Forum miłośników motocykli KTM

major000

te ubezpieczenia imienne lub na numer ramy są hu... warte. Zmieniły się przepisy pół roku temu i raz że ciężko ubezpieczyć teraz moto tylko na numer VIN a drugie jeśli dojdzie do wypadku to i tak jesteś w czarnej dupie bo firma ubezpieczeniowa się wypina. Gadałem ze znajomą ubezpieczycielką i powiedziała że to jest gówno warte, a jak mi wyliczyła ubezpieczenia na Megawatt to wyszło 400zł !!!
Niestety najlepiej zarejestrować moto i ubezpieczyć, wtedy na legalu sobie latasz po publicznych drogach. Inaczej jest szansa że upierdliwy krawężnik poda cię do funduszu gwarancyjnego a tam już się nie dostaję 50zł mandatu...

henio12323

dokładnie potwierdzam, też kolezanka która lata na moto i siedzi w temacie mówi to samo. nie da sie ubezpieczyc crossówki. bo żeby ubezpieczyc musi byc dowód rejestracyjny. firmy jak juz to ubezpieczają jako ( nie pamietam dokladnie) pojazd sprowadzany i czasowo ubezpieczony i takie cos nie musi mieć dowodu. kumpel tak w podbramkowej sytuacji ubezpieczył sprzęt. opłacił pare groszy żeby miec aby kwit a po jakims czasie dostał pismo że firma rozwiązuje umowe bo taki motocykle nie jest dopuszczony do ruchu. wiec to jedna wielka sciema Very Happy

i chroni jedynie ewentualnie przed mandatem od misiaczków

Zapek

major000

KristofSX

hacker33

w tej chwili jest taki cennik za brak oc
[link widoczny dla zalogowanych]

czyli dostałbyś w tym roku do zapłaty 580zł

KristofSX

luksw · Wysłany: Czw 10:15, 12 Mar 2015 Temat postu:

trochę temat ucichł więc wrzucam dość świeży filmik z cudownego Tarnowa Laughing

https://www.youtube.com/watch?v=qXRK9ApxKUI

Na moje oko jakiś bogaty tatuś kupił swojemu 16 synkowi 125tke i młody się bawi
A spirala "anty cross" po raz kolejny coraz bardziej się nakręca .. Confused

pawciak12 · Wysłany: Czw 10:27, 12 Mar 2015 Temat postu:

ujebac rece przy samej dupie...jeden idiota popsuje opinie tysiacom innych motocyklistów i teraz ten co bedzie jechał przez miasto crossem albo enduro bedzie z miejsca zatrzymywany przez policje bo potencjalny wandal itp. a ludzie benda wytykac palcami... je...bany szczyl popisujacy sie na moto od tatusia...

KristofSX · Wysłany: Czw 11:53, 12 Mar 2015 Temat postu:

japierdole ale debil

major000 · Wysłany: Czw 12:45, 12 Mar 2015 Temat postu:

Gimbus się popisał głupotą żeby nabić odsłony na YT. Teraz finał będzie taki że panowie zapukają do drzwi lada dzień, gimbus zesra się ze strachu w gacie i sprzeda motocykl na poczet mandatu.
A normalny motocyklista za tydzień dostanie kamieniem w łeb od wieśniaka który widział tę akcję w Tarnowie, bo przecież wszyscy "crossowcy" są tacy sami.
Ja pierd........

krzysiek919 · Wysłany: Czw 12:55, 12 Mar 2015 Temat postu:

debil to malo powiedziane tylko na policje to zgłosić

digidy · Wysłany: Czw 14:14, 12 Mar 2015 Temat postu:

co sie tak nakręcacie i tak nie macie wpływu na to, poczekajcie na jakąs inna aferrre to o tej zapomną jak o "frogu" po za tym gość ma chyba zżartą jedną półkulę mózgową .......aaah

henio12323 · Wysłany: Czw 14:17, 12 Mar 2015 Temat postu:

temat faktycznie pokazujący dla wielu osób nas z kiepskiej strony....

aleeee Lublin miasto inspiracji i filmik ma kilka lat :
https://www.youtube.com/watch?v=RIuAZThCooU

wiec nie tylko motocyklisci to wariaty Very Happy

swoją drogą to też jeden z forumowych kolegów miał filmik w galerii https://www.youtube.com/watch?v=4m7wq9-dJI0

i nikt mu nalotu nie robił pewnie Very Happy

bo i temat nie był w zaden sposób rozdmuchiwany

pawciak12 · Wysłany: Czw 14:51, 12 Mar 2015 Temat postu:

1. koles zapierniczajacy na tym crosie po galeri jest kretynem i tyle w temacie, zapiernicza miedzy ludzmi i jeszcze robi przygazówki zeby to ludzie mu nie włazili pod koła bo pewnie wydaje mu sie ze ma pierwszenstwo, przejezdza z duza predkoscia obok miejsca gdzie bawia sie dzieci...na szczescie zaden dzieciak mu nie wbiegl pod koła...

2. koles na trialówce tez złamał przepis, to na pewno, ale czy nalezy go porónywac do porzednika chyba nie, taka jazda nie stworzył specjanie zagrozenia dla ludzi... raczej był bardziej ostrozny i wszystko w granicach zdrowego rozsadku...

3. Kolesie w tico tez oczywiscie złamali przepis i sa napewno kretynami, ale jadac 5km/h i to jeszcze podczas gdy w sklepie kompletnie nie było ludzi raczej nie stwozyli zadnego zagrazenia inaczej wygladała by sytuacja podczas gdy w sklepie roiło by sie od ludzi...a oni swirowali by tym tico i trabili na wszystkich kto im wejdzie wdroge

Ps-tego kolesia z galerii juz chyba złapali z tego co słyczałem