Autor |
Wiadomość |
Luki123 |
Wysłany: Nie 23:40, 05 Lip 2015 Temat postu: |
|
No ale od 16 można przecież śmigać na 125 a exc można zarejestrować |
|
|
Fourier |
Wysłany: Nie 23:18, 05 Lip 2015 Temat postu: |
|
Znajomy tym śmigał chyba z 10 lat i nigdy nie miał problemów (no może raz jak zatarł bo zapomniał o oleju do paliwa). |
|
|
Pajka |
Wysłany: Nie 18:34, 05 Lip 2015 Temat postu: |
|
Nie no nie wpakuj chłopaka na minę z CRM. Przerabiałem ten temat, dostać części - tragedia, niby silnik ten sam co w NSR ale są różnice (dotarło to do nie jak musiałem kupić karter - skończyło się na spawaniu). |
|
|
Fourier |
Wysłany: Nie 14:37, 05 Lip 2015 Temat postu: |
|
Zapomnialem o jeszcze jednym fajnym moto- Honda CRM 125. Czesci mozna dostac tanio, zbiera sie fajnie. Mozesz kupic jakies z Niemiec z blokada na 14 koni i odblokowac (silnik prawie ten sam co w NSR). |
|
|
żółf |
Wysłany: Nie 13:47, 05 Lip 2015 Temat postu: |
|
Chyba musisz zejść troszkę na ziemię i zdać sobie sprawę z realiów. Jak byś chciał jakimkolwiek ktm'em latać po ulicy mając 16 lat? Jeżeli miałbym dzieciaka wypuścić na ulicę sprzętem na który nie ma uprawnień to musiałbym być debilem. Wszyscy dobrze Ci doradzają DeTetkę, bo to sprzęt stworzony do Twoich potrzeb, czyli śmiganie po ulicy i weekendowe wypady do lasu bez hardcorów. Zbiera się dużo lepiej niż 4t w tej pojemności, a nie zabije Cię kosztami i za rzeczony 1000zł na rok jesteś prawie w stanie ją utrzymać. Utrzymanie exc to już około 3-5k na rok zależy ile jeździsz.
A jak koniecznie chcesz ktm'a, to w Twoim budżecie możesz szarpnąć się na takiego:
[img]https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQoQ4Ahc91QdMJ7i7bkNuRQE_MovOfSjxfY45BAcxoE3MzW7qeVUWrfBcM[/img]
I to nie żart, bo jeździłem i naprawdę genialny sprzęt |
|
|
punk891 |
Wysłany: Nie 12:57, 05 Lip 2015 Temat postu: |
|
Kup sobie dt i będziesz miał problem rozwiązany. Żeby w taki sposób ktm'a używać, to musiałbyś mieć znacznie większy roczny budżet na remonty. |
|
|
Luki123 |
Wysłany: Nie 12:54, 05 Lip 2015 Temat postu: |
|
No ale ja chce na weekendy zakładać opony crossowe i na lasach jezdzic |
|
|
Fourier |
Wysłany: Nie 0:07, 05 Lip 2015 Temat postu: |
|
Czemu jesteś przekonany? Masz jakieś doświadczenie z KTM? Ja bym na Twoim miejscu szukał DT 125 ewentualnie XT 125, a jak chcesz jeździć po drogach publicznych to może uda ci się znaleźć WR250X zarejestrowane na A. |
|
|
Luki123 |
Wysłany: Sob 23:13, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
To szukałbym exc 125 bo do KTMa jestem najbardziej jakoś przekonany. |
|
|
Fourier |
Wysłany: Sob 21:27, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
interwały serwisowe w godzinach (trudne warunki eksploatacji):
Tłok:
125 SX 20
125 EXC 40
250 SX-F 50
250 EXC-F 135 (70)
Korba:
125 SX 40
125 EXC 80
250 SX-F 135 (70)
250 EXC-F 135 (70)
(jednak kawasaki ma mniejsze interwały - KXF250 tłok co max 30 godzin) |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Sob 21:16, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
2T a 4T róznicy nie ma duzej jezeli chodzi o koszta. w 4T robisz drogo ale żadziej, w 2T wychodzi remont częsciej, chociaz taniej. |
|
|
żółf |
Wysłany: Sob 14:38, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
Masz 16 lat i chcesz na moto jeździć do szkoły? To szukaj czegoś na a1 - niektóre dt125. |
|
|
Fourier |
Wysłany: Pią 23:31, 03 Lip 2015 Temat postu: |
|
Zależy od pojemności i rocznika. Nowe 250 4t wychodzą finansowo drożej niż 2t (przynajmniej KXF/SX, myślę że EXC podobnie). Remonty są podobnie częste, natomiast jest dużo więcej i drożej do wymiany. Starsze silniki 4t mają większą żywotność. Jeżeli kupisz trupa/bombę to na remont na starcie i tak musisz przeznaczyć kilka tysięcy (zawory, łańcuszek, napinacz itp). |
|
|
Luki123 |
Wysłany: Pią 23:16, 03 Lip 2015 Temat postu: |
|
A czy bardzo rózni się finansowo utrzymanie 4t od 2t ?? |
|
|
Fourier |
Wysłany: Pią 23:13, 03 Lip 2015 Temat postu: |
|
1000 zł to na sezon na paliwo i oleje. Jeżeli chcesz jeździć po asfalcie to zmiana opon na szosowe albo wymiana co dwa miesiące opon terenowych. Do samych kosztów utrzymania: tłok ~350 zł, honowanie cylindra przy wymianie tłoka 50 zł, uszczelki góra 50 zł, co 3 tłoki wymiana korby (z robotą 600 zł), cylinder wytrzyma różnie w zależności od wymian tłoka (nowy 2500 zł, po regeneracji 1200-1700, regeneracja cylindra 750-1200 zł, tuleja 450 zł), uszczelki komplet 200-300 zł, łożyska w silniku około 300 - 400 zł za wszystko (tak plus minus), uszczelniacze do silnika + kilka dych, kompletne sprzęgło 300 zł (nie mówię o koszu/ach). Ubezpieczenie oc różnie (mi ostatnio policzyli do SXa ponad 300 zł).
Jak o czymś zapomniałem z wydatków to koledzy napiszą. |
|
|