Autor |
Wiadomość |
henio12323 |
Wysłany: Wto 22:03, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
nom to tez zalezy jaki element. ja u siebie mam chyba 1 spawacza od alu.. wiec krzyczy swoje ceny... no i zrobił mi od ręki. ale słyszałem ze za same włączenie spawarki on sobie nalicza ładną sumke a czy 5 czy 15 cm spawu podobno nie ma duzej róznicy ;P |
|
|
maciek |
Wysłany: Wto 15:29, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
Witam jest magik od spawania aluminium mieszka w okolicach olszyny lubanskiej jeździ na Yamaha wr w klubie sowia chata olszyna na imię ma piotrek zapytajcie sie pana Zbigniewa Buraka 0508383078 lub 757212293 |
|
|
wójo |
Wysłany: Pon 17:51, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
henio12323 w lublinie spawalem a raczej wzmacnialem wahacz i za 10cm spawu zaplacilem 30zl. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 16:21, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
uu duzo. ;/ mi za spawanie w koło ( ok 5 cm spawu minimum ) trzymaka zacisku tylnego zaśpiewali 50 zł. tyle że to był0 czyste alu |
|
|
mentor |
Wysłany: Pon 13:05, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
Mój wujek kiedyś coś podobnego oddawał do spawacza (firma zajmująca się czymś takim) zrobili dobrze ale cena hmmm 100zł za 1cm spawu. |
|
|
wójo |
Wysłany: Nie 21:25, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
wszystko da sie pospawac, pod warunkiem ze znajdziesz dobrego spawacza który bedzie potrafil obslugiwac odpowiednio tiga, (sa tacy co maja dobry sprzet a nie potrafiol wykorzystac go w pelni;/). Druga sprawa to trzeba miejsce spawania odpowiednio obnobic, nafrezowac i napawac material zblizony stopem do elementu spawanego.
Piasty w kacie maja spora domieszke magnezu wiec pospawanie tego bedzie trudne bo zadko kto ma prety spawalnicze o takim stopie. Mozna napawac jakikolwiek dural ale bedzie inny skurcz, inne naprezenia i po jakims czasie itak popeka
tyle z teorii, w praktyce lepiej szukac nowej piasty, albo lepszego kola np talon+excell bo na dluzsza mete wyjdzie taniej. |
|
|
Kowal |
Wysłany: Nie 21:06, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
to pęknięcie jest od strony zębatki i wygląda jak by farba na niej tylko pękła jest to trochę powyżej osadzenia łożyska będę próbował to pospawać dam znać o efektach może dam rade w tym tygodniu, bo co mogło być przyczyną tego pęknięcia-skok? |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 20:10, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
hmm o materiałach jeszcze za duzo nie wiem. ale tak mysle że jakby wyfrezować pęknięcie do szczeliny ok 3 mm. i ponapawać to myśle ze efekt mógłby byc niezły lub całkiem by szybko padło ;/ bo wiem że jak peka głowica (np strzela zawór) i tu raczej mowa o autach to włąsnie frezują całe pęknięcie i napawają szlifują i głowica jest zregenerowana i wiadomo że sie nie rozpadnie |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Nie 19:55, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
Hej,
mój znajomy próbował spawać - starczyło na 2 miesiące, możesz spróbować,
ja jestem właśnie po wymianie - piasta oryg 700, szprychy - 300, nowy trzymak, fartuch,dętka, opona - 500 |
|
|
Tylnia Piasta |
Wysłany: Nie 18:10, 27 Lut 2011 Temat postu: Kowal |
|
Witam kolegów ma zmartwienie po dzisiejszym wyjeździe zauważyłem drobną rysę na ok. 1/4 obwodu piasty.Moje pytanie brzmi czy da się ją opspawać żeby nie szło to dalej, bo wiem że dekle od cewek i sprzęgła były z dodatkiem magnezu więc z pospawaniem tego aluminum mógł by być problem nie wiem jak piasta P.S dzieje się to przy ktm exc 520 |
|
|