Autor |
Wiadomość |
tooomek882 |
Wysłany: Wto 22:52, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
Rozumiem Cię Sprawdzę, tylko musisz się uzbroić w cierpliwość chyba, bo dopiero w przyszłym tyg. będę w domu |
|
|
tomek123 |
Wysłany: Wto 22:19, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
Z tego co widziałem w fiszkach to też z reguły kupuje się bez tego, ewetualnie z samą sprężynką ale bez prowadnicy.
Więc tomek wdzięczny bym był jakbyś sprawdził
Albo jakby ktoś w wolnej chwili zmierzył i sprężynkę i prowadnicę, nie przepadam za prowizorką ale w tym wypadku jeśli nie dostane tego z klamką to nie zamierzam na taki element wydawać blisko stówy |
|
|
tooomek882 |
Wysłany: Wto 21:58, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
Nie w każdych. Kiedyś kupiłem klamkę i było to w zestawie. Jak będę przy motocyklu, to sprawdzę, może mi się to ostało |
|
|
wójo |
Wysłany: Wto 20:25, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
w nowej klamce nie ma tego elementu. |
|
|
tooomek882 |
Wysłany: Wto 19:35, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
zamiast rzeźbić zmień całą klamkę. Nowy zamiennik kosztuje z 30 zł i będziesz miał spokój |
|
|
tomek123 |
Wysłany: Wto 13:46, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
I tak zrobię stad Prosba.
Czy ktos ma chwile wolnego czasu żeby wygrzebać ten element zmierzyć ewetuanie zrobić jakies zdjęcie.
Bo niestety w ekipie wszystko bez tego albo na maturze. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 22:58, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
tak, sama z siebie nie wypadnie. wczesniej ( w starych ktmach ) była sama spręzynka i potrafiła wyskoczyc.
skoro cena oryginału jest za wysoka, to zostan przy "patencie" tylko zrób to jakos po ludzku. najlepiej niech ktos ci zmierzy srednice i długosc tego bolca i dorób z czegos chociazby wiertła starego. spręzynke tez skołuj ładną i bedzie hulało |
|
|
tomek123 |
Wysłany: Pon 22:08, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
Cena w ktm za to chora bo ponad 80 pln chyba że dostania gdzieś poza serwisem?
Ponadto czyli ani ta prowadnica ani sprężynka nie jest w żaden sposób montowana do klamki i do pompy tylko spoczywa sobie w otworze dobrze rozumiem? |
|
|
Fourier |
Wysłany: Pon 22:07, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
Mi to wygląda na sprężynkę z długopisu albo czegoś takiego |
|
|
wójo |
Wysłany: Pon 21:37, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
to wyglada na jakąś rzeźbę |
|
|
tomek123 |
Wysłany: Pon 10:31, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
Czyli już prawie wszystko wiem.
Tylko dobrze mi się wydaje że to powinen być pręcik a nie śrubka jak w moim wypadku?
I czy dobrze mi się wydaję że jest on złamany bo sprężynka z tego co widziałem po zdjęciach na alledrogo powinna być dłuższa.
|
|
|
wójo |
Wysłany: Nie 23:26, 10 Sty 2016 Temat postu: |
|
to po prostu wchodzi sobie w otwór w klamce i tam sobie siedzi luzno, Zapobiega wyginaniu i wypadaniu sprezyny z klamiki po pełnym jej wcisnieciu. W nie łamkach prawdopodobnie bedziesz musiał przełozyc ten element ale nie jestem pewien, zalezy od konstrukcji klamki. |
|
|
tomek123 |
Wysłany: Nie 22:27, 10 Sty 2016 Temat postu: |
|
Rozumiem że mocowany jest do klamki tak?
Klamka kwalifikuje się do zmiany?
Klamki niełamki też to posiadają? |
|
|
wójo |
Wysłany: Nie 21:35, 10 Sty 2016 Temat postu: |
|
to nie odbój tylko prowadnica sprezyny, bez tego sama sprezyna bedzie wypadała (pompa brembo) |
|
|
tomek123 |
Wysłany: Nie 21:28, 10 Sty 2016 Temat postu: Złamany odbój klamki sprzęgła |
|
Nie do końca wiem jak to powinno wyglądać.
Bo w poprzednim moim exc była tam tylko sprężynka.
Tutaj mamy złamaną śrubkę w sprężynce?
Pozostaje mi tylko kupno nowej klamki?
|
|
|