Autor |
Wiadomość |
kawka5 |
Wysłany: Wto 22:48, 09 Gru 2014 Temat postu: |
|
witam
chcialbym zrobic sobie samemu takowy stojak tzn taboret i chodzi mi o to jaka zrobic wysokosc by oba kola byly w powietrzu
moto to sx450 2003
i moze ktos podrzuci jakie wymiary obrac by nie byl zbyt masywny a zdawal swoja role |
|
|
pablo83 |
Wysłany: Sob 20:53, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
Tez mam ten za 95 i moto sie zeslizguje.Nie polecam! |
|
|
barek253 |
Wysłany: Sob 19:13, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
dołóż sobie większą deskę i gumę |
|
|
stpeter |
Wysłany: Sob 18:52, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
Ja kupiłem ten za 95. Lipa.
Deseczka odpadła bo była na krótkich wkrętach.
Jak założyłem płyte pod silnik to sie ześlizguje. Nie polecam |
|
|
trocin |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Sob 7:54, 15 Lis 2014 Temat postu: |
|
tez sam robiłem, materiału kupiłem na prawie 2 podnosniki wyszło mi jakies 50 zł, jedną rurke wziąłem ze złomu za grosze. wiec albo trzeba dobrze sobie rozplanować wymiary albo iść w koszta jak ja ;D ja robiłem na pałe, bez odgórnego pomyślunku, jak mi wymiar pasował tak docinałem i spawałem. i też juz z 2 lata mam i jest gitara. chyba że nie chce ci sie albo nie umiesz robić to taki za 95 zł nada sie ale na całe zycie nie bedzie po jakims czasie potrafi sie "rozjeżdzać" łapac luzy i coraz ciezej sie uzywa. ale nie przejmuj się bo to sie nie stanie w pół roku czy rok |
|
|
krzysiek919 |
Wysłany: Pią 23:33, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
a ja kupiłem profile i spawarka w rękę i wyszło mnie 20 zł za taki podnośnik i działa jak należny i jest mega pancerny |
|
|
skalim1 |
Wysłany: Pią 23:19, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
Nie wystarczy przesunąć stojaka maksymalnie do tyłu? Przy moich motocyklach zdawało to egzamin. |
|
|
Lam3r |
Wysłany: Pią 23:04, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
Chyba właśnie taki miałem. Generalnie ok ale moto stoi na nim krzywo to po pierwsze, a po drugie tylne koło nie odrywa się praktycznie od ziemi, w kazdym razie nie da się nim swobodnie obracać i np smarować łańcucha.[/quote] |
|
|
skalim1 |
Wysłany: Pią 22:27, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
Ja na takim co masz za stówe przewaliłem KX, DRZ, Sherco 4.5i a teraz używam przy EXC300. Fakt, z serwisem nie zawsze wygodnie, tym bardziej jak chcesz ściągać oba koła czy spuszczać olej ale już przywykłem. Też używany non stop, może po prostu nabyłem solidnie wykonany Znajomy ekonomicznie ze sklejki zbił taki stojak: http://allegro.pl/stojak-pod-motocykl-offroad-polisport-cross-enduro-i4728734262.html |
|
|
czaplun1 |
Wysłany: Pią 22:06, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
Na kasie to zależy. Bo splukałem się po kupnie. Maszyny najlepiej to by było. Coś używanego ale sama przesyłka wyrówna koszty nowego także przeglądam póki co. |
|
|
digidy |
Wysłany: Pią 22:05, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
jesli miałbym brac to ten rfx na pewno mniej siły wkładasz w podniesienie moto, wydasz większą kasę ale posłuży przed długie lata |
|
|
kzq |
Wysłany: Pią 21:56, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
Stabilniejszym rozwiązaniem jest hak w suficie i złapanie moto za kierownicę lub za tył, wtedy serwis jest najprzyjemniejszy bo nie ma możliwości abv motocykl spadł ze stojaka.
Ja mam na kierownicy kawałek pasa związany i za niego podnoszę sprzęt do góry za pomocą takiego oto narzędzia:
Do parkowania nóżkę mam, a do grzebania przy moto podnoszę na lince |
|
|
lukas88lag |
Wysłany: Pią 21:17, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
Ja posiadam ten podnośnik. W moim subiektywnym odczuciu jest taki sobie - choć nie wiem, może taki ma być być, bo z innymi nie miałem do czynienia.
Jak dla mnie jest średnio stabilny. Dokładnie chodzi mi o to, że w chwili podnoszenia prawa strona opada/ucieka ku dołowi (tzn. ta po drugiej stronie dźwigni). Zawsze ustawiam moto tak, aby jedna strona podnośnika była wyżej niż druga. Na równym, a szczególnie średnio stabilny gruncie (np. ziemia) sprzęt się chwieje.
Zastanawiałem się nad stojakiem z tłokiem umieszczonym centralnie.
Np. coś takiego: http://allegro.pl/stojak-cross-enduro-podnosnik-motocyklowy-rfx-crf-i4725035088.html. Może ktoś coś o tym "systemie" powiedzieć?
Jak nie masz żadnego podnośnika i zależy Ci na kasie to śmiało bierz, bo naprawdę bardzo, ale to bardzo ułatwia serwis maszyny. |
|
|
kzq |
Wysłany: Pią 20:46, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
Miałem podobny, wytrzymał 2 lata? Ale używany był bez przerwy . U mnie zaczęła puszczać blaszka która trzyma obydwie rurki, ale na tej aukcji jest inna konstrukcja, więc może nie będzie takiego efektu. |
|
|