Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

uwagi na temat wywieszania linek, rozsypywania gwoździ itp
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> Ogólnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hacker33




Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 79 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 22:56, 06 Sty 2014    Temat postu:

W naszym kraju wszystko przeszkadza. Jesteśmy najbardziej narzekającym i zazdrosnym krajem w europie.

Siedzisz sobie na ławce pijesz piwko w ciszy i co? Zło. Zaraz mendy i mandat.
Więc stwierdzasz, że ok pójdziesz na rower. I co zło. Bo rowerem się tu nie jeździ, tu też nie, tylko po ścieżkach, ale takich typowo rowerowych. Bo jak jedziesz po takiej z łamanymi pieszymi to też ciebie tam zniszczą.
W piłkę też - wszędzie zakazy.

Ludzie są po prostu nie tolerancyjni i zazdrośni.
Tak jak jazda moto w korku. Dlaczego ludziom tak to przeszkadza? Bo zazdroszczą, że A-masz motocykl, B-będziesz pierwszy na światłach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Wto 0:16, 07 Sty 2014    Temat postu:

Coś w tym jest co piszesz. Ostatnio pojeździłem wczoraj. Mnóstwo ludzi było na szlakach, więc szybko dałem sobie spokój. Najbardziej rozbawił mnie dziadek, który z grymasem na twarzy wyczekiwał mnie i z wyraźną satysfakcją nagrał mój przejazd po szutrowej drodze PUBLICZNEJ, na której może odbywać się normalny ruch, tyle że są takie wertepy że rzadko tam samochód się znajdzie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KristofSX




Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 5677
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: D0 BRAAP

PostWysłany: Wto 9:36, 07 Sty 2014    Temat postu:

żółf napisał:
Coś w tym jest co piszesz. Ostatnio pojeździłem wczoraj. Mnóstwo ludzi było na szlakach, więc szybko dałem sobie spokój. Najbardziej rozbawił mnie dziadek, który z grymasem na twarzy wyczekiwał mnie i z wyraźną satysfakcją nagrał mój przejazd po szutrowej drodze PUBLICZNEJ, na której może odbywać się normalny ruch, tyle że są takie wertepy że rzadko tam samochód się znajdzie Smile


Twisted Evil będziesz miał przejeb***e Wink

Też tak miałem ostatnio, droga publiczna, szutrowa, wertepy, idzie rodzina z dziećmi całą szerokością drogi, z kumplem powoli bez gazu pyrkamy boczkiem prawie rowem, a tu ojciec, z małym dzieckiem "na barana" ,poczuł się jak Chuck Norris i chciał kolegę za kierownicę złapać , i chyba pobić czy coś, kumpel się nie zatrzymał, przyspieszył i pojechaliśmy dalej , gość coś tam machał jeszcze łapami i wygrażał,
wtfffff


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Wto 9:55, 07 Sty 2014    Temat postu:

KristofSX napisał:
żółf napisał:
Coś w tym jest co piszesz. Ostatnio pojeździłem wczoraj. Mnóstwo ludzi było na szlakach, więc szybko dałem sobie spokój. Najbardziej rozbawił mnie dziadek, który z grymasem na twarzy wyczekiwał mnie i z wyraźną satysfakcją nagrał mój przejazd po szutrowej drodze PUBLICZNEJ, na której może odbywać się normalny ruch, tyle że są takie wertepy że rzadko tam samochód się znajdzie Smile


Twisted Evil będziesz miał przejeb***e Wink

Też tak miałem ostatnio, droga publiczna, szutrowa, wertepy, idzie rodzina z dziećmi całą szerokością drogi, z kumplem powoli bez gazu pyrkamy boczkiem prawie rowem, a tu ojciec, z małym dzieckiem "na barana" ,poczuł się jak Chuck Norris i chciał kolegę za kierownicę złapać , i chyba pobić czy coś, kumpel się nie zatrzymał, przyspieszył i pojechaliśmy dalej , gość coś tam machał jeszcze łapami i wygrażał,
wtfffff


W takich sytuacjach najlepiej byłoby policję wzywać - nareszcie hołota się nauczy, jakby dobrze się postarać, to debilowi można odebrać uprawnienia Smile No ale wiadomo, jak człowiek ma 2-3 godzin, żeby polatać to nie będzie czasu na idiotę marnował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KozioŁ




Dołączył: 29 Sie 2013
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łomża

PostWysłany: Wto 16:07, 07 Sty 2014    Temat postu:

żółf napisał:
KristofSX napisał:
żółf napisał:
Coś w tym jest co piszesz. Ostatnio pojeździłem wczoraj. Mnóstwo ludzi było na szlakach, więc szybko dałem sobie spokój. Najbardziej rozbawił mnie dziadek, który z grymasem na twarzy wyczekiwał mnie i z wyraźną satysfakcją nagrał mój przejazd po szutrowej drodze PUBLICZNEJ, na której może odbywać się normalny ruch, tyle że są takie wertepy że rzadko tam samochód się znajdzie Smile


Twisted Evil będziesz miał przejeb***e Wink

Też tak miałem ostatnio, droga publiczna, szutrowa, wertepy, idzie rodzina z dziećmi całą szerokością drogi, z kumplem powoli bez gazu pyrkamy boczkiem prawie rowem, a tu ojciec, z małym dzieckiem "na barana" ,poczuł się jak Chuck Norris i chciał kolegę za kierownicę złapać , i chyba pobić czy coś, kumpel się nie zatrzymał, przyspieszył i pojechaliśmy dalej , gość coś tam machał jeszcze łapami i wygrażał,
wtfffff


W takich sytuacjach najlepiej byłoby policję wzywać - nareszcie hołota się nauczy, jakby dobrze się postarać, to debilowi można odebrać uprawnienia Smile No ale wiadomo, jak człowiek ma 2-3 godzin, żeby polatać to nie będzie czasu na idiotę marnował.


a ja bym ku*wa nie podarował oszołomowi !! najgorsza sprawa że z dziećmi był, kicha trochę ojca przy dzieciakach okładać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luksw




Dołączył: 16 Lip 2012
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:30, 07 Sty 2014    Temat postu:

Podejrzewam że jakbyście się zatrzymali to facet odrazu by spokorniał Confused ... miałem taką właśnie sytuacje w ostatnią niedziele,ale po grzecznej wymianie poglądów facet z grymasem na twarzy odszedłLaughing (zupełnie inne miejsce(las) niż to z foty) Może mu się po prostu z żoną nie układa i chciał pokazać jaki to nie jest kozak żeby podbudować swój autorytet albo postanowił zaimponować potomstwu Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GaCek




Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:20, 07 Sty 2014    Temat postu:

żółf napisał:

W takich sytuacjach najlepiej byłoby policję wzywać - nareszcie hołota się nauczy.

Już to widzę jak policja staje za Tobą/nami w takiej sprawie. I tak baran przy policji nawymyśla że jechałeś jak wariat i pozamiatane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Wto 20:19, 07 Sty 2014    Temat postu:

GaCek napisał:
żółf napisał:

W takich sytuacjach najlepiej byłoby policję wzywać - nareszcie hołota się nauczy.

Już to widzę jak policja staje za Tobą/nami w takiej sprawie. I tak baran przy policji nawymyśla że jechałeś jak wariat i pozamiatane.


Nic nie musi wymyślać. Wystarczy notatka policyjna (rządać odpisu!), która będzie sporządzona i podać wszystkie fakty. Jak szybko jechałeś - bardzo szybko ok 70km/h, gdzie stał koleś (sam powie że na środku drogi) i dopiero jak wszystko spiszą to powiedzieć, że żądacie ukarania delikwenta za nieprawidłowe zachowanie na drodze. Ludzie zapominają, że na drodze w lesie obowiązują normalne przepisy ruchu drogowego - 90km/h można spokojnie latać i o ile nie zrobi się jakiegoś dzwona, to nikt się nie może przyczepić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hacker33




Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 79 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 20:30, 07 Sty 2014    Temat postu:

U nas w Poznaniu jest jeszcze jeden problem - policja.
Ogólnie mamy tylko jedno miejsce do latania i jest to poligon wojskowy w Biedrusku.
Bardzo duży obszar.
Jazda tam jest można powiedzieć bezpieczna.
Jednak dojazd tam już nie.
Policja ostatnio znalazła sobie prosty sposób na łapanie endurowców - a mianowicie stacje benzynowe wokół tego obszaru.
Zajeżdżasz na stację, tankujesz, wychodzisz ze stacji podchodzisz do motocykla i w tym samym czasie zajeżdżają niebiescy w nieoznakowanym radiowozie.
Podobno mają monitoring i stąd wiedzą.
Jednak możliwe, że dostają cynk z obsługi która pracuje na stacji.
Policjanci nie ukrywają, że są cięci na crossy/enduro ponieważ dostają mnóstwo skarg.
Takie spotkanie oczywiście zawsze kończy się zabraniem dowodu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hacker33 dnia Wto 20:31, 07 Sty 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manta19




Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock

PostWysłany: Wto 21:01, 07 Sty 2014    Temat postu:

Ja na "takich łepków' mam kamere na kasu-będzie machał bez przyczyny czy mi groził dam materiał z kamery i zobaczymy kto wygra Smile bądź kto ma racje Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zapek




Dołączył: 11 Maj 2013
Posty: 546
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 21:06, 07 Sty 2014    Temat postu:

hacker33 napisał:

Policjanci nie ukrywają, że są cięci na crossy/enduro ponieważ dostają mnóstwo skarg.
Takie spotkanie oczywiście zawsze kończy się zabraniem dowodu.


W takim przypadku "bezpieczniejsze" jest latanie crossem z OC.
Masz PJ,OC więc dostajesz tylko mandat za poruszanie się pojazdem niedopuszczonym do ruchu publicznego.

Kumple tak zostali właśnie ukarani a tylko przez jazdę na kole przez miasto.
Policjanci nieoznakowanym jechali grzecznie za nimi -kumple zjechali na stację a Policjanci od drugiej strony aby im nie uciekli Wink
Skończyło się na normalnej rozmowie i małym mandacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KristofSX




Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 5677
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: D0 BRAAP

PostWysłany: Wto 21:16, 07 Sty 2014    Temat postu:

my mieliśmy taka akcję że :
po zatankowaniu siedzimy sobie obok stacji, pijemy,żremy batony , odpoczywamy, drogą jadą dwa policyjne BMW GS, zobaczyli nas, zajechali, wezwali do okazania dokumentów, prawek itp, nikt z nas dowodu nie miał, sprawdzili nas o peselach, sprawdzili VINY na motorkach, w międzyczasie na stację zajechała inna ekipa endurowców, zobaczyli policję - i ruura w pola, policjant - w sumie spoko koleś nic się nie wymądrzał czy czepiał, ale powiedział że właśnie przez takie zachowanie muszą później nas tak sprawdzać bo nie wiadomo czy ci co zwiali mieli gorące sprzęty itp, sprawdzili co mieli sprawdzić, a my pojechaliśmy spokojnie dalej,

a teraz dla przykładu inna akcja:
jadę polem, (SX, ne enduro) jest przejazd na stację paliw przez drogę krajową, podjeżdżam do przepustu, zajeżdża mi drogę nieoznakowany focus, wyskakuje dwóch placków w mundurach (jeden - bardzo posrany, były już koMENDAnt lokalnej policji) zatrzymują mnie, straszą mandatami za poruszanie się po drodze publicznej (stałem dalej na polu) do drogi miałem ok 5m jeszcze, wzywają radiowóz (przyjechały 2 na kogutach - suka i drogówka vectrą, jak po terrorystę czy innego bandytę), jeden z krawężników" poucza mnie o zakazie poruszania się po drogach publicznych " no i tyle, w sumie nic sie nie stało, cała "akcja" trwała z godzine czy półtora,
finał:- po miesiącu przychodzi mi wezwanie z funduszu gwarancyjnego do okazania dowodu ubezpieczenia pojazdu KTM SX zatrzymanego na drodze itp itd lub zapłaty kary 75pln za brak oc , wysłałem do nich kilka maili,nawet zwykły list, wyjaśniający że nie poruszałem się po drodze itp, - nichuuujaaa - ściągnęli mi z podatku.

wszystko zależy na kogo się trafi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Wto 21:39, 07 Sty 2014    Temat postu:

Jak kogoś złapią na postoju, zawsze można głupa palić, że się motocyklem nie jeździło, tylko wyszło na spacer w ciuchach enduro popchać troszkę motocykl, bo kto bogatemu zabroni Twisted Evil Wtedy nie trzeba mieć dowodu, PJ itd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hacker33




Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 79 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 21:40, 07 Sty 2014    Temat postu:

Tylko Ci na tych stacjach nie robią tego za karę tylko typowo aby łapać.
I zawsze zabierają dowód. Brak lusterek, kierunków, blachy itp.
Jedna stacja już praktycznie w ogóle jest skreślona.
Kumplom teraz zabrali znowu dowody na inne stacji oddalonej o 30km.
Ta sama akcja.
A tankować trzeba i jest to jedyny powód przez który opuszcza się poligon.

Wy mówicie o przypadkowych kontrolach które znam i wiem, że jak się jest miłym to się odjeżdża po fajnej gadce i z uśmiechem na twarzy.
Ci do tych miłych nie należą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Wto 21:42, 07 Sty 2014    Temat postu:

hacker33 napisał:
Tylko Ci na tych stacjach nie robią tego za karę tylko typowo aby łapać.
I zawsze zabierają dowód. Brak lusterek, kierunków, blachy itp.
Jedna stacja już praktycznie w ogóle jest skreślona.
Kumplom teraz zabrali znowu dowody na inne stacji oddalonej o 30km.
Ta sama akcja.
A tankować trzeba i jest to jedyny powód przez który opuszcza się poligon.

Wy mówicie o przypadkowych kontrolach które znam i wiem, że jak się jest miłym to się odjeżdża po fajnej gadce i z uśmiechem na twarzy.
Ci do tych miłych nie należą.


Trzeba kogoś przez pole z kanistrami wysyłać Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> Ogólnie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 14, 15, 16  Następny
Strona 2 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin