Forum miłośników motocykli KTM

krzysiek919

witam co powiecie o korbie z firmy prox czy lepiej wossner
wiem ze najlepsza korba to org
org kosztuje około 1200 prox i wosner podobnie około 800 roznica 400- 500 za to kupie łożyska na wal albo komplet uszczelek
pacjent husqvarna fc 350 2015r

henio12323

raczej uchodzi że jak chodzi o korby to prox lepszy od wossnera. jak juz to zwykle proxa polecam ludziom

chociaż róznic nie bedzie aż tak znacznych

Fourier

Prox

Chociaż w 2t jest widoczna różnica w wytrzymałości/przebiegach względem OEM.

żółf

Ja zawsze wkładam wossnera i jeszcze nie miałem problemów. Uważam, że będziesz zadowolony kupując jakąkolwiek z nich. To nie jest półka TKJR, że albo będzie dobrze, albo nie będzie:D

Wg. mnie najważniejsze nie jest to, aby wykręcić rekord przebiegu na danej korbie, tylko, żeby się nie wysypała bez ostrzeżenia.

krzysiek919

z tymi przebiegami [godzinami] różnie bywa ja na org korbie zjechałem 3 tlok i myślę ze ma dość średnio 80-90mth tlok

Fourier

U mnie (125/150) prox wytrzymał jakieś 200 godzin i był wyczuwalny luz, na OEM przy podobnym przebiegu nic nie było wyczuwalne (no niestety z korbami to chyba jedynie organoleptycznie da się coś spr.) ale poszła do wymiany dla świętego spokoju.

Jeszcze odnośnie korbowodów - nie ma ktoś jakiejś zajechanej korby z 380? Potrzebuję do pomiarów.

rams

Kumpel ma korbę OEM w exc 300 i ma nalatane 500mth. Już słychać, że się głośno tłucze.

krzysiek919

500 mth to juz jest sporo