Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
EXC
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
henio12323
Wysłany: Nie 17:27, 29 Lis 2015
Temat postu:
te obliczenia były z tyłka, nie prawdziwe ani typowo dla enduraka ani dla crossówki...
jak porównywać juz konkretne liczny trzeba by na przykładzie konkurujących motocykli np sx 125 z sx-f 250 z podobnego rocznika produkcji w podobnym stanie..... tak samo mozna porównywac exc 300 z exc 500 np.
rams
Wysłany: Nie 16:11, 29 Lis 2015
Temat postu:
W exc 200/250/300 tłok robi się po 80h tak piszę serwisówka to więc nie wiem skąd masz dane że po 40h. Z tego co pamiętam to w 4T po 120h
KristofSX
Wysłany: Nie 14:59, 29 Lis 2015
Temat postu:
wymiana zaworów ,korby i sprzęgła po 100mth? no chyba że to 250 SXF bardzo porządnie kręcony na torze, te przebiegi spokojnie można przedłużyć (oczywiście sprawdzając stan,luzy zaworowe itp)
henio12323
Wysłany: Nie 14:55, 29 Lis 2015
Temat postu:
te wyliczenia nie mają duzo wspólnego z realnymi wynikami. fakt wypisałes ceny remontów...
ale co jak np strzeli zawór wydechowy w 2T i uszkodzi cylinder, 2500-3000 zł plus koszt zaworu, i cena sie drastycznie zbliza do 4takta...
pozatym zaworów czy korbowodu nie ma potrzeby zmieniac tak często w 4T jak w 2T...
jak chcecie zeby było tanio to kupcie sobie chinskie crossiki - cały silnik kilka stówek nowy, i po problemie ;D
pawlo143
Wysłany: Nie 14:06, 29 Lis 2015
Temat postu:
Miałem dużą styczność z 4t właśnie a dużo mniejszą z 2t. ale też się nie mogę zgodzić że są porównywalne koszty 2t i 4t Ale licząc że zrobię z 100 mth na sezon to mniej więcej koszty 4t po sezonie :
- zawór ssący; 458.54 zł,
- zawór wydechowy; 191.36 zł,
- sprężyny zaworowe; 23-41 zł,
- łańcuszek rozrządu; 211.12 zł,
- korbowód; 1183.95 zł,
- sprzęgło; 1061.03 zł,
- tłok (nieoryginalny, Vertex); około 660 zł,
A 2t :
- wymiana oleju w silniku, co 10 mh,
- korba, łożyska na wale i uszczelniacze, 80 mh,
- wymiana tłoka, 40 mh,
- wymiana waty w wydechu, 40 mh,
- olej w zawieszeniu, 30 mh przód / 45 mh tył,
- olej do paliwa 1L na czterdzieści litrów paliwa
- korbowód; 1037.61 zł,
- łożysko na wale; 46.97 zł,
- cylinder z tłokiem; 3041.52 zł,
- tłok (nieoryginalny, Vertex); około 360-430 zł,
Podliczając wszystko to jest przepaść utrzymania miedzy 2t a 4t . I jeszcze to palenie tego 4t jak się zaleje albo są zawory nie ustawione to jest masakra. A 2t myślę że nowy tłok na sezon spokojnie wystarczy a nie jak piszą co 40 mth można najwyżej popatrzeć w jakim jest stanie i czy nadaje się do wymiany
2t
10x zwykły serwis, 100 zł,
1x poważny serwis, 400-700 zł,
2x tłok, 400 zł
1x korbowód, 1037 zł
suma: ok. 3537 zł
4t
6x zwykły serwis, 350 zł
1x duży serwis, 800 - 1500 zł
1x wymiana zaworów i sprężynek, 713 zł
1x wymiana tłoka, 660 zł
1x łańcuszek rozrządu, 211 zł
1x korbowód, 1118 zł
suma: ok. 6302 z
Kiełek
Wysłany: Nie 13:41, 29 Lis 2015
Temat postu:
henio12323 napisał:
nie licz aż tak ksoztów że w 2T są duuuzo nizsze. są nizsze jednorazowo - robisz je częsciej. sumarycznie po kilku latach róznica nie jest aż taka duza.
Z tym się nie zgodzę 250 4t ma podobną ilość mh do wymiany tłoka i korby co 2t, w 4t dochodzi jeszcze rozrząd i bardziej skomplikowana budowa czyli więcej płacisz za robotę jeśli nie robisz tego sam.
Przym
Wysłany: Nie 13:40, 29 Lis 2015
Temat postu:
Jak dłuższe przelotówki będziesz robił to pewnie ten baniak w plecak się przyda.
Kiełek
Wysłany: Nie 13:33, 29 Lis 2015
Temat postu:
250 2t zrobisz na baku ok. 80-100 km
Zależy co wolisz mi się wydaje że po yzf, exc250f szybko ci się znudzi
henio12323
Wysłany: Nie 13:30, 29 Lis 2015
Temat postu:
nie licz aż tak ksoztów że w 2T są duuuzo nizsze. są nizsze jednorazowo - robisz je częsciej. sumarycznie po kilku latach róznica nie jest aż taka duza.
szczerze - rekreacyjnie wole 4T. miałem 5 lat 4takta teraz siadłem na 2T moto super ale robi sie coraz ciekawiej im wolniej sie jedzie, zapierdzielanie po prostych lesnych sciezkach to dla mnie męczarnia, moto jest wolne, wyje wibruje, smiedzi itp itd. 4T to była bajka i chętniej wyskakiwałem na nawet dalsze trasy, mozliwosc lania czystej wahy tez to był duzy plus, zwykle 1 bak starczał na ponad 100 km w trasie, 2T nie ma szans na takie przebiegi ( na tej samej ilosci paliwa) ciezko powiedziec ile pali, mi w ciezkich warunkach np na wąwozach nie pali bardzo duzo, po 4T jestem w miare w stanie to zaakceptować, ale jak wyskoczyłem pare razy po lesie gdzie leciałem prawie na odcięciu na kazdym biegu to w baku miałem wir
ciezko było by przeliczyc ale spalał ogrom.
wiec podsumowując - jak nie latasz technicznie, nie w ciezkim terenie, typu góry wąwozy, belki itp to ja bym stawiał na 4T. przyjemniejszy pod kazdym względem. a zrobic da sie na nim to samo co na 2T - tylko moze w inny sposób męczyc ( np jak trzeba moto podnosic
)
no i porównujesz motocykle z dwóch róznych półek, exc 250 w 2T jest prawie 2X mocnejsze od 250tki EXC-Fa.... porównywać powinienes 125 exc vs. 250 exc-f jak chcesz podobne parametry mocowe
pawlo143
Wysłany: Nie 12:58, 29 Lis 2015
Temat postu: Ocena KTM EXC 250 2t i EXC-F 250 4t
Witam mam do was parę pytań odnośnie tych dwóch diabłów . Piekielna moc w małej masie można było by powiedzieć że rower z silnikiem
Zastanawiam się nad kupnem motoru a w szczególności tych dwóch interesujących mnie modelów. Nie wiem co wybrać mam dylemat mogę wspomnieć że zaczynałem od yamahy dr 125 , później była suzuki rmz 250 potem yamaha 426 i teraz przyszedł czas na coś nowszego i w miarę tania eksploatacja.
2t - wiadomo że dużo tańsze koszty eksploatacji , ile może spalić taki motor w lesie . Jeżdżę rekreacyjnie 2-3 razy w tyg las , szuter , trochę asfaltu jakieś podjazdy ( nie katowanie w błocie po jaja , z oblepioną chłodnicą i przegrzewanie silnika )
4t- dużo większe koszty , wiadomo wszystko musi być zrobione łańcuszek , zawory itd bo jak coś pyknie to remont 4000 pln
Co możecie polecić ? Na jazdę rekreacyjną w niedziele i trochę poszaleć odstresować się
czy 2t będę musiał wozić paliwo w plecaku tak jak nie którzy mówią ? . Proszę o opinie za i przeciw jaki motorek wybrać
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin