Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
Ogólnie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
lionix
Wysłany: Nie 14:38, 03 Wrz 2017
Temat postu:
Dla mnie bez sens, moze za 30 lat jak zrobia w koncu te auperbaterie o ktorych czytam od 2000 roku
theczarek
Wysłany: Pią 11:04, 01 Wrz 2017
Temat postu: freeride e
mam sam więc mogę powiedzieć jak to wygląda
z punktu widzenia totalnego amatora offroadu, nigdy nawet nie byłem na torze więc wiecie. Na moto jeżdżę już pewnie z dekadę, sprzętów miałem wiele ale z asfaltu zjechałem może ze dwa lata temu, i to 100% piknikowo.
zasięg:
jazda po mieście na "przełożeniu" skuterka - ok 30-35 kilometrów.
Jazda po lasach, szutrach, bez oszczędzania baterii, możlwie ostro - ok 30-50 minut zabawy.
tryb mieszany, czyli wychodzę sobie pojeździć - wracam do domu po 60-90 minutach.
ładowanie - normalnie ok godzinka, bo raczej nigdy nie zjeżdżam na wyzerowanej baterii. od zera do max ok 70-80 minut.
Plusy: sprzęt technicznie bezobsługowy, nieskompliowany, nic w nim nie trzeba dłubać, jest prosty jak mikser kuchenny. po prostu masz w garażu, jak chcesz pojeździć to ładujesz baterię i jeździsz, do smarowania tylko łańcuch i przełożenia raz na 50 godzin, reszta bezobsługowa. fajnie, co?
brak dźwięku - no, dwa lata temu bym dał się pociąć, że nigdy przenigdy nie wyrzeknę się miłości do dźwięków motocykla. Powiem tak - kupiłem elektryka żeby miło sobie jeździć po leśno polnych okolicach na obrzeżach dużego miasta gdzie mieszkam, wcześniej miałem DRZ i niestety nie czułem się komfortowo pierdząc ludziom pod oknami. zmieniłem z duszą na ramieniu na elektryka i był to strzał w dziesiątkę. jazda tym cichym sprzętem jest piękna, tyle powiem. mam w garażu jeszcze triumpha streettriple, wiadomo, pieknie to gra ale stoi niejeżdżony bo odkąd przestałem jeździć na moto do pracy, w czasie wolnym po prostu wolę elektryka - podjechać gdzieś na mieście, czy po prostu pojeździć. Skoro wybieram nawet do przemieszczania się elektryka niż triumpha street to coś już to znaczy.
fajny moment obrotowy - no, to wiadomo.
minusy:
brak sprzęgła - to podobno minus, ale ja jestem akurat takim użytkownikiem, któremu to nie jest potrzebne a jazda na automacie w terenie wbrew pozorom dzięki prostocie ma swoje plusy;
brak wbudowanej ładowarki - niestety, nie da się go podładować na stacji, wymaga swojej własnej wielkiej jak zgrzewka wody ładowarki.
druga bateria - mała bateria działa, póki nie odpalimy "głównej". ładuje się ona w czasie jazdy z głównej. Niemniej to ona odpowiada za odpalenie maszyny i nie daj boże zostawisz moto na światłach MAX 2 minuty (bez "odpalonego zapłonu" - bateryjka się rozładuje, moto nie uruchomisz i zostaje Ci tylko prostownik w domu....
cena - ja za swój dałem połowę ceny katalogowej, więc jestem zadowolony, ale wydać standardowe 50k PLN na ten sprzęt to naprawdę ogromne przegięcie.
zasięg- największy minus, podobno w 2018 ma być bateria 50% pojemniejsza - czekam na nią bo brakuje mi własnie tych +50% zasięgu.
Bateria główna starcza wg internetów na ok 1000 ładowań bez widocznego pogorszenia pojemności, daje to w moim wypadku 10-20 lat jazdy za grosze, trzeba to też uwzględnić w kosztach moto - jeśli ładowanie to niech będzie 33 km jazdy standardowej daje to ekwiwalent niech będzie 2 litrów paliwa. 2 litry razy 1000 ładowań - 2000 litrów paliwa. paliwo po 4,5 PLN - 9000 koszt paliwa, prądu za ten czas nie zje więcej niż za 1000 PLN - czyli 8000 to mniejszy koszt paliwa w cenie motocykla. nie liczę kosztów serwisu spalinówek bo przez 33000 KM rozłożone jak w moim przypadku na 10 lat wyniosły by one minimum drugie tyle co nie?
reasumując - jak ktoś hobbystycznie podchodzi do offroadu, lubi sobie po prostu pojeździć po okolicy (nie mieszka w centrum) i nie wymaga nic więcej niż miłego wypadu na godzinkę między pracą, dzieckiem, domem, meczem, kumplami rodziną czyli standardowe dylematy 30+, to moto jest dla niego. Nie musi się martwić o zawory, wydechy, mieszanki itp - wsiada, jeździ ma wszystko gdzieś. błoga cisza w offroad jest świetną odskocznią od codziennego hałasu. działa jako sprzęt do przemieszczania się na małe odległości i jako sprzęt do zabawy w lesie.
Natomiast na pewno zaawansowany offroadowiec będzie srogo zawiedziony.
Przym
Wysłany: Śro 8:26, 30 Sie 2017
Temat postu:
Tu trochę o baterii i ogólny test:
https://www.youtube.com/watch?v=8Gr_tIOkkS0
Fourier
Wysłany: Wto 22:34, 29 Sie 2017
Temat postu:
Z tego co ostatnio gadałem z przedstawicielem handlowym to bateria max na 3 godziny pyrkania jakby na rowerze bez żadnych przeszkód, podjazdów itp
cinQ
Wysłany: Wto 20:32, 29 Sie 2017
Temat postu:
Jeździłem tym Freeridem elektrycznym w zeszły weekend w Krzeszowicach. Ogólnie samą jazdę ciężko porównać do czegokolwiek... odkręcasz manetkę i jedzie, dziwna sprawa brakuje jakiegoś dźwięku:P hamulce padaka, raczej spowalniacze niż hamulce. ale przede wszystkim brakuje sprzęgła żeby się podratować lub podciągnąć przednie koło w górę. i Bateria serio starcza na 30min ostrej jazdy.
racesupport
Wysłany: Wto 20:26, 29 Sie 2017
Temat postu:
kuźwa 30min... moim zdaniem to motocykl nie do jazdy w terenie
na 30min to ja nawet nie wychodzę bo nie ma sensu.
Taka technologia 21 wiek a bateria nadal jak w starze i 500kg
Fourier
Wysłany: Wto 12:22, 29 Sie 2017
Temat postu:
Dokładnie - rośnie rezystancja wewnętrzna ogniwa. Chyba tesla stosuje coś takiego że przy niskich temperaturach ogniwa są podgrzewane.
henio12323
Wysłany: Wto 7:19, 29 Sie 2017
Temat postu:
no i widzac jak sie zachowują tego tyou akumulatory na zimie w motocyklach no to na pewno ich wydajnosc spada
Fourier
Wysłany: Pon 23:50, 28 Sie 2017
Temat postu:
Akumulator wykonany z ogniw litowo-polimerowych więc żywotność to około 500 pełnych cykli ładowania.
hacker33
Wysłany: Pon 19:53, 28 Sie 2017
Temat postu:
Czy ktoś jest w posiadaniu tego sprzętu?
Jak wygląda jego rejestracja i OC?
Jaka jest żywotność baterii - w sensie ile ładowań?
Czy faktycznie maleje zasięg/osiągi w niskich temp?
arkes
Wysłany: Pon 20:45, 01 Wrz 2014
Temat postu:
Mówisz moc porównywalna do FR 3504t to będzie mniej czy więcej niż sx 125 ?
Kuźwa bateria 15k
Ale za to brak remontów i pewnie by się zwróciło na bęzynie.
sobek1985
Wysłany: Pon 19:57, 01 Wrz 2014
Temat postu:
na aku przy mojej jezdzie 25-27min z tego co pamietam to bateria ma technologie baterii z komorek czyli - Li-ion czy jakos tak. KTM chcial wprowadzic ze jak bateria w FR siadzie to mozna kupic nawa na tzw leasing. w zeszlym roku kosz takiej baterii to ok 15 tys zl. jesli chodzi o jazde to odglosy jakie wydaje to jakbym sie bawil zdalnie sterowanym modelem samochodu.moc porownywalna do FR 350 4t czyli bardzo mocny dol a reszta to juz bez szalu ale do podjazdow z miejsca i lekkiego extreme to fajna zabawka. aku umieszczone jest na calej dlugosci pod siedzeniem. na dzien dzisiajszy nie wiem jak maja sie sprawy FE E gdyby ktos byl zainteresowany to moge sie dowiedziec - moj kolega z Wawy nad FR E pracuje
KristofSX
Wysłany: Pon 18:35, 01 Wrz 2014
Temat postu:
no aku tylko na 30minut jazdy . to nawet nie da rady się zmęczyc porządnie
hacker33
Wysłany: Pon 16:26, 01 Wrz 2014
Temat postu:
sobek1985 napisał:
Mialem okazje testowac w zeszlym roku. ma zostac wprowadzony w przyszlym roku choc chyba nawet w tym juz jest. problem byl z akumulatorami ktore mialy krotka zywotnosc a ich wymiana byla bardzo kosztowna. i ciekawostka prace nad FR E trwaja w PL ;p
Waga na papierze 95kg.
Jednak aku w najwyższym punkcie.
Jak wygląda w nim rozkład masy czy też poręczność?
Lepiej niż w 2T cz gorzej?
hacker33
Wysłany: Pon 16:24, 01 Wrz 2014
Temat postu:
No właśnie interesuje mnie ten sprzęt dlatego że na pełnym legalu mógłbym wjechać nim do lasu.
Nic nie słychać, nie jest to motocykl według prawa - coś pięknego.
O tych aku czytałem i o tym, że przez to nie ma go w sprzedaży.
Jednak to było w zeszłym roku, w tym myślałem że się już coś zmieniło.
Cena chyba miała oscylować w okolicach 40tys.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin