Autor |
Wiadomość |
hacker33 |
Wysłany: Nie 21:57, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
gratulacje szybkiego zakupu
chwali się |
|
|
yogi1991 |
Wysłany: Nie 21:48, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
kat już u mnie, jest do poprawy parę rzeczy ale jest jeszcze
trochę czasu do wiosny więc spokojnie przygotuje go do sezonu |
|
|
lukas_da |
Wysłany: Nie 16:04, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
Na wyspach często motocykle nocują pod chmurką, w miejscowościach nadmorskich ma to szczególne znaczenie. Korozja. Słona woda zjada motóry w równym stopniu jak śląskie hołdy
Co do stanu mechanicznego nie ma co generalizować to zależy od człowieka. Fakt jest taki, że są dużo bogatsi od nas i teoretycznie sprzęty powinne być bardziej zadbane z drugiej strony nie żal jak się coś stanie. Najwyżej kupi nowy. |
|
|
pawciak12 |
Wysłany: Nie 15:57, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
ja osobiscie widziełem jedne moto sprowadzone z Anglii i był to totalny szrot wiec tu nie ma zaleznosci, osobiscie opinie o angolach mam taka ze mimo tego ze w ich kraju teoretycznie powinno sie zyc na poziomie to i tak o nic nie dbaja i na wszystkim skapia i dzaduja. Osobiscie wolał bym pojechac po moto do niemiec |
|
|
wójo |
Wysłany: Nie 15:47, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
anglicy tez dłubia sami, zalezy na kogo trafisz i mozesz znalesc motm w uk w idealnym stanie ze starego rocznika albo prawie nówke mocno dojechana.
ze zdjec widac ze swoje przeszedł ale jedz i obejrzyj sam. Ze zdjęć i rozmowy telefonicznej dowiesz sie conajwyzej czy ma silnik i koła |
|
|
szaman108 |
Wysłany: Nie 15:34, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
Oni kochają patenty Irole to samo
A ten tylny przewód hamulcowy(hydrauliczny) to co za patent,mocowanie jak ta lala |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 14:59, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
róznie, miałem 3 motocykle z Anglii
masz racje że nie naprawiaja czesto sami tylko serwis.... ale tez często nie naprawiają w ogóle. ja np kupiłem z klejonym błotnikiem, co wiedziałem przy zakupie i miał byc to super patent że nigdy sie juz nie połamie, myslałem że padne jak to rozkleiłem i zobaczyłem że to są drewniane listewki polane silikonem oni mają fantazje i sie na niczym nie znaja. oczywiscie są wyjątki. wiec ja staram sie nie generalizowac. bo sie róznie trafić moze |
|
|
rejdzik |
Wysłany: Nie 14:53, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
Motocykle w Anglii są utrzymywane w dobrym stanie, tu raczej nikt nie naprawia na własną rękę, ludzie nie mają miejsca ani czasu. Jedyny problem to ostatnia plaga korbowodów royal i tłoków mitaka.
Apropo kata, na ostatnim zdjęciu widać otarcie opony o tłumik, w Waszych też tak jest?
U mnie zauważyłem to samo, to problem zdystansowania tłumika? |
|
|
yogi1991 |
Wysłany: Nie 14:31, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
pojadę go zobaczyć i tak naprawdę wtedy się dowiem jak jest naprawdę bo często prawda mija się z tym co ludzie mówią przez telefon, a jak się zajdzie na miejsce to jest całkiem coś innego. |
|
|
kzq |
Wysłany: Nie 14:24, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
To czy z anglii to nie ma zasady, ja takowego posiadam to silnik miał tylko jedno zastrzeżenie w postaci kończącej się korby i tak jeżdżę już 2.5 roku. Poza tym przy zakupie wszystko było widać, brak nóżki, przełączników świateł, kierunków itd.
Na tej aukcji moto nie ma nóżki bocznej, ale jest to standard w tych motocyklach, wada fabryczna i łamiące się nóżki. |
|
|
yogi1991 |
Wysłany: Nie 14:16, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
może być też modelowo z 2004 r bo z tego co wiem to do 2003 r była inna lampa, błotnik tył i kolektor. Więc albo ktoś chciał poprawić wygląd albo odpicować do sprzedaży. A co myślicie o motorach z Anglii? |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 14:06, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
cena niezła, a nawet okazyjna. stan wizualny jak sam widzisz nie najgorszy. ale troche składak bo w tych rocznikach szły starsze plastiki, felgi też są z nowszego rocznika albo zamienniki bo czarne były chyba tylko w 2007 roku przy 525. dekle silnika nie sa poprzecierane podnóżki też wyglądaja na zdrowe wiec wygląda na nieduzy przebieg aczkolwiek co sie kryje w silniku - tego nie wiadomo
kumpel kupił 450 z Anglii i nie było wałka wyrównoważającego w silniku wiec sie cuda mogą kryć |
|
|
yogi1991 |
Wysłany: Nie 13:53, 25 Sty 2015 Temat postu: EXC 525 z olx co o nim myślicie? |
|
Jak w temacie wybieram się obejrzeć exc 525 z 2003 r.
http://olx.pl/oferta/ktm525exc-dokumenty-pilne-CID5-ID7M6y1.html#f0baa20196
po rozmowie z właścicielem dowiedziałem się ze moto pali jeździ i do pracy silnika nie ma zastrzeżeń. Do wymiany są opony napęd i akumulator.
Co o nim myślicie a może znacie tego kata.
Będę wdzięczny za pomoc |
|
|