Forum miłośników motocykli KTM

Louis

Witam. Starł mi się w dużym stopniu wieloklin na wałku dźwigni zmiany biegów. Zastanawiam sie nad wymianą. Orientujecie sie czy to duży zakres prac? Czy będzie trzeba rozpołowić silnik?

bully

dziwne pytanie, skrzynie biegow przeważnie jest między karterami Confused

Trzeba podnieśc cylinder, zdjąc prawą połówkę i masz wałek na wierzchu, nie trzeba już nic więcej odkręcać, oczywiście oprócz dźwigni biegow

Louis

Dzięki za szybka odpowiedź, chciałem się upewnić. Pozdrawiam Smile

Rysiek24

w japsach walek wymienia sie po zdjeciu samej bocznej kapy , w lc4 niestety silnik w pol :/

Louis

Musze szybko zamówic części do tej operacji, bo za 10 dni mam zaplanowany wypad na Ukrainę. Nigdy nie rozbierałem silnika w KTm-ie i zastanawiam co musze zamówić. Z pewnością dźwignie i wałek. No i pewnie uszczelki. Tylko czy brac cały komplet do silnika? Czy moze kilka, np pod głowicę, pod cylinder, pod połówke silnika? Jeszcze jakies? Jeszcze coś?

fxrider

Hej,
nie wiem jakim masz przebieg, ale warto by przy okazji rozważyć wymianę łożysk - przynajmniej tego małego na pierwszym wałku skrzyni biegów - od strony wysprzęglika. Warto by też sprawdzić sprężynkę i zaworek bypass.

Ew. możesz wyciągnąć głowicę razem z cylindrem, bez rozdzielania ich (trzeba tylko łańcuszek najpierw wyjąć) - jesteś jedną uszczelkę do przodu.
Profilaktycznie warto by też mieć w zapasie uszczelkę dekla sprzęgła - nie zawsze przeżywa zdejmowanie.
Z tego co kojarzę masz "militarkę", czyli 400 z HF już, ale z tego co widzę uszczelka pod cylindrem jest taka sama jak w 640, czyli jest też dostępna uszczelka metalowa i IMO warto ją zastosować (586.30.035.200) - składam toto z minimalną ilością pasty Dirko (polecam).

Przed rozbiórką sprawdź stan tulei dystansowej pod zębatką (można ją łatwo wyciągnąć na zewnątrz) - jeśli ma ślady zużycia to warto ją profilaktycznie wymienić, tak jak też oring pod nią.

pzdr, Adam

P.S. Jeśli szybko to [link widoczny dla zalogowanych] - polecam.

Louis

Dzięki

Domówiłem, zgodnie z Twoimi sugestiami Smile

Rysiek24

pamietaj o uszczlkach polowki silnika , nie skladaj na sylikon bo bedzie za ciasno.

Louis

Zamówiłem ale dzięki za czujność Smile

fxrider

Aha, jeszcze:
nie wiem, czy jesteś tego świadomy, ale będziesz potrzebował ściągacza do koła magnesowego.. jakbyś miał z tym problem daj znać - będziemy kombinić, bo mam taki, tylko niestety pod wawą... wałek zm. biegów też powinienem mieć jeszcze w niezłym stanie.
Przy okazji: może mi ktoś przypomnieć, czy przypadkiem nakrętka na wale od strony alternatora nie ma lewego gwintu przypadkiem ?

Mając wałek rozrządu na wierzchu możesz przy okazji zdjąć z niego ruchomą krzywkę autodekompresatora i zerknąć jak się miewa klin oporowy - niestety w LC4 ten element pada znacznie utrudniając rozruch.

lukasz_vip

mariantofana

w kokusan 4k2 też

Rysiek24

ja dorobilem sciagacz na tokarni , wymierzylem srednice . dlugosc gwintu i rodzaj gwintu , co prawda byl to sciagacz bez ruchomej czesci srodkowej ale w KLR sciagal magneto pieknie. Gwint na magnecie nie ucierpial w zaden sposob.

wójo

Louis pideslij jak mozesz fotke tego wiloklinu bo szczeze to bardzo zadka awaria zeby on sie wytarl na tyle, ze nie utrzyma dzwigni zmiany biegów.
Fabrycznie jest on specyficznie podciety co moze byc zmyla, i moze obejsc sie bez rozbierania silnika.

Louis

Postaram sie rano zrobić fotę.
Został mi tydzień do wyjazdu na Ukrainę a z części na razie mam jedynie nową dźwignię.
Postanowiłem, że przed wyjazdem już nie będę rozbierał silnika. Za mało czasu, za duże ryzyko. Zostają mi następujące opcje:

1. Założę nową dźwignię na to co zostało z wieloklina.
2. Patrz punkt 1. plus dodatkowo na wieloklinie napiłuje trochę małych rowków.
3. "Wyrzeźbię" z płaskownika stalową dźwignię i przyspawam ją do wałka (skoro i tak wałek będzie do wymiany)