Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wpadająca klamka sprzęgła tylko na wysokich obrotach 640 LC4
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 149
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 7:43, 24 Sie 2024    Temat postu:

Jak klamka jest cofnięta to tłoczek pompy otwiera otwór do zbiornika płynu i ten nadmiar płynu tam pójdzie. Jak tłok wysprzegnika cofnie się za daleko, to może się zdarzyć, że wciśnięcie klamki nie powoduje dojścia do pręta wysprzegnika i oporu. Taka sytuację masz w heblach jak rozepchniesz klocki by wyjąć koło a potem pompujesz bez oporu bo jeden skok pompy przesuwa tłoczek hamulca może o 1 mm.
Dla eksperymentu zdejmij pokrywę pompy, Moto na stojak. 4ka i po obrotach. Jak podniesie się poziom płynu moje, być może bezpodstawne, dywagacje się potwierdzą. Jak nie, szukaj dalej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rrolek dnia Sob 7:43, 24 Sie 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 13:00, 24 Sie 2024    Temat postu:

rrolek napisał:
Jak klamka jest cofnięta to tłoczek pompy otwiera otwór do zbiornika płynu i ten nadmiar płynu tam pójdzie. Jak tłok wysprzegnika cofnie się za daleko, to może się zdarzyć, że wciśnięcie klamki nie powoduje dojścia do pręta wysprzegnika i oporu. Taka sytuację masz w heblach jak rozepchniesz klocki by wyjąć koło a potem pompujesz bez oporu bo jeden skok pompy przesuwa tłoczek hamulca może o 1 mm.
Dla eksperymentu zdejmij pokrywę pompy, Moto na stojak. 4ka i po obrotach. Jak podniesie się poziom płynu moje, być może bezpodstawne, dywagacje się potwierdzą. Jak nie, szukaj dalej.

najpierw jednak rozbiorę to sprzęgło bo mam teraz cykora, że źle coś złożyłem. Przy okazji spuszczania oleju zobaczę czy nie ma niepokojących opiłków a i popychacz się wyreguluje. Potem będziemy myśleć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 22:13, 26 Sie 2024    Temat postu:

Update: rozebrałem bok i mam winowajcę: luz wzdłużny na łożysku głównym wałka sprzęgła. Łożysko trochę wystawało a wspornik łożyska ma wyjechaną powierzchnię.
Natknąłem się na filmik z podobnym problemem: https://www.youtube.com/watch?v=hXApJa7_4fE
Zrobiłem jak ten koleś, lekko dobiłem to łożysko i luz został skasowany. Trochę mnie martwi, że łożysko poszło dosyć lekko (tzn kilka razy trzeba było stuknąć ale bez żadnych opalarek jak na filmiku). Jutro jadę do kolegi dorobić ten wspornik na wycinarce plazmowej bo nie ma już takich dostępnych w ASO.

Druga sprawa to znowu jest luz na łożysku igiełkowym wałka zdawczego (jeszcze się nie rozsypało jak porzednio ale strasznie dostało po d*pie). Jestem na etapie wyszarpywania go i mam nadzieję, że awarie tego łożyska były spowodowane tym luzem na wałku sprzęgła (niestety nie zwróciłem uwagi za pierwszym razem czy jest luz na wałku sprzęgła).

Trzecia sprawa to przy spuszczaniu oleju zleciało trochę opiłków i syfu w oleju. Mam nadzieję, że to jeszcze pozostałości po pierwszej awarii łożyska igiełkowego (płukałem silnik przefiltrowanym olejem a potem zmieniłem olej i filtry) a nie coś ze środka.

Gryzę się z myślami czy nie wymienić łożyska baryłkowego od tego wałka sprzęgła pomimo, że wygląda dobrze tyle, że wyszło z karteru (ciekawe zresztą czym to było spowodowane bo koleś na filmiku też jako tako nie wyjaśnił. Czy to od zużycia skrzyni już czy co?)

BTW: dziwny jest ten silnik, nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków jak coś się dzieje. Japończyki to odrazu strzelają, trzeszczą, wyją...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 21:02, 01 Wrz 2024    Temat postu:

Update 2:
Panowie niestety po złożeniu wszystkiego do kupy problem nadal występuje. Zlałem olej i był znowu cały w opiłkach, łącznie z całymi igiełkami od łożyska. Najprawdopodobniej padło łożysko w skrzyni stąd też dziwne zachowanie na tym czwartym biegu. Dodatkowo wałek zdawczy jest zorany w miejscu osadzenia w łożysku igiełkowym.
Niby te silniki jeżdżą 60tys do remontu a mój ma niecałe 50 i padło na mnie. Od nowości był w dobrych rękach i miał zawsze na czas zmieniany olej. No cóż kończę przedwcześnie sezon i biorę się za generalkę. Chcę to zrobić sobie powoli, na spokojnie...
Dziękuję wszystkim za pomoc i podpowiedzi. Jak już rozbiorę silnik to dam znać co dokładnie się posypało.
Szerokości!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13895
Przeczytał: 28 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Pon 7:11, 02 Wrz 2024    Temat postu:

no to jakos grubo poszło

jakbys potrzebował częsci ze znizkami z ktma pisz pw


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 18:11, 02 Wrz 2024    Temat postu:

henio12323 napisał:
no to jakos grubo poszło

jakbys potrzebował częsci ze znizkami z ktma pisz pw

dzięki bardzo!!! na pewno się odezwę bo jak wstępnie patrzyłem to same łożyska w silniku kosztują ok 2 tysięcy zł. Do tego uszczelki, uszczelniacze, wał przydałoby się ogarnąć i robią się niezłe koszty :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13895
Przeczytał: 28 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Wto 7:58, 03 Wrz 2024    Temat postu:

sprawdzaj dostepnosc bo pół biedy koszta, gorzej ze niektóre czesci sa juz neidostepne Very Happy wtedy nagle cena nie robi sie problemem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 19:58, 21 Lut 2025    Temat postu:

Witam Panowie.
Wracam do tematu po kilku miesiącach. Myślę, że trzeba zrobić update dla potomnych.
Silnik został rozebrany. Sprawa ma się tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wałek zdawczy jest wytarty w miejscu ułożyskowania.
Jak posypało się łożysko to wałek pracował w bieżni i się wytarł. Gniazdo łożyska w karterze też mam poharatane:
[link widoczny dla zalogowanych]
Już wiadomo skąd się wzięły opiłki. Tak poza tym wszystkie inne części w silniku, łożyska, trybiki, podkładeczki wyglądają jak nówka.

Nie wiem jak logicznie wytłumaczyć to wpadanie klamki TYLKO na czwórce. Co prawda tryb od 4 biegu jest najbliżej tego łożyska igiełkowego. Może wtedy była największa siła i największe wychylenie się wałków od osi normalnej pracy i ten popychacz nie wyrabiał?

Robię zapobiegawczo generalkę jak już mam silnik rozebrany na stole. Wszystkie łożyska, uszczelki, uszczelniacze, itd wlecą nowe. Wysłałem kartery i wał do chłopaków z LoboMoto. Naprawią mi to gniazdo i zregenerują wał o ile będzie trzeba.

Ja tymczasem mam problem ze znalezieniem takiego wałka, w ogóle nawet całej skrzyni biegów.
Jeśli ktoś ma coś takiego na sprzedaż to tutaj jest wątek:
http://www.ktmracing.fora.pl/gielda,14/k-kupie-walek-zdawczy-skrzynie-biegow-ktm-lc4-640,34805.html
W moim silniku zębatka jest mocowana na nakrętkę (wałek ma gwint zewnętrzny):
[link widoczny dla zalogowanych]
a na rynku są same wałki z gwintem wewnętrznym na śrubkę.
Orientuje się ktoś czy taki wałek podejdzie do mojej skrzyni? Nie wiem może to kwestia tylko mocowania zębatki. Tak to bym miał problem z głowy.
A może dobra szlifiernia będzie w stanie naprawić takie wytarcie na tym wałku? Ma ktoś może jakieś doświadczenie w tym temacie?

PS: szukam też kosza sprzęgłowego do wersji z sprzęgłem hydraulicznym (oznaczenie: KTM N583.32.001.100).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 149
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:16, 23 Lut 2025    Temat postu:

Wszystko teoretycznie można regenerować ale koszty mogą być koszmarne.
Na sprzedajemy.pl była chyba skrzynia do lc4


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin