Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zimowanie Naszych motocykli
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> Ogólnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PiterBaja




Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LRA

PostWysłany: Pon 18:41, 07 Gru 2015    Temat postu:

4 miesiace to ni jest wiecznosc i przez ten czas nic sie nie stanie motocyklowi. postaw go na stojak zeby nie stał na gumach i spuść paliwo z gaziora niech sobie stoi. Nie trzeba jakos specjalnie go "zimowac".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
te300




Dołączył: 02 Gru 2014
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:51, 07 Gru 2015    Temat postu:

panowie spuszczacie paliwo z gaźnika i zostawiacie pusty?! nawet w nowym motocyklu gaźnik jest zalany! pływak nie powinien "wisieć"!
dla mnie ten krótki okres zimowy w którym nie da się jeździć to doskonały czas, żeby wykonać czynności serwisowe na które nie bardzo jest czas w sezonie (smarowanie łożysk wahacza, kiwaczki, główki ramy itp.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Pon 19:17, 07 Gru 2015    Temat postu:

te300 napisał:
panowie spuszczacie paliwo z gaźnika i zostawiacie pusty?! nawet w nowym motocyklu gaźnik jest zalany! pływak nie powinien "wisieć"!
dla mnie ten krótki okres zimowy w którym nie da się jeździć to doskonały czas, żeby wykonać czynności serwisowe na które nie bardzo jest czas w sezonie (smarowanie łożysk wahacza, kiwaczki, główki ramy itp.)


A co się może stać wiszącemu pływakowi? Ze zlewaniem paliwa chodzi o to, żeby nie wyparowało pozostawiając zieloną trudną do usunięcia maź


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 18 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Pon 19:17, 07 Gru 2015    Temat postu:

ja tez nigdy nie spuszczam - wyparowane paliwo zawsze zostawia osady, potem bywaja problemy z rozruchem, gumowe elementy też cierpią, lepiej niech paliwka troche będzie, a jak juz to mozna spuscic i przelać nowym przed pierwszym rozruchem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
te300




Dołączył: 02 Gru 2014
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:06, 07 Gru 2015    Temat postu:

"A co się może stać wiszącemu pływakowi? Ze zlewaniem paliwa chodzi o to, żeby nie wyparowało pozostawiając zieloną trudną do usunięcia maź"[/quote]



nie pamiętam już skąd mam te informacje ale było też tam, że czynności serwisowe gaźnika przy opróżnionej komorze powinno się robić w poziomie, potwierdza to wszystko to, że (jak pisałem wcześniej) nowy motocykl ma komorę pływakową zalaną, co prawda raczej nie jest to benzyna;

aha przypomniałem sobie problemy kolegi z zawieszającym się pływakiem i to co robi przed transportem motocykla busem wiele tłumaczy czyli wypalanie paliwa z gaźnika (wiem dlaczego to robi - zapach)

ja w każdym razie nie zostawiam pustego gaźnika a żeby paliwo w nim było świeże moto nawet zimą przepalam przynajmniej raz w tygodniu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez te300 dnia Pon 20:07, 07 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Pon 20:29, 07 Gru 2015    Temat postu:

Nie no, jak przelewasz paliwko co tydzień (nawet co miesiąc byłoby git) to nie mam zastrzeżeń. Spuszczanie paliwa ma sens jeżeli zostawiamy moto na kilka miesięcy, wtedy jeżeli po prostu zostawimy kranik zakręcony i tak zostawimy moto, po kilku miesiącach w komorze paliwowej będzie sucho, a po paliwie zostanie zielony osad:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 18 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Pon 23:29, 07 Gru 2015    Temat postu:

przepalanie co tydzien tez nie do konca ma sens ;P bo kazdy rozruch zimnego silnika to zwiekszone zuzycie, 1 minuta pracy silnika w 30 stopnaich to jak kilka minut zycia silnika dla temp roboczej powiedzmy 90 stopni. 2 sprawa że swieca mocno dostaje w tyłek i gromadzi sie nagar. chyba że przepalanie to krótka przejazdzka Very Happy ale wtedy chyba nie ma mowy o zimowaniu Very Happy

nie mozna zostawic zakręconego kranika i benzyny - bo wyparuje i osadzi, albo lepiej dobrze spuscic, albo zostawic otwarty kranik i nic sie nie osadza wtedy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przym




Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Garwolin (Mazowieckie)

PostWysłany: Pon 23:37, 07 Gru 2015    Temat postu:

A żeby samo przepalanie miało sens to też silnik musi się zagrzać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 18 tematów

Pomógł: 273 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Pon 23:45, 07 Gru 2015    Temat postu:

dokładnie - musi przynajmniej osiągnąc ta temperature robocza

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Wto 0:13, 08 Gru 2015    Temat postu:

Ale ja nic nie mówiłem o przepalaniu, tylko o przelewaniu paliwa. Właściwie to wystarczyłoby co jakiś czas otworzyć kranik. Raczej otwartego bym nie zostawiał, bo już raz miałem motyw jak z kumplem chcieliśmy sprzęt po postoju odpalićSmile Coś ciężko było kopnąć, to myk go na pych z górki. Jak tylko kumpel sprzęgło puścił to z odmy poszła fontanna benzynowo olejowa, kilka l mieszanki było w skrzyni korbowej:) Szczęśliwie nie poszło na marnacje, bo posilił tym się uaz Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fourier




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Silesia

PostWysłany: Wto 0:47, 08 Gru 2015    Temat postu:

Wymyj je dokładnie, zapsikaj wszystkie metalowe elementy WD40 (ewentualnie odrdzewniaczem z Lidla). Kup folię malarską i przykryj żeby się nie kurzyło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
te300




Dołączył: 02 Gru 2014
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:33, 08 Gru 2015    Temat postu:

przepalanie- to nie odpalenie i wyłączenie, chyba każdy to wie (u mnie motocykl po przepaleniu jest właściwie rozgrzany), co do kranika - ja nie zakręcam,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
te300




Dołączył: 02 Gru 2014
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:37, 08 Gru 2015    Temat postu:

może wyjaśnicie dlaczego w nowym motocyklu komora pływakowa jest zalana?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PiterBaja




Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LRA

PostWysłany: Wto 9:01, 08 Gru 2015    Temat postu:

Chlolera wie. Gdybyśmy wiedzieli nie było by rozbieżności zdań na ten temat. :

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Wto 10:55, 08 Gru 2015    Temat postu:

te300 napisał:
może wyjaśnicie dlaczego w nowym motocyklu komora pływakowa jest zalana?


Chciałem powiedzieć, że jak będę kupował kiedyś nówkę to nie omieszkam zapytać, ale nawet jeżeli to kiedyś nastąpi, to raczej nie będzie już gaźnikowców Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> Ogólnie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin