Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rumunia
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> Ogólnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fat




Dołączył: 20 Lut 2013
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 9:06, 10 Sty 2017    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] - ten chłopak oprócz tego, że prowadzi pensjonat, to jest również przewodnikiem po okolicy Poiana Marului. Można go też znaleźć na FB jako Sasha Enduro Tours. Kontakt po angielsku bez problemu. Jeśli on nie będzie mieć miejsca lub będzie zajęty, to przekieruje do swojego wujka (nocowaliśmy u niego w 2016, świetny gość i bardzo fajne warunki) oraz poda namiary na innego przewodnika.

Nam się w sumie jakoś tak nie układało do tej pory i zawsze lataliśmy na pałę, bez przewodnika, jedynie z GPS. Myślę, że do wszystkiego trzeba podchodzić z głową i mierzyć siły na zamiary, trzymając na wodzy ambicję Wink . Tam obojętnie gdzie skręcisz, to znajdziesz mega trasy i tylko od ciebie zależy, w co się wpakujesz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GaCek




Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:26, 10 Sty 2017    Temat postu:

Radzziu napisał:

Zawsze musi być ten pierwszy raz jak nie maja punktu zaczepienia
nawigacja i jezdzic z głową

Osobiście w tym wypadku wolałbym uczyć się na cudzych błędach niż na swoich, które mogą być kosztowne i bolesne. Nawigacja nawigacją. Nawet wgrana dużo wcześniej mapa może bardzo ale to bardzo różnić się od tego co zastaniesz w ternie.
KNKS całkiem możliwe że to właśnie ta ekipa. Pamiętam młodego czecha co starym katem ganiał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Wto 15:39, 10 Sty 2017    Temat postu:

Jeżdżąc po nieznanych górach trzymam się jednej zasady - nie zjeżdżam tam gdzie będę mógł mieć problem podjechać Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KNKS




Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:42, 10 Sty 2017    Temat postu:

W górach, nie tylko w Rumuńskich Karpatach, zdarzają się tak zwane "drogi bez powrotu". Zwykle mają postać wąwozów, które pogłębiają się stopniowo, po jakimś czasie kończąc się ślepo. Dodając do tego gliniaste podłoże i brak umiejętności/doświadczenia otrzymujemy wynik w postaci końca jazdy i konieczności szukania pomocy.
Oczywiście powyższy przykład nie dotyczy twardzieli, którzy rozjeżdżają góry szlakami turystycznymi i temu podobnych równinnych hardendurowców , ale zawodników którzy szukają poważniejszych wyzwań.
Reasumując, zjechać da się wszędzie, ale wjechać już nie zawsze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KNKS dnia Wto 15:44, 10 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Platinum




Dołączył: 03 Lis 2016
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:09, 11 Sty 2017    Temat postu:

Jeżeli mowa o wypadzie do Rumunii to polecam [link widoczny dla zalogowanych] Marcin Spirowski.

Fat, jeżeli dobrze kojarzę to chyba byłeś na jednym szkoleniu u Spiry? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fat




Dołączył: 20 Lut 2013
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 8:20, 12 Sty 2017    Temat postu:

Platinum napisał:
Jeżeli mowa o wypadzie do Rumunii to polecam
Fat, jeżeli dobrze kojarzę to chyba byłeś na jednym szkoleniu u Spiry? Wink

Tak, w kwietniu ub. roku - widzieliśmy się? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Frager




Dołączył: 16 Lip 2015
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 16:59, 15 Sty 2017    Temat postu:

Podepnę się pod temat.
Chcemy na wiosnę jechać do Rumunii, upatrzyliśmy sobie okręg Marmaroszu a docelowo miałaby to być miejscowość Borşa.
Może ktoś z Was już był w tych okolicach i może coś powiedzieć ?
No i jeszcze jedno... jak z takim wyjazdem w kwietniu jeśli chodzi o pogodę? Nie będzie śniegu, da radę polatać ?
Pozdrawiam

P.S
Tutaj filmik chłopaków z Polski właśnie z wypadu do Borsy jesienią.
https://www.youtube.com/watch?v=pJrZHU6WNn4


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sparci




Dołączył: 01 Gru 2014
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:49, 15 Sty 2017    Temat postu:

Z tego co rozmawiałem z chłopakami którzy często do Rumunii latają to wypady można planować od maja, wcześniej śnieg jeszcze. Co do samo dzielnych eksploracji to nie polecam w zeszłym sezonie wpakowaliśmy się z chłopakami w taki błotnisty zjazd że jeden motocykl w czterech wyciągaliśmy a na dole okazało się ze nie ma gdzie dalej jechać i trzeba było lasem kombinować żeby jakoś stamtąd wyjechać. Pozatym zawsze lepiej latać z kimś obeznanym bo samemu nie trafisz albo ominiesz te najlepsze endurowe kąski😉

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
StianEXC




Dołączył: 11 Cze 2014
Posty: 1229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 0:40, 16 Sty 2017    Temat postu:

KNKS napisał:
Reasumując, zjechać da się wszędzie, ale wjechać już nie zawsze.



Potwierdzam, raz znajomi w Rumunii spuszczali moto na linach kilkanaście metrów ze skarpy dosłownie, czerwony szlak albo czarny. Tak więc nie było już opcji powrotu tą samą drogą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> Ogólnie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin