Forum miłośników motocykli KTM

Michal2008

Cześć,

zastanawiam się nad zakupem 790/890 adv w standardowej wersji ze wskazaniem bardziej na 890. Naczytać się o tych motocyklach moża sporo i to w dużej mierze złego (jakość wykonania, wałki, smarowanie itd.)... potwierdzacie to jako użytkownicy?

obecnie jeżdżę na golasie (honda hornet 600 2010r). na asfalcie bajka, ale coraz częściej zdarzają mi się "łączniki" w postaci dróg żwirowych, dziurawych asfaltów itd. Taka jazda na obecnym moto odbiera przyjemność, nie mówiąc jak jadę w tej sytuacji z plecakiem. Jak jestem sam i napotkam na żwirówkę to zdarza się że zawracam, bo po prostu nie chce mi się przez to tłuc.

Wytypowałem kilka motocykli, które biorę pod uwagę:

1. KTM 890 Adventure S 2021-2022
2. KTM 790 Adventure S 2019-2020
3. Tracer 900 - to był pierwszy wybór, ale jest to typowo motocykl szosowy,
4. Tiger 800 2018 (model z ledową lampą) wersja XCA koła szprychowe 21/17
5. Tiger 800 2018 wersja XRT wersja drogowa koła odlewane 19/17

Wydaje mi się, że najwięcej zabawy da KTM z możliwościami terenowymi, Tracer też jest fajnym moto, ale typowo szosowym, Tiger trochę ciężki na moje oko jak dla mnie i słaby jeżeli chodzi o moc.

Dodatkowo ciekawi mnie jak zachowuje się motocykl na asfalcie z kołami takie jak ma KTM 21/18 czy też tiger? czy przednie duże koło ogranicza trochę frajdę z jazd po asfalcie na zakrętach? dlatego właśni tiger występuj w dwóch wersjach i posiada różne koła z przodu...

Zależy mi na tym, aby moto dobrze latało po asfalcie, dawało frajdę i zabawę z jazdy po asfalcie, a dodatkowo miało podstawowe właściwości i możliwość terenowe, aby przejechać dziurawe drogi czy też boczne drogi żwirowe. Nie ukrywam też że patrzę na wagę motocykla...

henio12323

jak hornet bajka to kazdy ktm to bedzie kosmos ;P
tracer to najgorszy wybór z tych wszystkich, moto ma kiepskie zawieszenie, ogólnie te japonczyki to parodia w stosunku do europy Very Happy

dla listonoszy swietne moto, ale podobnie ( bez urazy ) hornet, to moto dobre, nie psujace sie ale bez zadnego szału, bez zadnej finezji. triumph to juz ciekawsza opcja, tylko ciezko bedzie szukac pochwał dla triumpha na forum ktma Razz

21 nie ograniczy w zadnym stopniu zabawy, te sprzęty sie fajnie prowadza, ktm 1290 ma z przodu w niektórych wersjach 21 i da sie tym na prawde poskłądac w zakretach i szybko jechac, problem robi sie na autostradzie, z kuframi, przód zaczyna myszkować przy wiekszych predkosciach

z tych wszystkich ktm bedzie najwygodniejszy, ma nisko srodek ciezkosci, sucha waga tu nie ma znaczenia bo te moto bedzie sie prowadziło 10X lepiej niz hornet,

Michal2008

no ja wiem, że na forum KTMa będzie ciężko o opinie Smile

miałem LC4 640 2004 supermoto Smile

tak hornet jest prosty bez finezji i zawsze działa Smile

a jak z wymienionymi przeze mnie ktm-ami zawsze działają?

Michal2008

kolejna kwestia odnośnie 890 S,

- czy przy tych obręczach można stosować opony bez dętkowe?
- jesteście w stanie określić ceny 890S z rocznika 2021-2022? wiem, że pytanie takie "dziwne", ale jak ktoś siedzi w temacie to może coś podpowie. Na niemieckich stronach można znaleźć egzemplarze od prywatnych ludzi po ok. 9 k euro z ori kuframi bocznymi z odblokowanym quickshifterem itd. u nas raz, że na obecną chwilę bardzo mało jest tych sprzętów i ceny tez spory rozstrzał 41-49... oczywiście rocznik 21-22..

henio12323

nie, jak to wszystkie nowe motocykle bywa róznie, troche losowo, na pewno warto wziac fure z dobrego źródła, swiezy włąsciciel, salon polska. te sciagane biciuchy da sie teraz relatywnie tanio naprawic, ale czasami naprawiane sa w kiepskich warunkach, albo cos zostało pominiete, a nowe motocykle maja niektóre elementy dosc delikatne - np czujniki żyroskopowe i potem potrafi cos głupiec, zdiagnozować co padło jest dosc trudno i takie moto nie bardzo cieszy uzytkownika Very Happy

ktm ma opony bezdętkowe nawet w R na szprychowych kołąch

co do cen nie pomoge niestety

lukasz_vip

Co do 790 to odpuściłbym ze względu na wałki.

Jeśli chcesz to mam 890R z 2021 za jakieś 42k zł. Motocykl po pełnym serwisie. Ja mam 24tys. km i wałki jak nowe. Ogólnie sam KTM stwierdził, że wada wałków nie dotyczy 890 po 2021r.

henio12323

niestety dotyczy równiez 890, ale pare rzeczy poprawili i uszkodzenia zdarzaja sie znacznie rzadziej

Michal2008

lukasz_vip

babel

U mnie też 18 tys km i wałki lux.
Rozmawiałem z mechanikiem który mi tam zaglądał a specjalizuje się tylko w KTM ach i powiedział że nie widział 890 z uszkodzonymi wałkami.
A rozmawiałem z właścicielem 890 z przebiegiem pod 50 tys km i też wałki OK

Michal2008

na grupie FB to chyba mają bzika na punkcie tych wałków, jakiś problem lub ktoś się chwali nowym zakupem od razu linki do grup poświęconych wałkom... i twierdzenie, że sypią się w 890 tak samo jak 790 :O

Michal2008

- jak jest z blokowaniem tego moto? tzn. widzę ogłoszenia z mocą 95PS jak wygląda odblokwanie moto do pełnej mocy?
- wersja R ma inny kąt główki ramy?

henio12323

motocykle były w 3 specyfikacjach - w pełni odblokowany, zablokowany i wersja L, wersji L podobno nie da sie odblokować na pełną moc bo ma konstrukcjyjnie inny silnik - nie weryfikowałem, wystarczy wejsc w katalog czesci porównac np numer katalogowy wałków czy wtryskiwaczy, ale da sie do niej wgrac odblokowana moc i jeździ to porównywalnie, wersja zablokowana ale bez "L" wgrywasz mape i masz tyle co wersja odblokowana

z kątem głowki ramy nie odpowiem - ale w instrukcji uzytkownika na pewno są te dane, mozna porównać

Michal2008

no to dzięki za info,
jak rozpoznać wersję L? i w ogóle w jakim celu była ta wersja L?

henio12323

na niektóre rynki motocykle z odpowiednia pojemnoscia/moca maja nizsze ubezpieczenia np. wiem ze takie rtestrykcje sa np w szwajcarii.
najlepiej motocykl sprawdzic po numerze vin w systemie