Autor |
Wiadomość |
bully |
Wysłany: Pią 8:42, 13 Mar 2020 Temat postu: |
|
motoandrzey napisał: | Ja wykupowałem w PZU na zawody w Rumunii i nigdzie nie było problemu - wszędzie to uznawali. To było jakieś ubezpieczenie od sportów ekstremalnych, zawody też były na liście. Najlepiej dogadywać się z jakiś dobrym przedstawicielem, który ma kilka ubezpieczalni. |
Jaki czas ubezpieczenia i koszt pamiętasz? |
|
|
Zapek |
Wysłany: Czw 9:42, 12 Mar 2020 Temat postu: |
|
motoandrzey napisał: | Ja wykupowałem w PZU na zawody w Rumunii i nigdzie nie było problemu - wszędzie to uznawali. To było jakieś ubezpieczenie od sportów ekstremalnych, zawody też były na liście. Najlepiej dogadywać się z jakiś dobrym przedstawicielem, który ma kilka ubezpieczalni. |
I dobrze czytać umowy które są zazwyczaj długie i malutkimi literkami...
Miałem zdarzenie (akurat na zawodach ) i klasycznie zgłosiłem po zakończonym leczeniu. A w przypadku wspomnianego ubezpieczenia okazało się,że trzeba to zgłosić to TU do 24 godzin. Więc zero odszkodowania. |
|
|
motoandrzey |
Wysłany: Czw 9:32, 12 Mar 2020 Temat postu: |
|
Ja wykupowałem w PZU na zawody w Rumunii i nigdzie nie było problemu - wszędzie to uznawali. To było jakieś ubezpieczenie od sportów ekstremalnych, zawody też były na liście. Najlepiej dogadywać się z jakiś dobrym przedstawicielem, który ma kilka ubezpieczalni. |
|
|
KTMonster |
Wysłany: Śro 17:35, 11 Mar 2020 Temat postu: |
|
Bardzo ciekawy temat. Podłączam się pod pytanie. Ogólnie rzecz biorąc to temat ubezpieczeń to chyba jakieś tabu. Wiele razy szukam jakiś informacji, ale nie ma nic konkretnego. Albo takich ubezpieczeń po prostu nie ma dostępnych albo nie można mówić, że to było na torze/zawodach. Jeśli jest się w stanie mówić bo inaczej to po ptokach, jak w karetce wpiszą, że zabrany z toru/zawodów to raczej można obejść się smakiem i trzeba bulić z własnej kieszeni. Tak kiedyś czytałem, że jak tylko jest się w stanie mówić to trzeba prosić wszystkich po kolei żeby nikt nie użył słowa zawody/tor/trenning. Ale na szczęście nie miałem takiego przypadku, może wypowie się ktoś kto miał. |
|
|
bully |
Wysłany: Śro 8:31, 11 Mar 2020 Temat postu: |
|
Odkopuję.
Gdzie wykupujecie ubezpieczenie NNW honorowane na zawodach, nie mam licencji i jest z tym problem, bo nie zawsze już organizatorzy dbają o grupowe ubezpieczenie. |
|
|
zolwiks |
Wysłany: Pią 21:38, 09 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Ja mam ubezpieczenie grupowe z pracy. Miałem wypadek na polniaku, karetka zabrała mnie do szpitala itd. No ale hajs dostałem. Zwykła weekendowa przejażdżka. Zapłacili za pobyt w szpitalu i za to co sobie zrobiłem. |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Czw 8:06, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Stłuczenie to nie jest żaden uszczerbek na zdrowiu.
Więc jak nie ma tam kasy za nie wiem - pobyt w szpitalu, zwolnienie z pracy czy coś to chyba nie masz co liczyć na jakieś sensowne pieniądze:) |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 19:56, 07 Wrz 2016 Temat postu: |
|
oczywiscie na zawartej umowie jest kwota odszkodowania itp itd. musisz teraz iść do lekarza, on musi cie jeszcze raz zbadać, dać jakies leczenie ( zaczynasz od rodzinnego, potem on wysyła do specjalisty zapewne chirurga czy tam ortopedy ) i tam jakies rozpocznie leczenie - po zakonczoym leczeniu wypełnia sie jakis kwit do tej firmy ubezpieczeniowej i oni to rozpatrują. |
|
|
jero11 |
Wysłany: Śro 19:47, 07 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Tydzień temu wystartowałem w zawodach CC na których miałem wykupione ubezpieczenie, podczas zawodów uszkodziłem dwa palce u ręki, minęło 11 dni i mam problem z kciukiem. Zaraz po zawodach bylem w szpitalu i stwierdzono stłuczenie ręki. Czy mogę starać się o jakieś pieniądze na leczenie w ramach tego ubezpieczenia? |
|
|
lionix |
Wysłany: Pon 12:02, 15 Lut 2016 Temat postu: |
|
Ja sie kiedys polamalem na moto to powiedzialem ze podczas drogi dp szkoly i kase dostalem |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pią 11:27, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
Ja rozmawiałem w pracy to Pani powiedziała aby brać ubezpieczenie będzie dobrze. Z resztą co miała mówić.
Ale jak zacząłem ją dokładnie wypytywać i przeczytałem warunki od deski do deski to wyszło na to, że nigdy tych pieniędzy nie dostanę.
Było tam wyłączenie sportów extramalnych (były dokładnie wypisane jakie to sporty), jazdy po torze, a wypadek musi się wydarzyć w trakcie jazdy do lub z pracy. |
|
|
Kiełek |
Wysłany: Śro 18:58, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
Z tego co wiem najlepsze są pakiety od Nieszczęśliwych Wypadków, polisy na życie najczęściej nie obejmują sportów extreme. |
|
|
tooomek882 |
Wysłany: Śro 18:41, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
Ja miałem podobne wątpliwości co Ty. Pod koniec wakacji złamałem stopę w trakcie jazdy na torze. U ortopedy, powiedziałem otwarcie, że stało się to po skoku na motocyklu, tak więc w dokumentacji było wpisane, że był to wypadek podczas treningu motocrossowego.
Ubezpieczony jestem u siebie na uczelni przez Ergo Hestię i nie jest to jakiś najwyższy pakiet, zwykłe NNW. Składka roczna wynosi 40 zł. Po zakończeniu leczenia bezproblemowo wypłacili mi odszkodowanie i to dosyć pokaźne, a do tego, na podstawie paragonów, zwrócili mi koszty leczenia (tylko lekarz, rehabilitacja już nie wchodziła w pakiet).
Jednak nie wiem jak to jest przed zawodami. Znajomy przed megawattem dodatkowo wykupił sobie w PZU polisę i wyszło chyba 40 zł za dzień. Drugi znajomy, który rozwalił się teraz podczas rundy PP supermoto, był ubezpieczony po prostu na życie w pracy i nie dostał nic.
Tak więc jeśli stało się to podczas zwykłej jazdy, w ramach treningu, to jest duża szansa, że Ci wypłacą, natomiast na zawody lepiej wykupić sobie osobno jeśli organizator nie zapewnia czegoś takiego. |
|
|
szaman108 |
Wysłany: Śro 18:28, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
Znając życie to podczas podpisywania umowy nie miało to znaczenia lecz przy wypłacie kaski będzie miało to znaczenie
Ale miejmy nadzieję że Twój przypadek będzie normalny. |
|
|
oli |
Wysłany: Śro 17:07, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
nie napalam się na pieniądze cieszę się że żyje haha ale rozmawiałem z tą kobitką podczas zawierania umowy że latam na moto, powiedziała że nie ma to żadnego znaczenia, więc jestem ciekaw jak to naprawdę jest i zobaczę co z tego wyniknie. |
|
|