Forum miłośników motocykli KTM

umiar

Witam, zadałem podobne pytanie na forym mx, ale bez większego odzewu więc:
Co jakiś czas przewijają się opinie na temat ustawienia stopy na podnóżku.
I tak: na ścigacz.pl film instruktażowy "mówi" o jeżdżeniu na śródstopiu z końcówkami buta gotowymi do użycia hamulca i zmiany biegów. Natomiast jak oglądam zagraniczne filmy, to większość mówi o jeździe na przedniej części stopy, że daje to nam większą możliwość kontroli i balansu ciałem - i mimo, iż jestem bardzo początkującym motocyklistą "ofrołdowym", to ten sposób mnie bardziej przekonuje - łatwiej jest mi wpływać na zachowanie motocykla, nawet na tak niskim poziomie umiejętności.

Problem w tym, że gdy trzeba szybko dohamować tyłem, trzeba na chwilę oderwać but i przenieść bliżej na podnóżku - guma podeszwy buta i ostre podnóżki skutecznie blokują płynny ruch. To samo tyczy się zmiany biegów. A jak to wszystko dzieje się w pozycji stojącej, to dla początkującego jest spory problem.

Jakie są wasze doświadczenia? Czy zaczynać od śródstopia a potem, z czasem przechodzić "na palce"?

barek253

skoro sam mówisz że łatwiej na środku to tak jeździj
ile zawodników tyle sposobów

KristofSX

polecam video Gary Semicsa o pozycji na moto, wszystko fajnie opisane, pozycja na palcach jest o tyle lepsza że lepiej amortyzujemy moto(większy zakres ruchu w kostce) na środku jest stabilniej z mniejszym ruchem,

ja bardziej preferuję środek- nie muszę odrywać buta od podnóżka żeby dohamować
pamiętaj żeby w koleinie palce mieć zawsze do środka i w gorę żeby nie zerwało nogi

henio12323

powiem Ci tak - ja tam za bardzo nie skupiam sie na radach innych zawodników - bo kazdy woli co innego. ważne aby tobie było wygodnie, bezpiecznie i efektywnie. zawodnicy czasami mają wymuszone jakies pozycje - tylko po to żeby zyskać ułamki sekund. jak smigasz amatorsko ja bym sie skupił na wygodzie. ja akurat nawet nie wiem jak dokładnie trzymam buta, ale wiem że najbezpieczniej jest trzymać na srodku ewentualnie lekko przesunąc buta do tyłu, czyli blizej palców - taka pozycja jest bezpieczna bo przy skoku, stopa jeszcze sie nie połamie, ale też nie ma na jak na pięcie że całe impet idzie w noge ( swoją drogą kiedys słyszałem o gosciu co jeździł na palcach i skoczył na niewielkiej hopce, przeleciał i wylądował na płaskim i obie stopy po prostu mu pękły Very Happy

gdyby miał cięzar rozłozony na srodku pewnie by sie nic nie stało )

KristofSX

Bostorn

zapoznaj się z tym
[link widoczny dla zalogowanych]

a tutaj coś z dźwiękiem
[link widoczny dla zalogowanych]

kurak dobrze gada

i coś od Lonki
http://www.youtube.com/watch?v=K8i3-tur_u0

coś lepszego, robione przez last fap.pl
http://www.youtube.com/watch?v=KCQ-CvGltsg

KozioŁ

według mnie wszystko zależy od tego w jakom terenie aktualnie jedziesz. jeśli jest to szybka prosta gdzie nie potrzebujesz redukować ani dohamowywać lepiej jest jechać na palcach (lepsza kontrola nad moto i dodatkowa amortyzacja) jeśli teren techniczny to stopy na środku (lepsza kontrola nad hamulcem oraz biegami plus stabilna pozycja co przekłada się na bezpieczeństwo)

umiar

dzięki za wszystkie rady, o takie praktyczne podejście mi chodziło.
Zawsze lepiej poznać doświadczenia innych, żeby samemu już na początku złych nawyków nie nabrać lub, co gorsze, krzywdy sobie nie zrobić.

electro · Wysłany: Pią 15:05, 28 Mar 2014 Temat postu:

Jak stoisz na palcach, to łatwiej też złapać balans na motocyklu, bo mniej lecisz do tyłu przy przyspieszaniu. Tylko co z tego..

Brak kontroli tylnego hamulca może nie przeszkadza zawodnikom, jak jadą pełną pytą po torze MX, ale w przelotach enduro lepiej mieć możliwość szybkiego wciśnięcia hamulca - ja zawsze jeżdżę z palcami nad dźwignią, więc śródstopie wypada na podnóżku.