Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
LC4
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Karambol
Wysłany: Nie 14:13, 06 Lut 2011
Temat postu:
Po wymianie gaźnika i jazdach testowych muszę stwierdzić, ze...to strasznie zapierdala!!
)
Pewnie tak samo szybko będzie znikała benzyna w baku, ale widac ten silnik potrzebuje skądś tą moc brac, a moment jest jeszcze bardziej zajebisty - w porowaniu do EGS-E
Karambol
Wysłany: Sob 21:26, 05 Lut 2011
Temat postu:
Royas napisał:
Ja odbylem jazde nadodatek moja pierwsza i wrazenia sa ogromne teraz zaczyna wszystko wychodzic bol rak ramion no i cztery litery bola
Powodzonka tam bys maszyne ogarnal
Odczucia początkującego heh:) to minie..
A ja zmienilem gaznik, odpaliłem..chodzi:) ale to jak chodzi sprawdze dopiero pod obciazeniem w trasie - mam nadzieje jutro
Royas
Wysłany: Sob 20:03, 05 Lut 2011
Temat postu:
Ja odbylem jazde nadodatek moja pierwsza i wrazenia sa ogromne teraz zaczyna wszystko wychodzic bol rak ramion no i cztery litery bola
Powodzonka tam bys maszyne ogarnal
Karambol
Wysłany: Sob 15:40, 05 Lut 2011
Temat postu: Pierwsza przejazdzka 625..
..i zonk, nie mogę wyregulować gaźnika. Silnik parska, dławi sie, regulacja mieszanki gówno daje. Gaźnik jest zupełnie oryginalny z wersji EGS-E i wydaje me sie, ze to kwestia dysz, które w tym modelu sa (45, 155) malutkie. Przejechalem kilkanaście km po piachach ze śrubokrętem, próbując ustawić mieszankę i przetestować ustawienie ale wróciłem tylko z lekka poprawa. Po przekroczeniu średnich obr silnik dalej nie jedzie.
Dzisiaj wezmę zapas piwa i wymienię gaźnik na tuningowy, duze dysze, inna iglica itd. Jak jutro nie będzie padać zobaczę co to dalo.
Ktos dzisiaj jeździł oprócz mnie:)?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin