Forum miłośników motocykli KTM

przemes

Co myślicie o tym dualowym kasku do hard enduro:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pytam ze względu na blendę bo nie lubię jeździć w goglach.

szaman108

Przy zakupie kasku rozmawiałem z kolegą,który od kilku lat lata poza ,,drogami" i powiedział mi,że kask z ,,szybą" się nie sprawdza w terenie.Lecz jest to tylko opinia jednej osoby w moim przypadku.Może jeszcze ktoś coś dorzuci w tej kwestii Confused

Przym

Z goglami po prostu lepsza wentylacja jest.

szaman108

No i na moje zakładasz zrywkę i w razie czego wiadomo jeden ruch i wraca widoczność a z szybą stajmy wycieramy(trochę problematyczne jak dla mnie)

Kasjan

KNKS

Prawie 1700 gramów. bardzo ciężki jak na hard-endurowe realia.

Wojtkuuu

Przeskoczyłem właśnie z 1400 gramowego Scorpiona na 1100 gramowego Airoha, odczuwalnie wagowa przepaść, a niby tylko 300g. Nie wyobrażam sobie w tej chwili 1700 gramowego garnka na głowie.

TOMEK M

Też kiedyś miałem dylemat, ale jak zobaczyłem kumpla jadącego za mną w kurzu to mi przeszło. Co chwila stawał i oczy wycierać, cały kurz włazi do środka😥

henio12323

z szybą w teren bez sensu.

samo to że nachlapie ci błota i masz szybke kilka cm przed oczami, i kazda plamka mocno wkurza, jak masz gogle, to masz szybke duzo blizej oka, i kilka plamek tak nie wkurza bo oko sie dostosowuje. przynajmniej ja mam takie odczucie

no i waga - szyja na pewno bedzie cie bolała Very Happy

a czemu nie lubisz latac w goglach ? moze kiepskie modele kupujesz i są nie wygodne

Kasjan

Ja osobiście używam od roku FOX v2 i jestem bardzo zadowolony, cena do jakości na prawdę super. Czuć że jest solidny, wagi nie pamiętam ale nie jest jakiś mega ciężki. No i mam do tego google foxa ale z nich nie jestem bardzo zadowolony... A co do kasku to polecam serdecznie Smile

przemes

Latam w goglach Thor ALLY i od samego początku ograniczały a wręcz uniemożliwiały mi oddychanie przez nos .Zdemontowałem plastikowy nosek, podciąłem gąbkę, jest trochę lepiej ale w ciężkim terenie nadal brak tlenu.

lukas88lag

Chłopaki mam dojście do kasków LS2 MX456 (włókno szklane, system pompowania policzków) w dobrej cenie. Trochę dziwna polityka firmy LS2, gdyż cena zależy od malowania, rozumiem 10 zł, ale tam to jest przepaść w granicach 100 zł od wariantów kolorystycznych i tak najtańszy ten z żółtymi wstawkami mógłbym mieć za jakieś 330 zł, a te pozostałe w granicach 380 zł. Teraz pytanie czy warto wziąć ten kask bo zastanawiam sie jeszcze nad PROGRIP'em PG3191. Nie wiem z jakich materiałów jest zrobiony, ale waga jest praktycznie identyczna PROGRIP - 1260 g, LS2 - 1250 g. Tego PROGRIP też mógłbym mieć w fajnej kasie, szczerze jeszcze nie dopytywałem, ale pewnie poniżej 400 zł.
Ktoś może miał doświadczenia z jednym i drugim modelem? Jeżeli nie to może chociaż zaczerpnąłbym waszego zdania odnośnie wyboru?
Z góry dzięki.

skywalker

A ja kupiłem białego LS'a za 500PLN 30 minut temu... niezły timing.

Mając doświadczenia z LS2 - polecam.

KozioŁ

krzysiek919

tez mam LS2 i mogę polecić fajnie trzyma sie na głowie i juz uratował mi głowę + za ochronę