|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bolasienko
Dołączył: 28 Cze 2017
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorlice
|
Wysłany: Nie 0:55, 25 Mar 2018 Temat postu: Szprychy w tylnym kole nie do naciągnięcia |
|
|
Hejka, mam problem z tylnym kołem w swoim moto, co jazdę muszę naciągać szprychy, bo po godzinie jazdy wszystkie się luzują; te nyple do kręcenia są strasznie luźne w tych dziurach na obręczy, po pół obrotu robią się sztywne i wydają się okej, a po jakimś czasie spowrotem wracają do poprzedniej pozycji. Może robię coś źle, albo coś z obręczą/piastą jest nie tak? Jest gdzieś jakiś konkretny instruktaż cd. dociągania szprych? A może po prostu te otwory w obręczy są już wyrobione? Liczę na pomoc, bo strach jeździć na takim kole. Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Nie 7:42, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
wydaje mi sie ze masz przygnite nyple do szprych - i jak kręcisz pół obrotu to po prostu wyginnasz szpryche ( krecisz nyplem cała szpryche one gdzies bokiem staje w piascie i sie wydaje sztywna ) i rzeczywiscie wtedy byle jakas siła i wskakuje z powrotem. w swoje naturalne poprawne położenie.
tu filozofii duzej nie ma - jak masz ruchome nyple względem szprych - a z tym jest najwiekszy problem, to jak dokrecisz odpowiednio do nie ma opcji zeby to sie aż tak luzowało. napręzenia sa na tyle duze ze nie moze sie to np od wibracji rozkręcać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bolasienko
Dołączył: 28 Cze 2017
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorlice
|
Wysłany: Nie 14:45, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
czyli jakbym popsikal nyple jakimś wd40, złapał szpryche oddzielnie i nypla oddzielnie to powinno być git?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Nie 18:38, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
teoretycznie tak - warto to zalać wd 40 obficie, szpryche najlepiej w imadło i kręcic nyplem dopiero, - robiłem kilka kół, i wiem że przy starszym sprzecie taka operacja zwykle konczy sie wymiana szprych na nowe ;P
tzn mozna próbować i w zasadzie kazdy nypel jest do ruszenia - ale czasem wiąże sie z grzaniem, obstukiwaniem młotkiem nypla, i wychodzi ze jedno koło robisz cały dzien
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bolasienko
Dołączył: 28 Cze 2017
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorlice
|
Wysłany: Nie 19:14, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
okej, dzięki wielkie, będę próbował!
dziś zauważyłem, że te otwory na nyple są o wiele szersze niż sam nypel, ale mimo wszystko po dokręceniu szprycha jest sztywna i napięta, to normalne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pon 18:16, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
nypel ma główke od góry felgi ( pod dętką) wiec tam sie zapiera, i jak skręcisz to musi byc napięta czemu miało byc nienormalne
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|