|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fourier
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silesia
|
Wysłany: Pią 18:48, 30 Sty 2015 Temat postu: Odpowietrzniki zawieszenia |
|
|
Jako że mam problem z drugim kompletem odpowietrzników przednich amortyzatorów, postanowiłem pogrzebać w temacie. Odpowietrzniki, które kupiłem, maja zbyt krótki gwint (mam SX 125 i 150), przez co łapią tylko dwa zwoje. Jak się okazało przyczyną problemu jest różnica w przednim zawieszeniu KTMa. W przypadku EXC (zawieszenie jedno lub czterokomorowe) śruby odpowietrzające maja długość 8 mm, natomiast śruby stosowane w SX mają 10 mm. Myślę, że historie o tym, że komuś wystrzeliły odpowietrzniki związane są właśnie z tym, że zastosował te o krótszym gwincie.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asteros2012
Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 21:25, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ja nie słyszałem o tym by komuś wystrzeliły odpowietrzniki(choć nie twierdze że nie) lecz o tym że potrafią puszczać powietrze do lag dlatego większość zawodników z polski jak i ze stanów ich nie stosują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hacker33
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 79 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 21:47, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Marek z Power4 Suspensions odradza stosowania odpowietrzników.
Ponieważ potrafią się uszkodzić i zatrzymać kogoś na dobre np. podczas zawodów.
Kiedyś też stosowałem jednak nie ukrywam, że ich widok zawsze mnie troszkę przerażał.
A raczej wizja ich urwania.
W tej chwili ich nie używam i uważam, że to tylko zbędny gadget/bajer.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 18 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pią 21:53, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
moze podczas zawodów tak ale przy amatorskim lataniu to spora zaleta. ja nawet sie bawie i czasami wciskam zawias i wtedy odpowietrzam tworząc lekką próżnie - i zawias inacze pracuje, przy amatorskim lataniu enduro czuc lekka róznica i mozna sobie szybko dopasować co i jak
po 2 są z ktma powerparts wypuszczone niedawno takie odpowietrzniki bardzo krótkie i bardzo trudno je uszkodzic, sa chyba z nierdzewki i z jednego kawałka zrobione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hacker33
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 79 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 22:02, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wiem.
Jeżeli coś może się uszkodzić, zepsuć lub zatrzymać mnie w polu to tego nie montuję. Zwłaszcza jeżeli to dodatek.
Kiedyś byłem maniakiem takich rzeczy, teraz skupiam się aby wszystko było jak najprostsze i jak najmniej skomplikowane.
Ogólnie jednemu się nie urwie a drugiemu tak. Ja nie chcę być tym drugim i nie chcę tego przechodzić.
Tak jak ciśnieniowe włączniki stopu do przedniego układu hamulcowego.
Dwa razy miałem taki na przedniej pompie i wracałem bez hamulca do domu.
Inni twierdzą, że jest ok bo im się nie przytrafiło.
Ja nie byłem wtedy szczęśliwy i dobrze że nie przytrafiło mi się to na ulicy przy dużej prędkości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kudłady
Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgorzelec
|
Wysłany: Pią 22:05, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
mnie sie przytrafiło urwanie odpowietrznika i to niestety na zawodach , było po jeździe. lepiej bez, jedna albo nawet dwie rzeczy do urwania mniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fourier
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silesia
|
Wysłany: Pią 22:21, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Jestem tego zdania co henio12323 - przy amatorskim lataniu to rozwiązanie zdaje egzamin. Co do widoku i poczucia, że coś może się urwać to po pewnym czasie na pierwszym moto mi przeszło. Teraz kupiłem do drugiego i okazało się że znowu jest problem z długością gwintu, chociaż chińczyki wypuściły nowy model.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hacker33
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 79 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 22:28, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
A jak jest różnica między amatorskim lataniem a zawodami?
I tu i tu są gleby.
I tu i tu pracuje zawieszenie.
I tu i tu nikt nie będzie szczęśliwy jak mu się to przytrafi.
Na torze to jeszcze lepiej bo jest jak wrócić do domu.
Przy tzw. amatorskiej jeździe jak będziesz w czarnej dupie daleko od domu to nie wiem czy będziesz szczęśliwy prowadząc motocykl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fourier
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silesia
|
Wysłany: Pią 23:08, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Motocykla do domu bym raczej nie prowadził - do busa i tyle (dla mnie cross do lasu to pomyłka). Jazda amatorska to gdy nie muszę bić się z innymi o każdą sekundę - jeździsz żeby się odstresować. Poza tym raczej wątpię, że przy takiej jeździe jakikolwiek z forumowiczów co pół godziny sprawdza każdą śrubkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kzq
Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubań
|
Wysłany: Pią 23:22, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ale mówimy tu o zwykłych odpowietrznikach, na torze crossowym jak ci się urwie to masz po zawodach bo nie dasz rady cisnąć z niesprawnym zawieszeniem.
Jak ci się podczas niedzielnej wyprawy do "lasu" przytrafi, nawet jak ci obydwa się urwą to zawieszenie ci się nie złoży do końca bo masz sprężyny, więc dojechać do domu się da
Aczkolwiek faktem jest że dokładając takie rzeczy zmniejsza ci się niezawodność sprzętu, sam takie mam i nie mam z nimi problemu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kzq dnia Pią 23:24, 30 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 18 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Sob 9:13, 31 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
mi raz sie nie urwał ale odkręcił (i dlatego nie kupuje najtganszych chinskich juz) i spoko mogłem jechać tylko że syczało mocno ale jak ktoś ma kawałek wkrętaka w plecaku to mozna przełozyc na szybko srubke np z przełącznika swiateł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KNKS
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:41, 31 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Odpowietrzniki maja jedna zaletę. Pozwalają odciążyć zawieszenie podczas transportu, kiedy przód motocykla jest ściągnięty pasami. W takich okolicznościach istotnie, zdają egzamin. Niemniej jednak rozpórka zawieszenia i rozsądne mocowanie również.
Podczas jazdy to tylko zwykły bajer. Jeśli zawieszenie jest szczelne to "pompuje się " po kilkuset metrach jazdy. Mam je odpowietrzać 2x na odcinku kilometra ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
te300
Dołączył: 02 Gru 2014
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:52, 31 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
też uważam, że to zbędny bajer, po za tym podobno odpowietrzać powinno się gdy moto jest na stołku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spidi
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 12:16, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Miałem w dwóch motocyklach ale doszedłem do wniosku, że nie są mi potrzebne i w Bergu już ich nie chcę. Większość osób, którym daleko do amatorów odradza odpowietrzniki a dla mnie to argument wystarczający. Ci z którymi miałem okazje rozmawiać na ten temat zgodnie twierdzą, że więcej zntym kłopotu niż korzyści...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
punk891
Dołączył: 18 Gru 2013
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Nie 12:49, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Jaki problem mieć ze sobą mały śrubokręt i normalnie odpowietrzać zamiast ryzykować? Dla mnie takie akcesoryjne odpowietrzniki to żadna zaleta, a tak jak mówicie możliwość urwania/wykręcenia/ogólnego utrudnienia jazdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|