|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jess34
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Pią 18:40, 15 Mar 2013 Temat postu: ktm |
|
|
Od razu z grubej rury polecam, jak masz mózg to się nauczysz, po 15 latach -emz jawy wcześniej, wsiadłem na 530 exc-r, 2 sezony mi to zajęło i radzę sobie całkiem nieźle, bez kontuzji i ekstremalnych wywrotek, czasem jakąś wycieczkę poprowadzę i nie zauważyłem narzekań, choć góry trochę wymagające
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:06, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Witam,
Przeczytalem caly watek I nie do konca znalazlem odpowiedz na nurtujace mnie pytanie
Na motocyklach do tej pory poruszałem się glownie po szosach (3 sezony na hornecie 600). Mam ostatni sezon zaliczony na drz sm (ale teren tez był grany po troszę).
Chciałbym kupic sobie ktma, który będzie na miare moich możliwości i potrzeb.
Od motocykla oczekuje, ze
- będzie można go zarejestrować
- będzie można gdzies nim podjechać kawałek po drodze
- nie będzie za mocny ani za ciezki żeby się uczyc nauki w terenie
- bardziej kieruje się na enduro niż motocross, skoki po 30m mnie nie kręcą, ale kłody, strome podjazdy itp. jak najbardziej.
Z tego co wiem najlepszym do nauki jest jakas 125 2T, ale niestety nie mam warunków ani umiejętności żeby taki motocykl samemu serwisować. A wymagany serwis jest czesty, bardzo czesty.
Idealny byłby taki motocykl, który mógłbym na jakiś czas oddać do serwisu a nie pochłonie to mojego całego budżetu. Czyli silnik mniej wyżyłowany, więc zapewne 4t.
Myślałem o 250, ale chyba problem częstych i drogich napraw tutaj również występuje. Większe pojemności są bardziej żywotne, ale pytanie czy czegoś się na nich nauczę.
Proszę o podpowiedź o jakim modelu powinienem myśleć? Idealnie z rodziny KTM, ale jeżeli pod inną marką jest coś wartego uwagi, to również proszę o sugestie.
Pozdr.
Kamil
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hacker33
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 79 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14:14, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie napisałeś ile masz pieniędzy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manta19
Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 14:18, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Kolego żeby nie był ciezki,zarejestrowany,aby koszta remontów były niewielkie kurde chyba nie ma takiego motoru-bynajmniej ja nie znam.Sam jeździłem na 2T i 4T oba motory pożerają dużo pieniędzy (paliwo,remonty) jeden zarejestrowany był KTM EXC 520 ale ciężki z kolei w stosunku do nie zarejestrowanej Hondy CR 125...Spalanie identyczne,w 4T częstsze wymiany oleju,przeglady ustawianie zaworów etc w 2T mieszanie oleju z paliwem,wymiana korby na 2 tłoki (tłok ok.30 mth) przeważnie 2 T nie są zarejestrowane a jak są to troche szkoda ich w teren.Moze kup sobie Yamahe XT350-kolega na tym jeździ i ma z papierem,mało mu pali,troche mocy ma a części tanie jak barszcz bo to tani motor (poza tłokiem i korbą).Tyle ode mnie pozdro
p.s. serwis 2T a 4T to dopiero róznica-jeżeli chciałbyś sam to naprawiać to bież 2T (prostota konstrukcji poza korbą bo tego i tak sam nie zrobisz)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez manta19 dnia Wto 14:19, 19 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:23, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście. Około 10-15 tys. Natomiast to jest ruchoma sprawa, jak będzie to super, hiper mega fajnego za 18 to tez wezme.
pozdr.
Kamil
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:26, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jak pisałem sam nie chciałbym tego naprawiać.
Wiem, że nie ma takiego motocykla, ale bardziej mi chodzi o porównanie i ewentulanie wskazanie jakiegoś optymalnego wyboru co do moich oczekiwań.
Pozdr.
Kamil
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Wto 16:28, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
ja bym stawiał na EXC -f 250. do 15 tysi cos fajnego wyrwać juz mozna. silnik jest dosyc odporny. nie liczył bym tutaj na koszta bo tak czy siak bedą dosyc wysokie i zależne od tego jak bedziesz kręcił i jak czesto bedziesz latał. przed zakupem na twoim miejscu ogarnął bym jakis egzemplarz żeby sie przejechać kawałek i ocenic co to potrafi. bo generalnie 250 to moto super, lekkie zwinne sam sie składa w zakrętach, a w trudnym terenie mozesz nim praktycznie rzucać jak chcesz. z kolei silnik czasami jest zbyt słaby i np wieksze podjazdy mogą byc trudne. potem masz exc 400/350 zaleznie od kasy. tutaj silniki są w zasadzie najmniej wysilone. ale sprzety są mocniejsze i zrywniejsze od 250. jedynie dochodzi dodatkowa masa. chociaz obok masz klase 450. która jest jeszcze mocniejsza niewiele cięzsza od 400 o ile w ogóle bedzie odczuwalna jakas róznica. sprzęt taki jest juz agresywniejszy no i jakis tam umiejętnosci trzeba mieć, bo byle winkiel i mozna wyleciec na drzewie. ale np na długich traskach przelotach byłby lepszy od 250 z racji wiekszego v maxu i nie musisz tak piłować. ale jak pisałem najlepiej było by sie przejechac i nieco to ocenić. trudno jest troche doradzać bo masz albo mocną 450, ale CZASAMI przy słabą 250. 250 na pewno bedzie bezpieczniejszym rozwiązaniem. a zabawy i tak da ci duuuuzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jess34
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Śro 19:44, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Temat nie raz poruszany, a może tak od razu 690 na buta przyjąć i w palnik!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jess34
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Śro 19:48, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja tak zrobiłem, od razu do pieca i żyje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Śro 21:00, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
mozna ;P tylko co z tego jak przez minimum pół sezonu trzeba było ganiac w pampersach, albo jeździc tylko na pierwszych dwóch biegach i to na dolnym zakresie obrotów ;P cała zabawa polega na tym żeby jechac ile fabryka da w kazdych warunkach, a nie jechac 5% mozliwosciami maszyny bojąc sie odkręcic ;D no chyba że ktoś sie rodzi z umiejętnosciami błazusiaka, pastrany czy kilku innych pro rajderów i siadając na chociazby 500tke EXC wykorzystuje cały potencjał juz po tygodniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:37, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
witam panowie powiedzcie mi jak wsiade po dt125 na ktm excf 250 to bedzie duza roznica mocy i co wogole mozecie powiedziec na temat tego ktm bo mam jednego na oku dziekuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Czw 19:55, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
było pisane sporo o tym.
róznica bedzie na pewno. raz ze zdecydowanie w charakterystyce, 2 ze EXCF bedzie mocniejszy, agresywniejszy. zwrotniejszy. moto praktycznie do sportu. a DT to jednak DT i bardziej jej na asfalt niz w teren.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:25, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
a moze exc 400 bo 250 slyszalem ze dosc czesty serwis a 400 jest trwalszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Czw 20:42, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
takich pojazdów nie kupuje sie by oszczędzać. tak czy siak koszta utrzymania są wysokie. a sprzet dobiera sie nie do budżetu tylko do terenu w jakim sie jeździ. 250 jest słabsza, ale zwrotniejsza i lżejsza. na trudny teren bedzie lepsza niz "ocięzła" 400stka. z kolei na długie proste leśne 250tke szybko złapie zadyszke, gdy 400tka bedzie jeszcze pyrkała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KristofSX
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 5678
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: D0 BRAAP
|
Wysłany: Czw 20:49, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
henio12323 napisał: | 250 jest słabsza, ale zwrotniejsza i lżejsza. na trudny teren bedzie lepsza niz "ocięzła" 400stka. z kolei na długie proste leśne 250tke szybko złapie zadyszke, gdy 400tka bedzie jeszcze pyrkała |
250 4T w/g katalogu waży tyle samo co 400/450/525
ja bym Ci polecał 400/450 , 250 trzeba kręcic żeby jechać, 400 silnkowo jest dużo trwalsza, i lepiej mieć troche nadmiaru mocy niż jej niedobór
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|