Autor |
Wiadomość |
KNKS |
Wysłany: Wto 10:27, 05 Sty 2016 Temat postu: |
|
Robiłem taki patent z Metzeler'em 6DaysExtreme.
Celem było "zmiękczenie" opony celem zapewnienia lepszego kontaktu z podłożem na skałach/kamieniach (tubliss z ciśnieniem 0,3).
Opona działała bez zarzutu na twardym i bardzo twardym. Na piasku odczuwalne było lekkie "pływanie" i wyrażnie słabsza trakcja.
Trwałość pozostała na standardowym poziomie.
Jedna uwaga, Metzeler jest stosunkowo twardą oponą. Nie mam pojęcia jak taki patent sprawdzi się u oponach miękkich (np. EF-07 z zielonym paskiem). |
|
|
major000 |
Wysłany: Pon 22:55, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
Lata spokojnie. Oczywiście dużo zależy od rodzaju opony. Ja to robiłem na Mitas 946 czerwony pasek, przecinalem kostkę w pół, wycinając szczelinę. Nawet jak krawędzie się zaokrągliły to i tak super ciągneło. |
|
|
barek253 |
Wysłany: Pon 22:17, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
i jak wyglada taka nowa guma po 1 zawodach np CC?
rwie sie to czy mozna jeszcze latac? |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 22:16, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
tak, niektórzy tak robią - oponka wtedy lepiej sie gryzie i lepiek układa. samo przeciecie na 2 kawałki działa, niektórzy jeszcze robią szczelinke między nimi. |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Pon 22:12, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
major000 napisał: | Nowe opony właśnie nacinałem w pół kostki tak jak mówisz. Powiem szczerze że takie nacięcie jest lepsze niż ostrzenie samego rantu kostki bo to jest dodatkowa krawędź czyli lepsza trakcja. Ostrzenie samego rantu tak naprawdę starcza na jeden, dwa loty. |
nacięcie w pionie tak żeby z tych szerokich zrobić dwie? |
|
|
major000 |
Wysłany: Pon 21:34, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
Nowe opony właśnie nacinałem w pół kostki tak jak mówisz. Powiem szczerze że takie nacięcie jest lepsze niż ostrzenie samego rantu kostki bo to jest dodatkowa krawędź czyli lepsza trakcja. Ostrzenie samego rantu tak naprawdę starcza na jeden, dwa loty. |
|
|
barek253 |
Wysłany: Pon 21:09, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
major mowisz o nacinaniu w pol kostki czy o robieniu kantu tak jak tym nozem
bo widzialem tez ze nacinaja kostki w pol po co? lepsza trakcja |
|
|
szaman108 |
Wysłany: Pon 20:06, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
Jak masz jakieś układy w firmach transportowych to mają maszynki do nacinania(bieżnikowania opon) to mógł byś sobie podjechać z kołem i ponacinać kostki.Ja wyrwałem kiedyś używaną taką(za friko) zabawkę niby uszkodzoną,naprawiłem była pierdoła i teraz się bawię jak potrzeba |
|
|
major000 |
Wysłany: Pon 17:24, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
Ja nawet nowe opony nacinałem na zawody. |
|
|
rams |
Wysłany: Pon 17:12, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
Ostrze opony i powiem, że efekt jest zadowalający. Dzięki temu opona jest dużo bardziej użyteczna po mimo niskiego bieżnika. |
|
|
MatiSx125 |
Wysłany: Pon 13:06, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
Dzięki panowie! Rozjaśniliście mi temat! Pozdro! |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 12:41, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
kątówką jest głośno, i strasznie smierdzi guma, bardzo sprawnie idzie nozykiem. ja sobie zrobiłem z lutownicy oporowej ( duzej takiej ) nozyk i na gorąco ciąłem to po dobrym nagrzaniu szło jak w masło. |
|
|
żółf |
Wysłany: Pon 12:40, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
m4ayhem napisał: | MatiSx125 napisał: | Super! Dzięki. A kontówką? |
Kątówką ? |
Jeżeli jesteś mistrzem flexa i do tego kochasz zapach spalonej gumy o poranku to czemu nie |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Pon 12:30, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
MatiSx125 napisał: | Super! Dzięki. A kontówką? | nie próbowałem ale może cienką tarczą by poszło, tylko trzeba uważać żeby nie naciąć podstawy kostki |
|
|
m4ayhem |
Wysłany: Pon 12:30, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
MatiSx125 napisał: | Super! Dzięki. A kontówką? |
Kątówką ? |
|
|