|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek
Dołączył: 28 Wrz 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:34, 28 Wrz 2011 Temat postu: Zakup LC4?czy warto ? |
|
|
Witam
Mam zamiar kupić LC4 640 za ok. 7 tys. i mam kilka pytań dot. tego motocykla.
Nie miałem nigdy KTM i mam kilka pytań czy ten model ma jakieś typowe usterki? Ostatnio rozmawiałem z osobą która ma spore doświadczenie z motocyklami ale z tego co wiem nie miał nigdy ktm, powiedział mi że silniki te są bardzo awaryjne i że raz w sezonie trzeba wymieniać tłoki i pierścienie . Podzielcie się opiniami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fxrider
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:58, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Cena niezła - byleby tylko nie odzwierciedlała stanu moto bo inaczej to może być dopiero początek wydatków.
LC4 ma całą masę swoich typowych problemów i wymaga więcej uwagi (i wymian części) niż jakakolwiek japonia. Inna rzecz, że praktycznie wszystkie poważne awarie to wina zaniedbania lub braku doświadczenia właściciela (lub któregoś z jego poprzedników).
Jak kupisz zapuszczony egz. to będziesz sfrustrowany bo dużo nie pojeździsz wydając jednocześnie sporo pieniędzy. Jeśli kupisz moto w dobrym stanie (lub doprowadzisz je do niego), poznasz konstrukcję i nauczysz się z nią dogadywać to pomarańcza da masę frajdy.
Z tym, że zakup kata jest dużo bardziej ryzykowny niż przy japonii - dużo łatwiej o minę, a wszelkie felery i oszczędności w silniku bardzo szybko wychodzą bokiem (często dosłownie) czyniąc naprawę bardzo drogą. Często w PL katy były w tedy naprawiane "niskobudżetowo" i po rzeźnicku (widać to nawet na tym forum czasem) co zaraz znowu wychodziło bokiem - stąd taka opinia n.t. ich trwałości.
Co do tłoka i pierścieni to jakaś totalna bzdura - potrafią wytrzymać dłużej niż w japońskim singlu o ile dba się odpowiednio o moto (głównie filtr powietrza w tym przypadku).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ćmaga
Dołączył: 22 Cze 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Śro 18:29, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, ja mam całkiem inne doświadczenia co do LC4, a jednego ujeżdzam intensywnie od dwóch lat.
Po pierwsze, układ korbowo-tłokowy wyraźnie trwalszy od japonii, z tym, że tłoki ELKO/MAHLE przewyższają WOSSNER i VERTEX
Po drugie, głowice w LC4 znacznie bardziej odporniejsze na braki smarowania, na myśli mam również drastycznie spadki lepkości oleju w czasie pracy w trudnym terenie, XT, DR wysoka temp oleju doprowadza do zatarć wałków rozrządu, XR, XL znana przypadłość pękających głowic i wychodzenia korb bokiem, DRZ, WR problemy z trwałością zaworów i ich gniazd, KLR, KLX tu głowice jak w Kawasaki z gównolitu.
Po trzecie, głównym problemem w KTM-ie jest występowanie miliona łożysk, które po kilku, kilkunastu latach mogą padać hurtowo, jeśli jedno łożysko wymaga wymiany, trzeba od razu pomyśleć o wymianie innych "wraźliwych".
Po czwarte, jazda na pomarańczy ma swój nieokreślony, specyficzny klimat, niestety w japonii tego brak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rysiek24
Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:53, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
za 7 tys to zadbane ostatnie roczniki 620 z papierem kupisz ...silnik ktm jesst bardziej wysilony od japonca starej daty , ale duuzo bardziej agresywny , prawie 20 koni rozniy....zadbany kat polata dlugo i bezawaryjnie dajac mase frajdy ktorej japonce nie dadza ( mowa klasie 600 ccm).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bully
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Pią 14:31, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
jak chcesz latać w terenie to za te 7 kola kup lepiej 620/540 sc, exc itd, 7 koła to akurat za bardzo dobry egzemplaż, a i lepiej się na daje w teren. 640 to już klocek bardziej na supermoto. Ewentualnie jeszcze 625 ale w cenie się nie zmieścisz.
A już najlepiej dołóz i kup 520exc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fxrider
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:21, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
To fakt - 640 ma sporo udogodnień, które niestety swoje ważą, ale przekładają się też na większą wygodę i trwałość moto. Niemniej kupowania kata z dolnego zakresu cen za dany model to zawsze spore ryzyko.
520 to już zupełnie inne moto, dużo bardziej kasochłonne w utrzymaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|