę a zaraz zaczyna kopcić robi się ogromne ciśnienie pod tłokiem ciężko zaczyna wchodzić na obroty (jakby na obciążeniu) i na obrotach po czasie już gaśnie. Jak świeżo co zgaśnie to ma taką "kompresję" że mogę dowolnie skakać sobie na starterze i nic z tego nie przebiję kompresji, mimo ze czuję na starterze że tłok się porusza i nie jest np spuchnięty czy coś. Minie 2 minuty ciśnienie tam się rozejdzie i już mogę kopnąć. Nie kumam o co w tym chodzi jakby brak jakiegoś ujścia oleju czy brak odpowietrzenia komory korbowej??? Ktoś się z czymś takim spotkał??

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karambol




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno Odrzańskie

PostWysłany: Śro 17:17, 08 Wrz 2010    Temat postu:

Pierwszy raz sie spotykam z takim problemem, moze masz zapchane kanaly olejowe, moze pompa oleju nie pracuje, dziwna sprawa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mariantofana




Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:20, 09 Wrz 2010    Temat postu:

Jak dla mnie to ta miedź jest z korby. Będzie troszkę kosztów! Nowa korba, cylinder jest do zrobienia i do tego nowy tłok z kompletem pierścieni
Najlepiej oddaj to komuś kto sie zna.
pozDRo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pati




Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzecz

PostWysłany: Pią 13:52, 10 Wrz 2010    Temat postu:

Karambol napisał:
Pierwszy raz sie spotykam z takim problemem, moze masz zapchane kanaly olejowe, moze pompa oleju nie pracuje, dziwna sprawa...


No ok ale wątpię, aby całe ciśnienie pojawiające się pod tłokiem w momencie gdy idzie on w dół uchodziło przez wąskie kanały olejowe. No chyba że się mylę, ale według mnie to musi być dobry komin do tego odpowietrzania. Może z samym silnikiem nie jest tragedia ale tak silne ciśnienie z pod tłoka wypycha olej przez pierścienie.?? Bo z tego co wiem każdy normalny silnik ma odpowietrzenie komory korbowej, tu jest odpowietrzenie, ale koło kosza sprzęgłowego, idzie przez ramę do głowicy, ale tu nie pojawiają się żadne podmuchy przy odpalonym silniku. Na dole po ściągnięciu kapy widać jakiś otwór kwadratowy który wychodzi na śruby spustowe oleju, ale jak ruszam tłokiem to tam nie ma żadnego ruchu powietrza, a chyba tylko tamtędy mogło by być odpowietrzenie. Zna ktoś temat jak to jest z tym odpowietrzaniem komory korbowej??


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pati dnia Pią 13:58, 10 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pati




Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzecz

PostWysłany: Śro 10:51, 22 Wrz 2010    Temat postu:

Witam! Rozmawiałem ze specem od tych motorków twierdzi że musi być odpowietrzenie skrzyni korbowej, że jakiś wąż powinien iść od skrzyni. A sytuacja że na dole robi sie kompresja jest niedopuszczalna. Czy ktoś wie którędy idzie to odpowietrzenie w LC4 400 SC 1996 rok z mikrofiltrem?? Nie wiem czy na pewno ten mój to 400 bo niby po średnicy tłoka powiedzieli mi że to 350 ale w dowodzie mam 400. Średnica mojego tłoka to 89. Pozdrawiam!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pati




Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzecz

PostWysłany: Śro 21:45, 15 Gru 2010    Temat postu:

Zima trwa ja warsztat mam już wyremontowany, więc teraz odświeżam temat z motorkiem. Dzisiaj podładowałem aku i zamierzam się nim zająć. Powiem tak: Pluje olejem najpewniej dlatego że pod tłokiem robi się wielkie ciśnienie. gdzieś na forach obcych wyczytałem że niby nie mają one odpowietrzenia komory korbowej, takiej bezpośredniej lecz jedynie poprzez jakiś kanał olejowy, ale według mnie ten kanał olejowy jest za mało drożny i po paru opach robi sie wielkie ciśnienie pod tłokiem i przebija się olej przez pierścienie. Jak jestem bez tłumika i kopne i przytrzymam na starterze to słyszę jak olej pluszcze między pierścieniami. Myślę że te opiłki coś pozatykały bo jest ich mnóstwo w oleju i mogą pochodzić od tych podkładek. A jeżeli chodzi o odme to jak przyłożę palec do wylotu z silnika i odpalę to nic nie ma ruchu powietrza. A Odma tu wychodzi znad kosza sprzęgłowego. A i jeszcze jedno nie ma przelotu oleju z komory właśnie korbowej do spustu, czyli jak odkręcę spust to nie schodzi olej z komory, wynika z tego że na bank coś jest zapchane. Czy ktoś to przerabiał??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karambol




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno Odrzańskie

PostWysłany: Śro 22:15, 15 Gru 2010    Temat postu:

Proponuje wyjac i rozpołowić silnik, zima zapowiada sie dluga a to jest robota na 2, 3 wieczory. Jak rozpolowisz silnik bedziesz mial wszystkie kanaly olejowe (i wogole) na wieszchu, przedmuchasz sobie, przeczyscisz i bedzie git.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mariantofana




Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:06, 16 Gru 2010    Temat postu:

Karambol napisał:
Proponuje wyjac i rozpołowić silnik, zima zapowiada sie dluga a to jest robota na 2, 3 wieczory. Jak rozpolowisz silnik bedziesz mial wszystkie kanaly olejowe (i wogole) na wieszchu, przedmuchasz sobie, przeczyscisz i bedzie git.

Jestem tego samego zdania. Co by nie było i tak musisz rozpołowić silnik. Przede wszystkim dla tego, że miedź w oleju niemal na 90% oznacza zmielone podkładki czopie wału. A skoro podejrzewasz zatkany kanał olejowy to tez go inaczej nie udrożnisz. Jak już się dzieją takie jaja w silniku to nie ma rady- trzeba wyciągnąć silnik z ramy i rozebrać w mak.
pozDRawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pati




Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzecz

PostWysłany: Czw 13:23, 16 Gru 2010    Temat postu:

I tak też zrobie amen Wink Dam znać co i jak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin