Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wpadająca klamka sprzęgła tylko na wysokich obrotach 640 LC4
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 14:36, 22 Sie 2024    Temat postu: Wpadająca klamka sprzęgła tylko na wysokich obrotach 640 LC4

Witam,
jest to mój pierwszy temat na forum. Przekopałem cały Internet, również angielskie strony i nic. Do rzeczy.

Wymienione: płyn sprzęgła (Magura Blood); oring, uszczelka i śruby wysprzęglika; układ prawidłowo odpowietrzony według instrukcji ze strzykawką.

Wszystkie wymienione rzeczy były robione z 1000km temu (Przy okazji awarii łożyska igiełkowego wałka zdawczego. Sprzęgło poskładałem zgodnie z serwisówką, temat dużego oringu znany, nakrętka złapana na klej i 90NM, tarcze mierzone i jest ok).

Motocykl jeździł prawidłowo przez te 1000km aż do wczoraj.
Jadąc na bardzo wysokich obrotach klamkę sprzęgła da się wcisnąć palcem. Na "odcince" klamka całkowicie wpada i nie da się wysprzęglić (oprócz wrzucenia biegu na chama). Na wysokich obrotach wpada do połowy i idzie wrzucić następny bieg ale ewidentnie jest coś nie tak.
Układ trochę się zachowuje jakby płyn się gotował tyle, że wystarczy trochę spuścić z obrotów i wszystko wraca do normy (ułamki sekund). Tak poza tym sprzęgło działa bardzo dobrze no ale ewidentnie coś jest nie tak.

Nadmienię, że płynu nie ubywa ORAZ sprzęgło się nie ślizga (moto się zbiera aż miło).

Z elementów układu sprzęgła to zostało mi jeszcze zregenerować pompkę więc zamówiłem zestaw regeneracyjny bo tak sobie myślę, że może tam od drgań oring zaczyna nagle przepuszczać? Ale czy to możliwe żeby tak wszystko wracało szybko do normy....

Jakieś pomysły?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:57, 22 Sie 2024    Temat postu:

A tam nie pompa Brembo i nie powinien być mineralny 30W ? Może ten płyn Magury za rzadki i jak wysokie wibracje (obroty) zaczyna się pienić?
Ja miałem zalany jakiś zielony mineralny olej hydrauliczny Bosha z IC a 50 zet litr i było cacy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 20:08, 22 Sie 2024    Temat postu:

rrolek napisał:
A tam nie pompa Brembo i nie powinien być mineralny 30W ? Może ten płyn Magury za rzadki i jak wysokie wibracje (obroty) zaczyna się pienić?
Ja miałem zalany jakiś zielony mineralny olej hydrauliczny Bosha z IC a 50 zet litr i było cacy.

Pompa jest oryginalna Magury i taki olej należy lać według OEM. Dodam także, że motocykl od zawsze jeździł na Magurze Blood, ponieważ kolega miał go od nowości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:33, 22 Sie 2024    Temat postu:

Sprzedałem 640 już jakiś czas temu i nie pamiętam jaka tam w oryginale pompa, ale na pewno sewisowka zaleca mineralny 30W.
Jeśli płynu nie ubywa to nie jest to kwestia nieszczelności. Jak nie jakaś kawitacja płynu to może luz wzdłużny na wałku sprzęgłowym? Na obrotach przesuwa się o ten milimetr czy dwa i brakuje pompie skoku. Niby powinno to niwelować kilkukrotne naciśnięcie klamki w takiej sytuacji. Próbowałeś?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rrolek dnia Czw 20:33, 22 Sie 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 20:45, 22 Sie 2024    Temat postu:

rrolek napisał:
Sprzedałem 640 już jakiś czas temu i nie pamiętam jaka tam w oryginale pompa, ale na pewno sewisowka zaleca mineralny 30W.
Jeśli płynu nie ubywa to nie jest to kwestia nieszczelności. Jak nie jakaś kawitacja płynu to może luz wzdłużny na wałku sprzęgłowym? Na obrotach przesuwa się o ten milimetr czy dwa i brakuje pompie skoku. Niby powinno to niwelować kilkukrotne naciśnięcie klamki w takiej sytuacji. Próbowałeś?

Patrzę w instrukcję obsługi mojego egzemplarza i jest a propos kontroli poziomu oleju w sprzęgle napisane: "W razie potrzeby dolać biodegradowalny olej hydrauliczny SAE 10 (Motorex Kupplungsfluid 75)..... KTM stosuje biodegradowalny olej hydrauliczny do układu sprzęgła hydraulicznego. Uwaga! Nigdy nie mieszaj biodegradowalnych olejów hydraulicznych z olejami mineralnymi!"
Na stronie ze schematami olej jaki się wyświetla to Magura Blood (biodegradowalna) i na takiej motocykl jeździ praktycznie od nowości.
Co do luzu na wałku, go się reguluje tą śrubką z zawleczką na sprzęgle?
Hmm chyba kilkukrotne naciśnięcie nic nie daje, dalej wpada klamka. Odpuszczenie gazu za to daje efekt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:32, 22 Sie 2024    Temat postu:

Co do rodzaju płynu nie polemizuje, w różnych rocznikach mogło być różnie.
Tam o ile pamiętam, są wszystkie koła o zębach prostych, więc zmiana kierunku obciążenia nie powinna dawać żadnej siły poosiowej która mogła by przesunąć wałek lub kosz /zabierak. Jak to się zaczęło po wymianie łożyska iglowego walka zdawczego, jak piszesz, to teoretycznie po zostaje jedynie opcja wadliwego złożenia. Może zacząć od tego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 21:37, 22 Sie 2024    Temat postu:

rrolek napisał:
Co do rodzaju płynu nie polemizuje, w różnych rocznikach mogło być różnie.
Tam o ile pamiętam, są wszystkie koła o zębach prostych, więc zmiana kierunku obciążenia nie powinna dawać żadnej siły poosiowej która mogła by przesunąć wałek lub kosz /zabierak. Jak to się zaczęło po wymianie łożyska iglowego walka zdawczego, jak piszesz, to teoretycznie po zostaje jedynie opcja wadliwego złożenia. Może zacząć od tego?

a myślisz, że oring może puszczać w pompce przy określonych wibracjach?
no nie wiem tak czy siak wymienię ten tłoczek....
Zgadza się, zęby są proste. Składałem to bardzo dokładnie i z pomocą serwisówki, zresztą hmm to jest tak proste, że nie wiem co tam można źle zrobić Very Happy 1000km przejechał także dziwne...
No nic jak regeneracja pompki nie przyniesie efektu to rozbiorę to sprzęgło jeszcze raz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Pią 9:09, 23 Sie 2024    Temat postu:

wibracje nie maja znaczenia
płyn wlałes bardzo dobry i na nim ( jezeli układ jest zdrowy ) musi chodzic poprawnie
sprawdziłbym co sie dzieje z koszem - moze poluzował ci sie cały kosz na nakrętce
mozesz jeszcze scisnac dzwignie np trytką do kierownicy, poczekac pare minut, obciac trytke i zobacz czy dzwignai bedzie miekka czy nie przy pierwszym pompowaniu, moze po prostu pompa puszcza ( bo to czesty temat w tych magurach )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 18:59, 23 Sie 2024    Temat postu:

henio12323 napisał:
wibracje nie maja znaczenia
płyn wlałes bardzo dobry i na nim ( jezeli układ jest zdrowy ) musi chodzic poprawnie
sprawdziłbym co sie dzieje z koszem - moze poluzował ci sie cały kosz na nakrętce
mozesz jeszcze scisnac dzwignie np trytką do kierownicy, poczekac pare minut, obciac trytke i zobacz czy dzwignai bedzie miekka czy nie przy pierwszym pompowaniu, moze po prostu pompa puszcza ( bo to czesty temat w tych magurach )
Update: zregenerowałem pompę sprzęgła (tłoczek, sprężynka, podkładka, seger) i nadal to samo.
Zrobiłem dla pewności test z trytytką, klamka chodzi prawidłowo po kilku minutach.
Zabrałem motorek na drogę techniczną i pojeździłem trochę, dochodzę do wniosku, że sytuacja ma miejsce tylko i wyłącznie na 4 biegu. Na niskich i średnich obrotach już czuć, że klamka jest miększa a na wysokich rpm klamka wpada. Brzmi kuriozalnie ale na innych biegach jest w porządku w każdej partii obrotów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:43, 23 Sie 2024    Temat postu:

Trzeba rozebrać, bez tego tylko hipotezy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 19:44, 23 Sie 2024    Temat postu:

rrolek napisał:
Trzeba rozebrać, bez tego tylko hipotezy.

tak to już pewne, w poniedziałek rozbiorę sprzęgło.
A tak z ciekawości wiecie czym się objawia rozregulowany popychacz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:05, 23 Sie 2024    Temat postu:

A co tam się może rozregulować?
Ale przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł: może masz silnie zużyta parę kół zębatych 4ki. Po wstają wibracje o częstotliwości zbliżonej do rezonansu pręta popychacza. Zaczyna się telepać osiowo, wpycha tłoczek w wysprzegniku na tyle, że skok pompy nie zapewnia dostatecznej ilości płynu by skasować ten luz i odepchnąć tarcze dociskową?
Hipoteryka ofc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 20:10, 23 Sie 2024    Temat postu:

rrolek napisał:
A co tam się może rozregulować?
Ale przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł: może masz silnie zużyta parę kół zębatych 4ki. Po wstają wibracje o częstotliwości zbliżonej do rezonansu pręta popychacza. Zaczyna się telepać osiowo, wpycha tłoczek w wysprzegniku na tyle, że skok pompy nie zapewnia dostatecznej ilości płynu by skasować ten luz i odepchnąć tarcze dociskową?
Hipoteryka ofc.

w takiej sytuacji sprzęgło by się zaczynało ślizgać chyba a u mnie tak nie jest.
No w serwisówce jest instrukcja jak regulować popychacz (reguluje się go wkręcając go lub odkręcając od strony kosza uprzednio wyciągając zawleczkę. Odległość popychacza od powierzchni montażowej wysprzęglika ma wynosić 1,7mm. Zastanawiam się jakie objawy da inny wymiar.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rrolek




Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:01, 23 Sie 2024    Temat postu:

Tłoczek wysprzegnika wciśniesz kciukiem. Siła sprężyn docisk spoooooro większa. To nie pedalskie sprzęgło antyhoopingowe a'la 690

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przyczepa13




Dołączył: 22 Sie 2024
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 21:07, 23 Sie 2024    Temat postu:

rrolek napisał:
Tłoczek wysprzegnika wciśniesz kciukiem. Siła sprężyn docisk spoooooro większa. To nie pedalskie sprzęgło antyhoopingowe a'la 690

jasne tyle, że nie bardzo rozumiem... jeśli popychacz wciskałby tłoczek wysprzęglika to płyn właśnie wypychałby pompę sprzęgła i klamkę... a klamka wpada, nie odgina jej na zewnątrz..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin